PORÓD (krok po kroku) w Szpital na Wyspiańskiego w BB

Dziewczyny, jutro ide do szpitala tydzień po terminie - ogarnia mnie lekka panika bo dalej nic się nie dzieje. Mam zgłosić się na izbę a potem do mojej położnej. Atenko, jak udało Ci się uniknąć badania przez ordynatora? Pisałaś że sobie nie dałaś. Jak to zrobiłaś? :) Koleżanka miała z nim niedawno bardzo przykre doświadczenia i mnie nastraszyła... Czy miałaś jakieś skurcze jak pojechałaś do szpitala, czy miałaś poród wywoływany?

ubranka dają w szpitalu więc nie ma sensu zabierać, bo tak czy siak będziesz miała co dźwigać (lista jest długa) ale jak chcesz mieć swoje to możesz, tylko przed każdą kąpielą musisz mówić pielęgniarce że to Twoje i ma Ci je przynieść.

magdusi pojechałam na KTG 27 kwietnia i po odczytaniu powiedzieli ze mam isć do lekarza. Zaputałam kto mnie bedzie badał? A one że Krasnodębski. Więc powiedziałam ze mam prawo wyboru lekarz ana dyzurze ale napewno nie dotknie mnie to cośśśśśśśś. Ordynatorek podstarzały. Powiedziałam nie i koniec. Tak więc ponieważ powiedziałam ze moja położna dziś nie pracuje a jest nią ta i ta osoba wiec przejeła badanie nade mną inna położna. I tak to było. Ale jak 3 maja poszłam na poród a na wizycie widział mnie ordynator to miał minę jak diabeł. hiihihi ale olałam go zupełnie. Poród miałam o czasie (2 dni przed terminem) i po podaniu OXY zaczęło sie. Tak wiec chyba podciągnę to pod wywoływany. Ale tez dlatego ze polożna miała dyżur.

myszka ma racje . Tak to jest z tymi ciuszkami.

wolałabym swoje ubranka wziąć, dziekuję wam za pomoc. A co jestescie takie cięte na Krasnodebskiego?? ja osobiście go lubię i zawdzieczam mu to że nadal jestem w ciąży.

izabielsko Miałam z nim do czynienia tylko raz. Kiedy mnie badał myslałam ze go zabije. Bolało i po wizycie jeszcze długo czułam jego wredny dotyk. Taka moja opinia.

zabierzcie również ubranka swoje. mój mały dostał uczulenia od szpitalnych ciuszków i dawałam swoje przed kąpielą. rodziałm w sierpniu na wielkich upałach więc myślę że najlepiej wziąść spiochy, lekka czapeczkę- jeśli będa upały to okna sa pootwierane i są przeciągi-lepiej nie ryzykować zapalenia np. ucha u noworodaka . Ubierać cienkie czapeczki na uszka lub okrywać troche główkę pielucha zwykła tetrowa. takie moje zdanie:) kaba- wg. usg mój mały miał mieć 3300 max- więc pomylili sie o całe kilo:) po porodzie powiedzieli ,że gdyby wiedziano że będzie taki duży od razu było by cc. podczas całej akcji porodowej połozna cały czas pytała mnie jakie ma być duże dziecko ponieważ z każdym skurczem zamiast " wychodzić" mały się cofał. Mówiłam że 3300 bo tak miało być. ale wkońcu urodziałam. ból nieziemski ale nie żałuje porodu naturalnego. to najpiękniejsza chwila w moim życiu- także nie bać się i mysleć pozytywnie. Ja powtarzałam sobie cały czas w duchu że urodzę - i urodziłam. jeśli kiedys jeszcze będę rozdzić to na pewno naturalnie.

iza bielsko- wg. mnie to trzeba wziąść przede wszystkim - dużo podkładów poporodowych na łóżko i podkładów tych maxi dla siebie- ja byłam zaskoczona tym jak bardzo krwawi sie po porodzie naturalnym - ciuszki swoje dla dziecka - pizamki dla siebie na przebranie- krwawisz więc szybko sie brudzą - ręczniki dla siebie - wg. mnie takie mniejsze- ja po porodzie byłam tak słaba że utrzymanie duzego ręcznika pod prysznicem graniczyło z cudem - wkładki laktacyjne do cycnika - używać od razu- ja nie uzywałam, podrazniłam brodawki, była masakra- krwawiące brodawki- wrrrr!!! ból masakryczny!!- pampersy dla dziecka - żel pod prysznic dla siebie pieluchy tetrowe dla przykrycia dziecka i to w zasadzie tyle co się mi przydało:) a listy na internecie są dłuuuuuuuuuuuuugie:) to takie moje osobiste odczucia bo rodziałam pierwszy raz i w zasadzie wszystko co działo sie później było dla mnie wielką niespodzianką:)

cukrówka za niedługo Twoja pociecha ma roczek. Czy malenstwo już chodzi????

atenko- chodzi przy meblach i za rączkę. a twoja pociecha jak się chowa jesteś z bielska?

tak z Bielska. Dokładnie to Hałcnów city....hiihihi Moja sie chowa cudownie. Taki słodziaczek jest.

Cukrówka, a po 2 paczki podkładow i tych wielkich podpasek z belli wystarczą?? Ja własnie biore swoje ubranka, bo dziecko moze się uczulać. Z tego co słyszałam po prostu oni piora ubranka razem z pościelami i resztą brudnych rzeczy.

izabielsko ja wziełam 2 paczki podkładów i mi brakło. do samego porodu wzieli mi 2 szt. podpaski wez 3 op. i to lekko...

super to podjade sobie jeszcze po jedna paczkę podkladów i tych podpasek mega. Kurcze coś niesamowitego ile tego trzeba. czyli podkladów będę miała łącznie 15szt i podpasek 30szt. i powinno straczyć?

Właśnie najgorsze to jest to pakowanie... parę najbardziej potrzebnych rzeczy a torba już pełna. Nie biorę wszystkich podpasek i podkładów bo wtedy chyba bym musiała się spakować do walizki ;) mąż będzie dowoził :) jeszcze 5 tygodni i podziel;e się swoimi odczuciami z pobytu w szpitalu. 35- tc, Córeczka- 2360g.

izabielsko- atenka ma rację , to nie wystarczy. Podpaski ida jak woda. ale oczekująca - sierpień ma rację. nie musisz brać od razu bo bys musiała mieć mega walizę. Mieć przygotowane w domu a mąż lub ktoś inny będzie dowoził. Ja popełniłam bląd i np. wziełam do szpitala całą pakę pampersów dla małego- po co nie wiem . Wystarczy kilka sztuk , zawsze mozna dowieźć atenka- ucałuj małego słodziaczka ode mnie:)

atena co miałas na mysli mówiąc kroplówka Turbo na przyspieszenie porodu:)? to jest ta z OXY? czy naprawde pan ordynator tego szpitala jest taki straszny? mam nadziej, że urodzę niedługo bo te upały mnie dobiją. A jaki jest Baliś i Lasatowicz - słyszałam, że tam pracują wiec pewnie na któregoś trafie..

Dr Balis jest wg mnie dobrym lekarzem. Specjalista, i zna sie na swoim fachu. Zbyt duzo nie mówi, ale jest konkretny.

kroplówka TURBO - tak tak to oxy kochana. Ale mi przy niej ujście się tak szybko rozwierało ze nazwałyśmy to z położną TURBO. Ordynator dla mnie to : już się określiłam. Stary niedelikatny facet z łapskami jak pianista....hihiihih Ja prowadziłam ciąże u Stoleckiego - jak dla mnie spoko gośc. Baliś wypalał mi nadżerkę - specjalista zaje-fajny. Do dziś mam spokój. A minęło 2 lata. Lasatowicza nie znam ale opinie ma co pacjentka to inne.

Baliś jest fantastyczny, prowadzi moja obecna ciążę. Miły i z fantastycznym poczuciem humoru, chociaz wcale tak nie wygląda :-) Lasatowicz też jest ok. Dość młody, żartuje sobie, ale na swojej pracy jak najbardziej sie zna. Ja tylko mialam okazję z Dr Hryniewicz sie pociąć ale podobno jest tez dobrym lekarzem no i Pani Korzeniowska, zanim wypuściła mnie ze szpitala po raz kolejny, wszytskie badania od a do z, dba o pacjentów, mega dokladna. Reszta też nawet ok. Prawie wszytskich znam tyle razy juz tam lezałam, od zeszłego roku od sierpnia 6 razy po 2 tygodnie. A ja osobiście Ordynatora lubię, chyba mi jeszcze nie podpadł :-) To poklupie 3 paczki, wezme po jednej a mój Mąz dowiezie, dla dziecka biore ze soba 10 pampersów na poczatek, a ile mam wkladac ich do wózka na dzień?

ja miałam zawsze 3 szt pampersiaków w tych ich wózeczkach. Małą ubrałam dopiero we własne ubranka jak wychodziłysmy ze szpitala. I kąpana mała była tylko raz w ciągu 3 dni. Ponoć nie codziennie się kąpię maluchy. Dziwne co?

Chudybe podobno tez pracuje w Wyspiańskim jest lekarzem w moim rejonie,mam u niego wizyte a jestem na samym poczatku ciazy

Atena tez słyszalam że dzieci nie kąpie sie codziennie ponieważ skóra może się im zmacerować, bo jest bardzo delikatna.Tak przynajmniej położna mi powiedziała.

Chudyby nie znam i nie słyszałam tego nazwiska.

ja tez pierwszy raz słysze o takim lekarzu, może z widzenia bym znała

dzięki za odp w środę mam wizytę to zapytam położną w którym szpitalu pracuje bo te inf miałam od koleżanki

tak chyba najlepiej będzie, a opinie o lekarzach sa jak zawsze różne, nie znam takiego co ma 100% pozytywów, zawsze znajdzie się pacjentka która sie na nim natnie. Najważniejsze żeby Tobie odpowiadał, jesli nie to zmień go jak najszybciej, po co się masz nerwicować.

Dzięki Cukrówka, Ja już popadam w jakąś paranoję, wszystko co poniżej normy wywołuje stres( na ostatnim usg dzidziuś miał 2790 - w 38 tyg,) jak na ten tydzień już powinien mieć ok 3 kg.teraz jestem trochę spokojniejsza i nie mam się co martwić jeżeli na usg można pomylić się nawet o kilo. Jeszcze jedno o jakich "wózeczkach" mówicie? Ja córkę rodziłam w wojewódzkim i tam kąpiel i przebieranie dziecka odbywało się w sali a pampersy były tylko potrzebne jeżeli dziecko miało żółtaczkę i było naświetlane w inkubatorze.

KABA W TAKICH WÓZECZKACH PRZEBYWA NOWORODEK podczas pobytu w szpitalu po urodzeniu. Sama chciałam sobie taki sprawić ale firma z Zywca przy klientach indywidualnych cenę ma ok 600 zł. Więc dałam sobie spokój.A chciałam bo gondoli mój wózek nie ma i od początku mała spi w spacerówce z twardym podłożem. I jest git.

kaba- usg naprawdę nie ma się co przejmować. ty masz i tak bardzo dobre pomiary. ja wyobraź sobie poszłam do lekarza- Baliś-polecam:) i on byłam w 7 miesiącu i Baliś powiedział że dziecko w ciągo 4 tyg. wg usg przybrało yylko 20 gram- czyli przestał rosnąć!!!! ale uspokoił ż enie ma się czym przejmować bo usg bardzo się myli- zależy wszystko od ułożenia dzieciątka. Wyobraź sobie co ja przeżyłam do następnej wizyty- ryczałam 3 tygodnie bo byłam pewna że dziecko przestało rosnąć, że mam niewydolność łożyska- głupia naczytałam się na internecie. Ale na nastepnej wizycie okazało się że wszystko jest ok. i jak widac po wadze urodzeniowej mojego szkraba- usg się myli- wielki chłop się urodził :) także bez stresów kochana. Wiem łatwo się mówi- :) na kiedy masz termin?