ex zaprosil mnie na sylwestra

Byly facet zaprosil mnie na sylwestra, i sie tym troche podlamalam, bo niestety zaczela sie myslenica a czemu a po co

dawno sobie pewnie z kija nie spuścił:D

może chce umoczyć sylwestrowo? :D A ze nia ma w kim,no to była może sie skusi? :D Jest Sylwester to może nie odmówi ;)

także umyj picz, wypsikaj się a szampana nie kupuj te 4,99 już chłopak zainwestuje:D

oj chłopcy chłopcy a mikołaj patrzy:P i na przyszły rok juz wam rózgi szykuje:P

exy juz tak maja, ze jak nie maja z kim isc albo gdzie to nagle sobie przypominaja o kobietach, mimo ze wczesniej zero kontaktu:D

mnie tez zaprosil, ale odmowilam twierdzac ze nie dam sobą pomiatac.

a ja ide na sylwestra z byłym:) lubimy sie, mimo ze nam sie nie ułożyło jako parze, to z nikim sie tak dobrze nie mozna upić sylwestrowo:) hihihi

rozstanie z mojej winy, 3 tygodnie temu, jakis tam kontakt byl. oczywiste ze nie spedze z nim sylwestra bo nie jestem zapchaj dziura. ale mimo wszystko mam cos z kobiety i troche o tym rozmyslam, jak to zwykle baby:)

nigdy nie mów nigdy :D To może byc tylko kwestia godzin Chłopak trochę popracuje nad toba i BUM :D będzie sylwestrowe pukanko :D

raczej nie:) bo po pierwsze mam okres a nie bardzo lubie w tym stanie bo drugie nie biore tabletek a w prezerwatywy nie wierze wiec nawet jakbym bardzo chciala to moja obsesja ciazowa na to nie pozwoli:) takze spoko loko.

mnie jeden eks zapraszał na Sylwestra przez 3 lata z rzędu :P to jest dopiero podejrzany przypadek, bo wiem, że on nigdy długo sam nie był :D czyżby akurat w Sylwka laski go porzucały?? naprawdę podejrzane. nigdy się nie zgodziłam, a w tym roku mam już spokój :D

raczej nie bo po pierwsze mam okres a nie bardzo lubie w tym stanie" HAHAHAHAHAHAHAHA :D Czyli jednak miałem racje :) gdyby nie ten okres... Dziekuje za uznanie jak to mówi jeden słynny wróż :P

po pierwsze mam okres a nie bardzo lubie w tym stanie bo drugie nie biore tabletek a w prezerwatywy nie wierze" twojemu ex na pewno to nie przeszkadza

"raczej nie bo po pierwsze mam okres a nie bardzo lubie w tym stanie bo drugie nie biore tabletek a w prezerwatywy nie wierze wiec nawet jakbym bardzo chciala to moja obsesja ciazowa na to nie pozwoli takze spoko loko" A to Ty masz okres co 14 dni? Bo z Twojej wypowiedzi wynika, że masz dni płodne razem z okresem...

regres nie lubie jak ktos wmaiwa mi co mysle, a ty to robisz. masz prawo do swojego zdania. moge sie znim zgadzac badz nie, ale nie narzucaj mi go. nie znasz mnie, ani ja ciebie.nie wiesz co mi sie w tej mojej glupie glowce mysli. wiesz tyle ile chcesz wiedziec. ja wiem co bym zrobila a co nie ze wzgledu na jakies tam moje doswiadczenia zyciowe. wiec bardzo cie prosze nie wrzucaj mnie do worka pod tytulem " glupia laska myslaca ze ja kocha wiec da mu dupy, byleby tylko wrocil a potem bedzie plakac ze ja wykorzystal"

nie mam okresu co 14 dni, ale mam okres i przestalam brac tabletki miesiac temu, a ja po prostu mam tak zakodowane ze co by sie nie dzialo bez tabletek niet nie wazne czy dni plodne czy nie.

ale z Ciebie enigma

regres nie lubie jak ktos wmaiwa mi co mysle" Ale ja widzę co piszesz :D i to wystarczy

w takim razie zazdrosze, bo chcialabym czytac w myslach i wiedziec wszystko o kazdym bo jednym jego slowie:) moje zycie byloby latwiejsze:)

teorie tworzyć, że głowa mała :D zresztą nie on jeden, to taka cecha kafeterian, oni wszystko wiedzą najlepiej :D :D :D

w takim razie zazdrosze, bo chcialabym czytac w myslach i wiedziec wszystko o kazdym bo jednym jego slowie moje zycie byloby latwiejsze" musze Cie zmartwic, to nie jest czytanie w myslach tylko logiczne wyciaganie wnioskow, a do tego potrzebny jest mozg

to musze cie zmartwic ze mozg mam i logicznie tez mysle, a ze ktos czyta to co chce przeczytac to juz nie moj problem.aha i nie dosc ze mam mozg to jeszcze go uzywam. takie zaskoczenie.

moje zycie byloby latwiejsze" dokładnie czizas :D Autorko więc zacznij myśleć a będzie ci łatwiej w życiu

z ostatnim zdaniem ciezko sie nie zgodzic

takie zaskoczenie. " no to nas zaskoczyłaś ...:D

tak, bo jakiś obcy facet z forum to najlepiej wie co myśli autorka tematu :D :D :D

rozstanie z mojej winy, 3 tygodnie temu, jakis tam kontakt byl moze chce być znów z Tobą?

problem w tym ze Autorka nie mysli

oj regres regres. ja w odroznieniu od ciebie nie wrzucam wszystkich do jednego worka.pogadalbys ze mna na zywo to moze bys zmienil zdanie. a swoja droga po co piszesz skoro i tak wiesz swoje a ja jestem dla ciebie "tempa" cipa ktora i tak poleci na seks z bylym. ja wiem swoje ty wiesz swoje. Dziekuje za konstruktywna dyskusje. wiele wniosla do mojego zycia