Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość radypotrzebujesmsss

Co mu napisać???????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość odpowiedz na kilka pytań
moim zdaniem odpowiedź co napisać padła, po prostu zapytać czy sylwester jest aktualny widzisz inne rozwiązanie? bo dla mnie wszystkie inne są abstrakcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
nie bylam bo we wtorek w tym tygodniu co wesele napisal ze on nie idzie. i sama nie chcialam isc. a Sylwestra mielismy spedzic we dwoje, sami u mnie na stancji. dlatego mi zalezy bo mamy ostatnio problemy i chcialam w tym czasie powaznie z nim porozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg4343
Powiem Ci tak z własnego doświadczenia. Generalnie jestem taki sam typ jak ten twój chłoptaś. Robimy to tylko dlatego zeby przejąc inicjatywe w związku (bo zapewne macie podobne charaktery) i dlatego on teraz walczy o swoją pozycje. Tobie niestety bardziej zalezy wiec jestes na przegranej pozycji. Ja swoją w ten sposób swietnie ustawiłem. Generalnie jestem z tego nawet zadowolony bo mam wszystko w sumie na zawołanie. Ona wie co moze a czego nie i tyle. Mnie sie udało, ale jesli chcesz rady to mozesz załatwic go tak : Sms: "na sylwestra przyjedziesz?" if YES then ShowMessage : 'Wiesz co masz robic' if NO then ShowMessage: 'Ok, w takim razie nie przyjezdzaj, nie będzie mnie nawet w domu". Po czym proponuje isc z kims "wolnym" - kolezanka/kolega na impreze i świetnie sie zabawic, czym zepsujesz mu CAŁEGO SYLWKA. Jak cie kocha to przyczłapie, z zalami bo zalami, ale przyczłapie i odpusci, jak nie kocha to cie wyzwie od najgorszych. Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na kilka pytań
miłość jest ślepa i głupia, to fakt, ale nie znaczy, że trzeba popełnić wszystkie błędy każdy tutaj coś od siebie mówi prawdziwego, nie musisz wszystkiego wcielać w życie, ale możesz przynajmniej spróbować zrozumieć Ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
omg4343 my mamy inne charaktery i ja bym mu gwiazdy z nieba pozbierala. ale chodzi o to ze on kaze mi sie np zmienic, ale nie powie konkretnie co mam zmienic itd. a ja nie wrozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
w Walentynki będą 2 lata...o ile dotrwamy. sprobuje przeczekac dzisiaj i jutro mu cos napisac. chyba ze sam sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg4343
Ty bys mu gwiazdy z nieba pozbierała - dlatego masz jak masz. Spoko mozesz go tam wielce milowac i lubic, ale cholera jasna, nie okazuj mu tego ! Ty jestes na mega przegranej pozycji, bo on wie, ze cokolwiek zrobi i tak ty mu wybaczysz, wezmiesz wine na siebie i staniesz się tą złą w waszym związku. Przeciez juz raz wrócił do ciebie, czyli wie ze wolno mu wszystko, bo i tak za jakis czas rozłozysz mu nogi ponownie. Sorry ale taka prawda. Musisz byc twardą soooką, która wie czego chce i on powinien za toba biegac a nie ty za nim. SZANUJ SIE kobito, inaczej bedziesz miała z nim w zyciu okropnie. bedzie cie wykorzystywał na kazdym kroku, a twoje zdanie bedzie znaczyło tyle co nic. Wysłucha ale zrobi i tak po swojemu, a w przypadkach 50/50 zapoda takiego focha ze sama ustąpisz. Zastanów sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na kilka pytań
kurcze, ale żaden facet nie doceni kobiety, która chce mu nieba przychylić :) zagłaszczesz go w końcu na śmierć Wizja idealnego związku wygląda nieco inaczej, a rzeczywistość to zupełnie inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
napisal wlasnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg4343
Ja mam obecnie kryzys. Dzis juz doprowadzilem moją lale 2x do płaczu, ale byłem twardy i nieugięty. Powiedziała, ze ma dosc i mam wyjsc, spakowałem lapka, komorke i wyszedłem. Wybiegła na klatke schodową z prośbą, ze zartowała, ze wróc. Nic nie dało, wyszedłem !! Co prawda sms i te bajery, przyjechała do mnie i po jej przeprosinach i rozmowie wróciłem do niej ponownie, ale udowodniłem jej ze MUSI sie zastanowc NAD TYM co MOWI !! Nie bede tolerował ze mam "wyjsc", bo ona z braku argumentow plecie głupoty. Ona juz wie ze jak powie tak jeszcze raz to mnie nigdy juz moze nie zobaczyć. Kocham ją bardzo, ale jestem twardy jak głaz. Jak jest dobrze to i ja jej z nieba te gwiazdki posciągam, ale jak jest zle to ona wie ze ma nie przeginac i sie zachowywac, bo w tej sytuacji to ja rządze. Tak to u mnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiakol
no i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
ale on wie ze rzadzi. ja tam nie mam nic przeciwko bo mnie to nie razni a nawet pasuje ale teraz nie chodzi o "rzady". Napisał mi nt Sylwestra ze drogi zawialo i nie wie czy odsnieza a jak nie to nie dojedzie :/ Aha, i to nie klamstwo bo u mnie sypie snieg a wiem gdzie on mieszka i co roku go zawiewa, wiec wiem przynajmniej ze chec przyjazdu wyrazil,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na kilka pytań
:) :) no ja bym faceta nie zatrzymywała, zwłaszcza jakby mnie doprowadził do płaczu przetestowane, po kilku dniach milczenia facet sam przyzna się do winy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na kilka pytań
na wszystkie wielkie święta nawet najgorsze zadupia odśnieżają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
ja nie placze. juz dawno nauczylam sie ze to nie ma sensu, zreszta na niego takie sztuczki nie dzialaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiakol
heh drogi zawialo,,, dobra sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
oj, wierz mi ze to jego to nawet na miano zadupia nie zasluguje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
przeciez napisalam ze w to wierze, bo wiem gdzie mieszka i jakie ma problemy z droga. to nie autostrada a nawet zwykła droga miastowa tylko kilka polnych wiec gminie nie oplaca sie puszczac tam plugów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg4343
Widzisz, ale na taką wyższość w związku pracuje sie długo i małymi kroczkami. Jak jestes pewny ze masz władze, wtedy atakujesz. Ludzie są różni. W jednych zwiazkach rządzą kobiety w innych faceci. A wracajac do głownego tematu, własnie autorka udowodniła z jaka zawziętosci broni swojego chlopaka :] On Ci powie ze nie wie bo słyszał ze UFO przykleci a ty to zapewne poprzesz i bedziesz tez go bronic ;} Zycze przyjemnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na kilka pytań
hmmm...zawsze może przyjechać wcześniej :) do wykonania :)? życzę wam powodzenia, ale nie dawaj sobą tak łatwo manipulować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
drogi JUZ zawialo to jak ma wczesniej przyjechac?!jak jutro nie puszcza plugów to sylwka spedze samotnie na kafe:/ piekna perspektywa, nie ma co. omg4343 kocham to i bronie, a bronie bo wiem, ze w tej kwestii nie klamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelmele
Wiesz, cos mi sie wydaje, ze on wczoraj skorzystal z okazji i "obrazil sie", poniewaz nie chce mu sie przyjechac na tego sylwka do ciebie. macie problemy, jak mowisz. one z czegos wynikaja,byc moze z tego, ze on nie stara sie, bo cie nie kocha, ot tak po prostu. ale to nie dziala tak, ze on cie pokocha , gdy ty sie zmienisz (bo pisalas tutaj o jakiejs zmianie siebie, ale nie wiesz dokladnie co masz zmienic). kocha sie z calym inwentarzem, albo w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg4343
Wiesz co ja bym zrobił zeby dojechac do laski na sylwestra? Skoro on mieszka na takim zadoopiu, to bym dał rolnikowi jakiemus na flaszke, ew. flaszke, pożyczył traktor, przejechał sie 5 razy tam i spowrotem, ubił w ten sposób kołami śnieg i dostał sie do glownej drogi. Można ? mozna, ale prosciej powiedziec: "Nie wiem czy dojade". Pss ja bym pieszo przylazł, byle roochnąć ją w sylwestra xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
trelmele fakt, nie wiem o co sie obrazil mamy problemy ale juz ustalilismy ze jak sie zobaczymy(jutro) to sonie wszystko wyjasnimy on jest typem który mówi co mysli, wiec jakby nie kochal to juz dawno mnie zostawil bo ja idealem nie jestem a za nim biega kilka dziewczyn(ale zazdrosci mu nie okazuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
omg4343 to współczuje Twojej dziewczynie jak Ty ja "kochasz":/ wyobraz sobie ze my owszem uprawiamy seks ale mamy tez inne wspolne zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg4343
a te dziewczyny są ładne, łatwe, wolne w sylwka ? Hmm ? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelmele
wiesz co... jesli ty mu zapowiedzialas, ze w okolicach sylwka, kiedy kazdy ma nastroj do balangi, bedziecie gadac o problemach swoich i je analizowac, nie dziwie sie, ze wymiekl... wiadomo jak faceci lubia analizowac takie sytuacje... a tym bardziej z koncem roku zgadzam sie z autorem postow tutaj- jesli facetowi na kobiecie zalezy, stanie na rzesach, zeby do niej dotrzec itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na kilka pytań
mówi co myśli - raczej nie mówi nie wiesz skąd foch mówi, że masz coś zmienić, ale nie mówi co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelmele
moze on ustawil sobie sylwka, z ktoras z tych biegajacych za nim? a ze sa sniegi i drogi zawiane to nawet nie bedziesz mogla sprawdzic co on robi i z kim.. bo chyba sa zawiane w 2 strony? poza tym nie znizysz sie do tego, zeby go sledzic... m in dlatego, ze mu ufasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radypotrzebujesmsss
trelmele nie JA mu zapowiedzialam ze bedziemy jutro rozmawiac, tylko oboje to ustalilismy. Bo w taki sposob zwykle rozwiazujemy nasze problemy- rozmowa. i nie mam zamiaru go sledzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×