czy to możliwe że facet nie dzwoni bo tęskni?

poznałam sięz pewnym facetem, 30 lat, musiałam wyjechać, jednak zdążyłam się oczywiście zakochać... nie spaliśmy ze sobą, ale były pocałunki, rozmowy itp.. nigdy za bardzo nie używał telefonu, często tylko co słychać i nie odpisywał, a teraz raz napisał i od pół roku cisza , postanowiłam zadzwonić , przed chwilą się rozłączyłam, powiedział że to dlatego że nie lubi rozdrapywać wspomnień, że tak mu łatwiej mam uwierzyć czy po prostu ma mnie w dupie?

pisał mi też często dobranoc , ale jak byłam na miejscu, może po prostu się boi że nie będziemy mieli o czym rozmawiać?

jeśli nie dzwoniłby i tęsknił to byłby masochistą. może po psrtu chce zapomniec

ja tak mu powiedziałam przed wyjazdem że będę musiała zapomnieć , a on że dlaczego możemy być razem jeszcze i że on na pewno nie zapomni.. nie wiem już on w ogóle jakiś dziwny jest , a ja tak tęsknię ehhh...

jeśli mu mowilas, że będziesz musiala zapomniec pewnie po przemyśleniu tego doszedł do wniosku, że skoro Ty chcesz zapomniec to on tez musi

tylko że on wie że mi zależy na nim bardzo..

powiedziałaś mu to ? co on odpowiedział?

no i po mu tak mówiłaś głupia babo!! wy zawsze coś głupiego palniecie , a później jest wycie dopiero !!!

może nie powiedziałam mu tego dosłownie słuchaj zależy mi na tobie, ale dałam to po sobie poznać, tak samo jak teraz się do niego odezwałam , ale może faktycznie on nie wierzy do końca że ja chciałabym nim być..

a jeśli po prostu chciał wtedy mnie przelecieć ,a mu się nie udało, więc po co ma się teraz starać ?

jesli facetowi nie powiesz wprost to moze sie nie domyslec:P

no właśnie albo jest niedomyślny albo znowu przebiegły :O

mozliwe nie dzwoni do ciebie bo teskni za inna

gdyby tęsknił za inną to by nie chciał jej chyba zdradzać?

różnie bywa z facetami:D

a kto facetów zrozumie a to kobiety podobno są skomplikowane ;)

:o Jesli ktos jest tu niedomyslny to chyba predzej ty a nie ten facet.. Powiedzialas facetowi ze wyjezdzasz i musisz o nim zapomniec i co,mial on to niby zrozumiec tak ze liczysz na to ze bedzie walczyl,zabiegal i tesknil? Skoro mu tak powiedzialas to on zrozumial to tak jak uslyszal,ze nie chcesz kontynuowac tej znajomosci. I logiczne jest to ze jak ktos chce zapomniec to nie dzwoni i nie kontaktuje sie z dana osoba, wtedy jest latwiej.Swoja droga bardzo dalas po sobie poznac ze ci zalezy,po pol roku zadzwonilas.No ja bym od razu pomyslala na jego miejscu ze jestes zakochana po uszy...

Myślę ,że jakby naprawde tesknil to by dzwonił .. ale jest też opcja ,że chce zapomnieć

ja to zawsze muszę coś głupiego powiedzieć... a chodziło mi tylko o to że muszę zapomnieć do następnego razu aż go zobaczę.. a prawda jest taka że myślę o nim w dzień i w nocy,... każdej minuty.. no ale przecież logiczne że gdyby mi nie zależało to bym się z nim nie spotykała?

.Swoja drogabardzo dalas po sobie poznac ze ci zalezy,po pol roku zadzwonilas.-- a on nie mógł? napisałam wcześniej odpisał chyba z 5 smsów a później cisza

i na początku jak przyjechałam to wysilił się na jednego , odpisałam i cisza

jeny może facet jest skryty z emocjami

Nie lubi rozdrapywać wspomnień to nie znaczy "tęskni, więc nie dzwoni". kobiety naprawdę uwielbiają sobie tworzyć problemy :O.

więc co to znaczy prawiczku?

Analogicznie do -> "rozdrapywania ran". Jak nie znasz tego związku frazeologicznego to polecam słownik ;)

fakt, tylko kobieta mogla zadac takie pytanie

głupia kobieta :(

ja np. nie lubię wcale rozmawiać przez telefon nawet z dziewczyną, krępuje mnie to szczególnie jak nie wiem o czym gadać

fakt czasami dawał po sobie poznać że się stresuje, trzęsły mu się ręce, musiał się napić trochę na odwagę...

Mój mężczyzna nie należy do wylewnych i owszem, są tacy ludzie. Nie lubi pisać, dzwonić, za to ten 2-3 dniowy brak kontaktu nadrabiamy spotkaniami. Telefon służy nam włąściwie tylko do ustalenia co, gdzie i u kogo. Nie powiem, irytuje mnie to nieco, ale przywykłam, taki już jest i tyle. Nigdy nie pisał tkliwych smsów. Czasem wyśle "Słodkich snów Skarbie", itp, ale to wszystko. Jednak to, co opisujesz Ty to świadczy ewidentnie o tym, że mężczyzna z Ciebie zrezygnował, A ja wcale mu się nie dziwię. Pół roku i ty pytasz?