Jestem w czworaczej ciazy .. Strasznie sie boje . Czy ktos urodzil 4 dzieci ?

Strasznie sie boje jestem w 30 tc nie wyorazam sobie porodu jak to bedzie jak dzieci sie urodza .. mam jeszcze jedno 4 letnie jakie wozki kupic nie wiem :( Powiedzcie jak wy sobie poradzilyscie .

kurna, kiedys widzialam gdzies wozek dla czworakow, ale teraz nie moge znalezc. A dla noworodkow to chyba najlepiej dwa blizniacze. 30 tc to juz chyba niedaleko? W domu czy w szpitalu?

o, znalazlam :) takie cos, ale to sie ciezko pcha https://www.twinsuk.co.uk/phpmedia/7002_150.jpg albo to, do sprowadzenia ze stanow http://compare.ebay.com/like/390268000144?ltyp=AllFixedPriceItemTypes&var=sbar 320$, jak za darmo http://www3.shopping.com/Shamrock-Industries-The-Quad-4-Passenger-Stroller/info

te dwa ostatnie swietnne ja pytaam w sklepie powiedziecli mi od 2600 zl do nawet 4 tys cena mnie pzerazila ..:( Lepiej wlasnie kupimy 2 podwojnr jej jak to bedzie przy wyjsciac do lekarza przy wyjsciac na spacery przy swstawaniu w nocy ktore bede miala naj pierwszego/a utulic strasznie sie boje jak ja temu wszystkiemu podolam

jeju gratulacje:-)a moge spytac jak to sie stalo?leczylas sie czy "naturalnie"? na pewno sobie dasz rade, pozdrawiam

Pierwsze dziecko urodzilam przez cc bez zadnego leczenia zaszlam w ciaze i ty reazem bylo tak samo postanowilismy z mezem miec jeszcze jedno zeby byla parka a tu na USG widac 4 malutkie serduszka:)

takie obawy jak bys byla dopiero w 12tym :o ogarnij sie.kiedy przypuszczalny termin? bo pewnie niedlugo co??

mam ustalona cesarke za 3 tyg

no to faktycznie niezla niespodzianka:-)pozdrawiam jeszcze raz i zycze zdrowia dla maluszkow, a znasz plec?

przedtem nie mialam niestety pieniedzy kupic wozki . Planowalismy jedno dziecko wszystko byloi po starszym a tu 4

podobno 3 dziewczynki i chlopczyk :) Syn nawet imiona juz wybral :)

wszystkiego dobrego http://www.kciuk.pl/Rozbrajajacy-smiech-czworaczkow-a19511

Ja miałam obawy jak to będzie przy jednym (przez całą ciążę) ... Gratuluję :) . W moim przypaku nie jest tak źle ;) Będzie dobrze ... napewno pomoże Ci rodzina i będzie oki

Czworaczki -to na pewno znajdą się sponsorzy w Twoim mieście .A i pomoc pielęgniarska Ci przysługuje.Dajcie znać o narodzinach do lokalnej gazety to i pomoc się znajdzie .Gratulacje i powodzenia

Kurcze to niesamowite... jak to jest nosić w sobie cztery małe istotki :) gratuluje, napewno sobie poradzisz -przecież jest mąż, mama/tesciowa... no i pomoc pielęgniarska jak napisała koleżanka wyżej, wsparcie finansowe też się przy czworaczkach "należy".

Na stronie Bobovity jest info, że wspierają rodziny z czworakami i więcej. Przez pierwszy rok sponsorują jedzenie itp. Może Gerber ma coś podobnego. Chętnie sponsorują też producenci sprzętu AGD. Słyszałam, że Bosh daje pralki i lodówki przy takiej ilości dzieci. Gratuluję, życzę dużo zdrowia dla Maluszków a Tobie wiele cierpliwości i radości

Dziewcznyny jestescie bardziej poinformowane odemnie niestety na tesciowa i mame codziennie liczyc nie bede mogla ale jakos musze dac rade :) Ciekawa jestem gdzie mam o zglosic do opieki urzedu miastta rzeby znalezli sponsorow ... wogole to nie wiem czy karmic piersia jedno czy zadne jak je wszysttkie przytulac o matko ale sie boje

O ludzie, współczuję serdecznie!!! Jedno dziecko to jest katorga, a co mówić o 4 na raz :O

sama nie dasz rady, sprawdź gdzieś czy rzeczywiście dostałabyś pielegniarkę. mąż musi na początek wziąć urlop. popytaj na forum trojaczki.net dziewczyny są tam na pewno bardziej doświadczone od nas

sląskiej. Tu niedawno urodziły sie czworaczki i rodzicom pomógł prezydent masta, tak przynajmniej deklarował. tu filmik http://www.sferatv.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=738:czworaczki&catid=34:sfera

To straszne... :( Ja bym musiala oddac do domu dziecka, nie dalabym rady...

Co Wy autorce opowiadacie?! Oczywiście, że da radę! Nikt nie mówi, że będzie łatwo, i początek na pewno będzie trudny, ale za to będzie mieć poczwórną radość, poczwórny uśmiech i poczwórne słowo "mama". Autorko, gratuluję i trzymam kciuki! Dasz radę, a pomoc dostaniesz od producentów jedzenia, akcesoriów i ciuchów dziecięcych (wystarczy pisemna prośba; pewnie nie wszyscy, ale wielu pomoże), producentów RTV-AGD no i ewentualnie od miasta (gminy) lub mopsu.

najtansza pralke, ktora jej po roku siadzie, jedzenie dla dzieci moze do roczku a co potem? A ciuchy? A buty? A zabawki? A szkola? Ja pitole, czworaczki dobre sa dla bogatych. Wspolczuje :O ale zycze zdrowych dzieci.

spory wydatek, ale dacie radę, a potem to sama radość. Ja marzę o 4 ale po kolei. Na razie czekamy na trzecie i zobaczymy jak nam się poukłada.

ja dużo się naczytałam i nie będę pisać,życzę by maluchy były duze i silne :) koleżanka urodziła bliźniaki w 35tyg,2100 i 1900 w dniu gdy ja urodziłam syna 4200 :P

do autorki a jak duże macie mieszkanie? bo ciekawe czy miasto mogłoby wam dac większe? jakie dochody na miesiąc średnio? może do opieki po zasiłki jakieś, bo jak zyc, utrzymac teraz 5 dzieci w sumie 7 osob z 1 męzowskiej pensji??? jak się w mieszkaniu pomiescicie???

na forum w 2006 roku?

Ja pytam z ogromnej ciekawosci o Wasze warunki, bo ja sama mam 1 dziecko, pochodze z rodziny gdzie czesto są bliźniaki i to z 2 ciązy, wiec ja sama nie planuje 2 ciązy bo nie mam warunków na 3 dzieci, nie mówiąc o tym, ze zamiast ciązy blizniaczej moglaby byc trojacza czy czworacza, nawet tego nie brałam pod uwage, zawsze jak myslaalm to o tym,ze moglyby byc blizniaki, a nie wiecej... Jejku ja podziwiam, bo ja nie dalabym rady sobie, nie mialby mi kto pomoc, maz w pracy musialby byc jeszcze wiecej by nas utrzymac, babcie pracuja, zajrzec by zajrzaly ale raz na jkais czas, to samo jakas pielegniarka to ona zajrzy na pare godzin, wykapie dzieci i idzie sobie, a z maluchami jest sie 24 godz na dobe, w dodatku autorka bedzie z 5 dzieci... Rozumiem, ze nie spodziewala sie ciazy wiekszej niz 1 dziecko, bo chcieli miec po prostu drugie, a los dal im taka niespodzianke. Ja jednak za taka niespodzianke dziekuje, w 2 pokojach mieszkam, nie wyobrazam sobie tego.... Co innego gdybym nie miala ryzykja blizniakow, zaszlabym z mysla o drugim i mialabym tak jak autorka 4-5 to trudno, jakos by byc miusialo. ale jak ja wiem ze mam ryzyko blizniat to wole nie miec kolejnego dziecka, bo co jak mialabym trojaki czy czworaki. Zycze duzo sily, powodzenia i by panstwo wam tez jakos pomogklo. no i dzieci zdrowych i grzecznych serdecznie zycze. Jakoś musisz dac rade :-)

prowokacja?