Dziewczyna chce abym ja podwozil

znamy sie juz troche czasu... ona chce abym ja teraz podwiozl do domu, gdzie wynajmuje pokoj. jest to okolo 30 km = 25 zł na benzyne. Podwoże ja praktycznie co tydzien bo mnie prosi, wrecz błaga. Powoli mnie to zaczyna wkurwiac bo co tydzien trace 25 zł by ja tylko podwieźć. Ma siostre, która pracuje i duzo pieniedzy zarabia - raczej nic nie dostaje od niej bo nie smie prosić (tak jakos u niej w rodzinie). Mame ma, ale ona juz na emeryturze i tylko tyle. Nigdy mi nie zaproponowała, zeby zwrocic na paliwo.. tez błaga niekiedy w poniedzialki abym ja podwiesc wtedy 10zł na paliwo idzie. Ja studiuje dziennie, biore od mamy auto i to z jej pieniedzy idzie. Nie jestem skapcem i raz, drugi ja bez zadnego ale podwiozłem. Tylko to trwa juz 2 miesiace reguralnie, a wczesniej tez ale sporadycznie było. Ma ciezkie bagaze to fakt, ale ma siostre ktora ma auto i mysle, ze spokojnie by ja mogla podwiezc, chociaz ma malo czasu bo ciagle pracuje. Teraz pytanie do was. Czy to nie jest wykorzystywanie? bo ja sie tak czuje. ona ma bilet miesieczny takze mogla by pokonac ta odleglosc autobusem spokojnie. prosze o komentarze

Powinna Ci zaproponować jakąś forsę. Ja by tak zrobiła.

powiedz jej, ze studiujesz i nie masz dzisiaj za co zatankować :)

to się postaw, co za dupa z Ciebie :O

widocznie ona uważa że masz pieniądze wyprowadź ją z błędu jeśli tak nie jest

30 km 25 zł? hehehe jakim kurwa cudem

dzieki za odpowiedz. ja tez tak sadze ze jesli bylaby fair to by zaproponowała. jesli bym pracowal,a ona studiowala to jeszcze jeszcze

wzime duzo pali 7,5 litra na 100 km :D benzyna 4.8 zł

to nie twoj samochod tylko mamy i ona tez placi za benzyne wiec to ne fair. mysle ze delikatnie mozesz wspomniec o tym dziewczynie ze np. " mama sie zlosci ze duzo benzyny zuzywam a nie mam kasy na zatankowanie" lub cos podobnego albo wprost.

wykorzystuje cie.. zobaczyla ze raz, drugi, trzeci ja podwiozles i nic nie chciales to sobie dalej pozwala. oj zrob cos z tym. nie badz dupa.

nad czym sie rozwodzisz? powiedz jej ze nie masz kasy na paliwo i tyle

jak długo jesteście razem?

no bez przesady- wykorzystuje?Jeśli Ci to nie pasuje to powiedz jej wprost- że nie masz asy i tyle. Może ona sobie nie zdaje sprawy ile to kosztuje?

jeżeli ją ruchasz w cipkę to masz obowiązek. jeżeli tylko w usta to możesz ale nie musisz

rucham w to i w to. jestesmy razem z 8 miech. ona sie powoli z tego smieje i obraca w zarty. ja jej juz mowilem ze mnie wykorzystuje z tym autem no i oczywiscie juz ostatnio mowilem ze nie ma paliwa w aucie to ona mnie blagala zebym ja podwiozl. bez wstydu ;/

o to kolezko kurwa twoja w te i nazad ruchaswz to płacisz!darmo byś chciał dymac