Co by było gdyby internetu i darmowych pornoli nie było?Wygraliśmy z Naturą!!!

Czy ty ostatnio na łeb upadłeś? Ci faceci co siedzą na kafe to tacy których żadna ale to żadna by nie chciała. Pogódź się z tym

po co komu rodzina czy jakieś związki skoro przychody nawet nie równoważą kosztów

po co komu rodzina czy jakieś związki skoro przychody nawet nie równoważą kosztów Masz rację, trzeba wszystko dokładnie przeliczyć i zobaczyć czy wychodzi się na plus. Jesli nie, to jaki sens się w to pakować?

gdyby tak było to byśmy się żenili bądź spotykali z kolegami i koleżankami ze studiów, nie mielibyśmy kosmicznych, niepopartych niczym wymagań. Niestety seks były też mniej urozmaicony.

"ę, trzeba wszystko dokładnie przeliczyć i zobaczyć czy wychodzi się na plus. Jesli nie, to jaki sens się w to pakować?" Ale dobry związek to synergia :P obie osoby wychodzą na plus. Nie znasz się.

prawiczy prawiczek 28 ___- Nie chwaląc się to mnie kilka w życiu chciało.Ale jak byłem młody to byłem tak nieśmiały że było by niemożliwe żebym kogoś miał.A jak byłem już starszy to doszedłem do wniosku że nie nadaję się do małżeństwa,rodziny itp.Więc też odrzuciłem kilka kobiet,mimo że zarejestrowałem się na portalach randkowych i kila do mnie napisało.Jedne były brzydkie a te ładniejsze to na szczęście mieszkały dość daleko ode mnie i dzięki temu jestem sam.:)

Kobieta do ciebie napisała i ty uważasz, że ona ciebie chciała? O naiwności. Poszli byście na randkę a ty przy kawie opowiedziałbyś jej wywód jak na kafe. No i to by była ostatnia randka.

Jak napisałeś w profilu, ze masz własny dom to pewnie, że do ciebie napisały. Nie doszukuj się w tym głębi.

Ja jak na pierwszej randce wyjeżdzam z moimi pogladami na temat małzeństwa, typu, że jest ono pewnego rodzaju prostytucją itd., też znajomośc sie konczy. Ehhh, a ja tylko prawde mówię,

Taaa i pewnie foto obok moto. albo chociaz auto :-)

prawiczy prawiczek 28 ___-Być może że masz rację,nie wnikam w to.Nie pisałem że mam auto czy dom.Fotkę miałem zwykłą,bez tego photoshopu.Być może że była w desperacji,tego nie wiem.Ale widocznie jakoś się jej tam spodobałem.Jedna to miała swoje mieszkanie i zaprosiła mnie na imprezę,ale dość daleko mieszkała a wtedy dużo pracowałem i za bardzo czasu nie miałem.Po za tym nie lubię imprez.Ale dość ładna była i mnie kusiło:-P

To nastepnym razem napisz, że masz dom, dobrą pracę i samochód. Od razu sypną sie propozycje i to z bliższych okolic.

Tylko że ja nie mam już samochodu:-P Napisze że mam rower:-P

Dodaj koniecznie że zarabiasz 20 tysięcy :D

Podobno w Polsce kobiety najbardziej lecą na domy, taka nowa moda jakaś nastała. Może z powodu kryzysu? Własne lokum to obecnie lepszy afrodyzjak niż beemka.

korjonos-A gdzie to poczytałeś?Chyba jednak trochę szczęścia mam w życiu,albo i pecha,bo czy kobieta może być szcześciem dla faceta?:-P Zresztą pewnie i na szczęscie tak chodziło o jakieś wypasione wille:-P