uważam ze posłowie mają bardzo dużo czasu wolnego

piszą blogi, siedza na portalach typu faceebook itp ja przyjde z pracy i nei mam czasu na neta juz

a my na nich płacimy żal

Może niektórzy mają, ale niektóre z tych blogów są uaktualniane np. raz w tygodniu albo i rzadziej. Wystarczy, że mają dobry sprzęt, to mogą dodawać posty nawet siedząc na kiblu.

własnie starsznie mnie to bulwersuje bo co rusz a poesł taki a siaki na sowim bolgu napisał kuźwa oni nic a nic nie robia biroą gruba kase i siedza na blogach i necie kuźwa

a siedze tez mam urlop akurat to chyab mi wolno pare minut posiedziec

Wolno, wolno :) i ja wcale nie twierdzę, że posłowie są tacy pracowici, bo często widać puste miejsca w parlamencie, tylko dziwię się, że akurat te blogi Ci przyszły do głowy, bo jak ja chcę coś poczytać, to przewaznie znajdują komentarze sprzed paru dni co najmniej, a jak coś napiszesz do posła to odpowiedź uzyskasz po jakimś tygodniu (CO NAJMNIEJ) - więc wnioskuję że raczej na kafe siedzą niż na swoich blogach i kontach.

zostać posłem???