Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotny wilczek

Matka mojej dziewczyny uwaza ze niezaleznie kto zaprasza to i tak placi facet

Polecane posty

Bezrobotnym może zostać każdy, nie wszystko od nas zależy. Brak pracy nie jest powodem, aby kogoś deprecjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmdddttt
przyzwyczajona, że płacę za siebie. Jednak poznałam tzw. mężczyznę z klasą. Dojrzałego, samodzielnego. Nie zgadza się abym płaciła za siebie, a tym bardziej abym płaciła za Niego, mówi, że wówczas głupio by się czuł, jak nie mężczyzna. Jeśli taką ma wolę, proszę bardzo, ale zawsze proponuję mu, że zapłacę za siebie. Odpowiada mi to, ale sądzę, że to zależy też od możliwości finansowych. Byłam w związkach, gdzie dzieliliśmy się po połowie, ale też w takich gdzie to ja w większości płaciłąm, bo byłam lepiej sytuowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mertoro Płaci ten kto zaprasza - taki jest zwyczaj i nie zależy to od płci. Powyżej jest wiele komentarzy rozeźlonych panienek, którym odpowiada korzystanie z pieniędzy frajerów, tak frajerów, bo taka jest właściwa nazwa facetów, którzy płacą za obcowanie z osobnikiem płci żeńskiej, którego nazwać kobiet ą byłoby nadużyciem. W dobie równouprawnienia, jak sama nazwa wskazuje mamy takie same prawa i obowiązki. nie chce mi się pisac, wiec sie pod tym tylko podpisuje:P a niektóre damulki stosują podwójne standardy w zależności od tego co sie komu bardziej opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowac dzis
Mam faceta ktory placi za mnie w wiekszosci przypadkow a raz na na jakis czas ja place za nas obojga. Nie widze w tym nic dziwnego skoro stac go na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sa nowe trendy
no własnie nie ma co generalizowac, bo znam faceta, ktory poprosil swoja malzonke zeby zajmowala sie domem, dziecmi, a on jej bedzie tą troskę za nich wynagradzał. Mogła isc do pracy i zając sie wszystkim naraz, ale stwierdziła, ze chce sie poswiecic dla nich... ja bym chyba nie umiała tak. Musiałabym czuc sie dobra w czyms innym niz tylko rodzenie i sprzątanie. Nie chciałabym miec męza, ktory stawiałby mi wymagania pienięzne. Przeciez kobiety mają strasznie duzo na głowie. Choc znam męzczyzn ktorym swietnie idzie, zajmowanie się sprawami codziennymi:) chwała im za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sa nowe trendy
Enfant jestes chyba niesprawiedliwy bo są przeciez mezczyzni, ktorym sprawia przyjemnosc płacenie za kobiete. Kiedys umawiałam sie z chlopakiem ktory nic nie miał, tzn miał fantastyczny charakter. Zawsze ja płaciłam, twierdził, ze czuje się jak frajer. No ale to był moj wybor, przeciez nie musiałam. Chcialam mu cos dac, tak poprostu, było to swiadome, nie czułam się frajerką he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgggbvhgb
można się składać wspólnie, pół na pół czy coś, ale płacić wszystko za faceta? sorry, ale nie wyobrażam sobie a co do tych ''średniowiecznych poglądów'' to wy hipokkryci równoież je macie chociażby w kwestii partnerów seksualnych w łóżku - pomimo deklarowanej chęci równouprawnienia, więc nie piertolić farmazonów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmdddttt
Nie miałabym nic przeciwko jakby mój mężczyzna wolał układ partnerki - płaci ten, kto zaprasza. Jednak, On dużo więcej zarabia, poza tym takie zachowanie jak płacenie za kobietę, otwieranie drzwi czy zdejmowanie płaszcza uważa za normalne, więc nie wiedziałby nawet o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgggbvhgb
poza tym, to, że jest nawet równouprawnienie to nie znaczy, że facet nie może być dżentelmenem, albo facetem z klasą - a taki nigdy nie pozwoliłby aby to kobieta płaciła za niego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sa nowe trendy
Mertoro, oj jest roznica miedzy mezczyzną ktory nas uwielbia i chce spedzac z nami czas i nie ma kasy a pomiedzy mezczyzna, ktorym sie podobamy, ma kase i mu szkoda. Niektore kobiety nie dostają nic od męzow, swoje wypłaty przeznaczaja na jedzenie, ich mezowie jedza przeciez, to jedzenie, a i tak nie czuja sie w obowiazku by im cos dawac. Ja wspolczuje tym kobietom, ze mają takie parszywe zycie i męzow egoistow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sa nowe trendy
ja np jestem za rownouprawnieniem w kwestii wypłacania teych samych pieniązkow za wykonanie tej samej pracy obu płci, bo niestety ta sama praca czesto jest lepiej wynagradzana mezczyznie. ale jesli chodzi o okrycie kurtką, gdy zimno, otwarcie drzwi, odsunięcie krzesła itp - bardzo lubię, bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak sa nowe trendy Enfant jestes chyba niesprawiedliwy bo są przeciez mezczyzni, ktorym sprawia przyjemnosc płacenie za kobiete. Kiedys umawiałam sie z chlopakiem ktory nic nie miał, tzn miał fantastyczny charakter. Zawsze ja płaciłam, twierdził, ze czuje się jak frajer. No ale to był moj wybor, przeciez nie musiałam. Chcialam mu cos dac, tak poprostu, było to swiadome, nie czułam się frajerką he he jestem kobietą :P owszem, są meżczyźni , którzy lubią płacic za kobietę . Ale są także kobiety , które tego nie lubią.:P Zawsze proponuję , ze zapłacę za siebie ( nie zawsze się to udaje ). Ale nigdy nie wychodziłam z założenia, ze zasranym obowiązkiem mężczyzny jest sponsorowanie kazdorazowo wyjśc czy innych przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
włos się na głowie jeży jak się czyta niektóre komentarze. Oczywiście, że facet zabiegający o dziewczynę powinien zapłacić rachunek - to nie ulega kwestii żaden gentelman nie zachowa się inaczej. A żadna DAMA nie przyjmie prezentu który jest niestosownie wysoki tak więc koncząc swój krótki wykład na temat dobrych manier: mężczyzna płaci a kobieta nie zamawia najdroższych dan z karty. Co innego kumple- tu każdy może płacić za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sa nowe trendy
poza tym gdzie to było powiedziane, w jakim filmie? ze prawdziwy męzczyzna spraw biznesowych i pienieznych przy kobiecie nie porusza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sa nowe trendy
Enfant tak jak mowiłam, dla mnie to nie jest regola bardzo bym nie chciała takiej sytuacji, ze mezczyzna ktory jest bez kasy wstydzi sie ze mną z tego powodu spotkac, choc mu sie podobam. Na szczescie mam nosa do skner :P a w zyciu srednio mi sie układa ze sknerami, luzik ma byc, kasa to nie wszystko przeciez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big blue
Jestem dziewczyną i uważam, że równouprawnienie to jakiś kretynizm i tyle, dwa różne ciała, umysły, co za tym idzie myślenie, do czego innego kobieta do czego innego facet, ale jakiś nowoczesny oszołom wymyślił sobie równouprawnienie i teraz ludzie nie wiedzą jak pogodzić równouprawnienie z dwoma odmiennymi światami kobiety i mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda dama placi sama
mmmdddttt przyzwyczajona, że płacę za siebie. Jednak poznałam tzw. mężczyznę z klasą. Dojrzałego, samodzielnego. Nie zgadza się abym płaciła za siebie, a tym bardziej abym płaciła za Niego, mówi, że wówczas głupio by się czuł, jak nie mężczyzna To nie byl mezczyzna z klasa tylko smierdzacy tchorzem pajac bez jaj. Mezczyzna z klasa nie boi sie ze kobieta chce rownouprawnienia i na pewno nie obniza to jego meskosci ze kobiecie na rownouprawnienie pozwoli-. Tak samo jak mezczyzna z klasa nie sika ze strachu po nogach ze kobieta moze sama za siebie zaplacic. To byl ciul a nie mezczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda dama placi sama "To nie byl mezczyzna z klasa tylko smierdzacy tchorzem pajac bez jaj. Mezczyzna z klasa nie boi sie ze kobieta chce rownouprawnienia i na pewno nie obniza to jego meskosci ze kobiecie na rownouprawnienie pozwoli-. Tak samo jak mezczyzna z klasa nie sika ze strachu po nogach ze kobieta moze sama za siebie zaplacic. To byl ciul a nie mezczyzna. " dokładnie, chłop z jajami i poczuciem własnej wartości nie ma takich problemów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mertoro, oj jest roznica miedzy mezczyzną ktory nas uwielbia i chce spedzac z nami czas i nie ma kasy a pomiedzy mezczyzna, ktorym sie podobamy, ma kase i mu szkoda." Różnica jest taka sama jak w przypadku kobiety, która nie ma kasy i takiej, która ma, ale oczekuje sponsoringu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmdddttt
Alez ja wcale nie chcę, mi jest dobrze. Staram sie inaczej odwdzieczyc, nie chodzi mi o sex. Ale o jakas kolacje przy swiecach w zaciszu domu czy ciasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kazda dama placi sama "To nie byl mezczyzna z klasa tylko smierdzacy tchorzem pajac bez jaj. Mezczyzna z klasa nie boi sie ze kobieta chce rownouprawnienia i na pewno nie obniza to jego meskosci ze kobiecie na rownouprawnienie pozwoli-. Tak samo jak mezczyzna z klasa nie sika ze strachu po nogach ze kobieta moze sama za siebie zaplacic. To byl ciul a nie mezczyzna. " dokładnie, chłop z jajami i poczuciem własnej wartości nie ma takich problemów" Tym razem to ja się podpisuje pod powyższym... ale ja to dziwny jestem i lubię mądre kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak to juz jest
Kobiety które chcą żeby facet za nie płacił i równocześnie są za równouprawnieniem mijają się z celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmdddttt
Ja nie jestem za rownouprawnieniem. Wolalam "tradycyjny" podzial obowiazkow i rol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda dama placi sama
w tradycyjnym podziale rol i obowiazkow to zona miala siedziec w domu i trzymac gebe w kuble jak sie znudzila i maz poszedl na boki. ale skoro ci tak pasuje to czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAZDA DAMA PLACI SAMA spokojnie kochana, tylko spokojnie... wyksztalcenie mam - prace stracilam po 10 latach :-/ nie mam kosztownych sukienek, nie nosze bialych kozaczkow... troszke przykro mi sie zrobilo po Twoim komentarzu. Wynika z niego ze albo nalezy sie rozstac albo ze jest moim sponsorem... widzisz punkt widzenia zmienia sie z punktem siedzenia. :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda dama placi sama
powiem ci tak sczerze- ja bym nie poszla na uklad w ktorym facet ma kase a ja nic. ale nie odbieraj tego zle. ja nie mam nic przeciwko sponsoringowi ani nic przeciwko prostytutkom.Jak komus to pasuje to dlaczego nie. mnie tylko rzuca jak ktos probuje dorabiac ideologie do tego co jest oczywiste jak by tego nie nazywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda dama placi sama
sorry , teraz przeczytalam i to wyglada tak jak bym Cie miala za prostytutke.A to nie tak. Chcialam tylko napisac , ze dla mnie duzo rzeczy jest normalnych i ludzie nie traca w moich oczach dlatego ze robia tak czy inaczej. Nie lubie tylko obludy i udawania kogos innego niz sie jest. 'Sorry raz jeszcze jesli poczuas sie urazona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... wiec wychodzi na to ze to moj sponsor :D nie odbieram cie zle...zastanawiam sie tylko dlaczego tak wszystkich szufladkujesz-i nie widzisz ze czasem moze byc zupelnie inaczej niz ty myslisz. Moze nie powinnas mierzyc mnie swoja miara ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda dama placi sama
mozesz troche rozwinac te mysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] kazda dama placi sama powiem ci tak sczerze- ja bym nie poszla na uklad w ktorym facet ma kase a ja nic. ale nie odbieraj tego zle. ja nie mam nic przeciwko sponsoringowi ani nic przeciwko prostytutkom.Jak komus to pasuje to dlaczego nie. mnie tylko rzuca jak ktos probuje dorabiac ideologie do tego co jest oczywiste jak by tego nie nazywal. I nie jest to tez ZADEN uklad - jestemy razem juz 6 lat. I bylismy gdy on studiowal dziennie a ja zaocznie i pracowalam tylko ja :) Skad ta mysl ze musi to byc uklad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×