O 14% wzrosnie VAT na ubranka dla dzieci, powiedzcie dlaczego?

Przecież częściej musimy kupować dzieciom niż dorosłym, bo one rosną:(

czy biednych rodziców stać na to by za ubrania i buty płacić 14 % drożej? Bogaty nigdy biednego nie zrozumie:(

Przydałoby się Tuskiemu przez miesiąc żyć za 900 zł

Dalej głosujcie na PO:D

z MF

bo żyjemy w popierdolonym kraju

sami wybraliście sobie taki rząd, więc płaćcie i 100 procent więcej

szkoda, że tak mało głosuje a później ma wiele do powiedzenia w stylu tak sobie wybraliście :O:O:O

A w następnym roku PO - 200% poparcia:D Polak to jednak goopi jest jak but .........

o małego uczą płacić podatki :-(

a tam w imię donaldowej polski nie wysupłasz tych paru procent z portfela ? musisz coś dać ,żeby żyło się lepiej

no akurat z mojego portfela to już nie ma za bardzo co wysupłać:( żyję bez alimentów, funduszu itp. skoro Tusk podniósł podatek będę musiała zwrócić się o pomoc i na jedno wyjdzie

Ja żyje za 500 złotych!!! pojebało Tuska do reszty :O NIe rozumiem jak PO moze miec takie poparcie??? i niby skąd wziąć kase na te 14% wiecej? :O Cwany DOnald dostaje 30 000 diety i ma w dupie. Płace kuźwa stoją w miejcu a ceny co roku rosną, a teraz jeszcze ten vat :O

Wzrost VAT na ubranka dziecięce wynika z polityki unijnej a ściślej z podpisanych dokumentów akcesyjnych. Mieliśmy okres przejściowy ale się kończy. Na art. dziecięce obowiązuje stawka podstawowa. Nikt jednak nie każe jej ustalać na poziomie 23% mogłaby być jak w UK 19%.

dziwne jest to,że obecnie przy 7% stawce ciuchy dziecięce są dużo droższe od innych po wzroście vat osiągnął ceny kosmiczne,bo kto kupi bluzkę dla dziecka za 70 zl z ktorej dziecko po pół roku wyrośnie albo poplami polityka antyrodzinna

Pierdole ten pojebany kraj, pakuje jutro manaty i wypierdalam do Holandii, Danii albo Niemiec.

Obecna sytuacja to szeregi zaniedbań i biurokratyzacji państwa. Nie jest to sprawka jednego rządu a wszystkich rządów po kolei, nie oszukujmy się w 4 lata trudno jest wszystko zepsuć :O. Obecny rząd nie jest dobry, ale poprzednie też dobre nie były.

ja też myślę o emigracji albo o wyjściu na ulice no właśnie dlaczego we Francji ciągle strajkują jak im się coś nie podoba nawet jakaś bzdura, paralizują tymi strajkami cały kraj i dobrze a my??? Dlaczego my nic nie robimy?

O, z tym wyjsciem na ulice to bardzo dobry pomysl, ja tez bym chetnie tak zrobila, ale trzeba ludzi zgromadzic.

Chyba nikt nie potrafi na to pytanie odpowiedzieć. Były pikiety po uchwaleniu nowej stawki VAT ale była to dosłownie garstka ludzi. http://www.youtube.com/watch?v=15tdeUMiqHw

nie panikujcie za rok vat wzrośnie do 24 % a później do 25 % będzie żyło się lepiej jesteśmy zieloną wyspą :D

jesteście manipulowani, nie ma takiej opcji

zatem zgromadźmy ekipy w swoich miastach

Jak wspominałem wyjście już było. Jeśli u władzy będą członkowie PIS PO UW dawnego AWS-u i SLD nic się nie zmieni. Polecam w następnych wyborach głosować na partie UPR WIP lub w akcie desperacji krasnoludków i gamoni. http://tnij.org/jomm

manifestacje przeciwko podnoszeniu VATu, było zaledwie kilkadziesiąt osób, a pare dni wcześniej przeciwko krzyzowi protestowało tysiace lemingów. To jest właśnie skutek uboczny przedawkowania tvnu i gw.

Ostatnio w radio prezentowali wyniki sondażu "z którym posłem polki poszły by do łóżka". Od 3 tygodni "brzęczą" na temat "nowej" partii PJN i ruchach Palikota. Jeśli ludzie kierują się takimi bzdetami to nic się nie zmieni. U nas ludzie się nie zmieniają zmieniają się partie przez 20 lat jest ta sama ekipa. Przypominam że obecny premier jak (pan Tusk) i poprzedni premier (pan Kaczyński) tworzyli pierwszy rząd Tadeusza Mazowieckiego i byli blisko prezydenta Lecha Wałęsy.

bo w pl nikt w mediach nie mowi o sprawach waznych dla ludzi tylko o jakis personalnych rozgrywkach miedzy politykami a politykom w to graj jak kaczynski czy komorowski cos palnie to afera w mediach od rana zapraszają ekpertow, politologow ... i debatyuja kto kogo bardziej obrazil albo kto ma wiecej racjia my jak te barany słuchamy tych dyrdymałów a oni w sejmie cieszą sie ze robią trochę szopki i opinia publiczna ma zajęcie, a sami NIC kurwa nie robią poza kretynskimi pomyslami typu zwiększanie dozwolonej prędkosci na drogach czy sieganiu do naszych kieszeni

Z tymi prędkościami to też niezłe przegięcie pały. Aż chciało by się powiedzieć "ojczyzna w potrzebie" a tu takie pierdoły uchwalają ile można jeździć na autostradzie której nie ma albo ma 10km. Zamiast np restrukturyzować sektor publiczny, upraszczać przepisy i zwalniać urzędników, bo miało być tanie państwo i niskie podatki :O.

jedne z najgorszych dróg w europie a prędkość większa niż w Niemczech, gdzie drogi są idealne :O

wiecej nie zaglosuje na po, na pis tez nie z oczywistych powodow po jest jak zadowolony z siebie utuczony kot, bo widzi ze strach przed powrotem pisu do wladzy jest wielki i nic nie musza robic, a wszystkie wtopy im sie wybaczy basta