Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 43strony z książki

Jak nabrać dystansu i się nie przejmować?

Polecane posty

Gość 43strony z książki

Znacie jakieś dobre strony, poradniki albo artykuły? albo może sami znacie jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz uwierzć w siebie i sama w sobie znaleźć siłę. Nie ma gotowej recepty typu zjedz dwa groszki, pół marchwki gotowanej na wolnym ogniu... musisz wyjść ze skorupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też o tym myslalam. Chyba nie ma dobrych rad mozna najwyzej oblac sie zimna woda i powtarzac "Nie zakocham sie, nie zakocham sie!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43strony z książki
nikt nie wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradniki motywujace
znamy http://tnij.org/jn0f swietny poradnik i motywator chcesz wiecej to pisz na poradniki@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieć wyjebane :) można się tego nauczyć. trzeba tylko poznać swoją wartość:) ja nauczyłam sie tego wynajmując mieszkania z rożnymi osobami , większość z nich lubiła knuć za plecami, fałszywe osoby . nauczyłam się olewać , to bo po co przejmować się ludźmi którzy nic dla mnie nie znaczą? których mało znam, i z którymi nie będę utrzymywać kontaktu? na początku bardzo się przejmowałam, ale kiedy zaczęłam to olewać bo już miałam dosyć, poczułam się lepiej, nabrałam pewności itd. staram się robić tak wszędzie... na studiach, w pracy (jak w wakacje szukam) pierdole ludzi i tyle. nie zależy mi na osobach , które dopiero co poznałam a okazują się idiotami. robię swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieć wyjebane :) można się tego nauczyć. trzeba tylko poznać swoją wartość:) ja nauczyłam sie tego wynajmując mieszkania z rożnymi osobami , większość z nich lubiła knuć za plecami, fałszywe osoby . nauczyłam się olewać , to bo po co przejmować się ludźmi którzy nic dla mnie nie znaczą? których mało znam, i z którymi nie będę utrzymywać kontaktu? na początku bardzo się przejmowałam, ale kiedy zaczęłam to olewać bo już miałam dosyć, poczułam się lepiej, nabrałam pewności itd. staram się robić tak wszędzie... na studiach, w pracy (jak w wakacje szukam) pierdole ludzi i tyle. nie zależy mi na osobach , które dopiero co poznałam a okazują się idiotami. robię swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Bazienka z kafeterii.........
ja uderzam kilkakrotni glowa o przystanek autobusowy zawsze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43strony z książki
Oddając stolec zastanawiam się nad problematyką współczesnej etyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43strony z książki
ale tu nie chodzi glownie o milosc i zakochiwanie sie. po prostu jak sie nie przejmowac ze kierowca w autobusie jest niemiły, ze brat przeklnie na mnie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×