Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dArtagnan

Definicja zdrady polskich kobiet ???? ...?

Polecane posty

Pozwólcie, że w przykład podam swojego szefa. Mój jest współwłaścicielem kancelarii człowiekiem szanowanym i bardzo na poziomie o jakim się wam nie sniło, bez urazy oczywiście. On ma żonę ale też dwie kochanki do seksu. Jedną Polkę jedną Rosjankę modelkę. Piękne dziewczyny i w nim zakochane. Polecieliśmy kiedyś na Islandię do gorących źródeł i mieszkaliśmy w Hilton Nordica. Wieczorem przyniesiono szampana oraz świeżego łososia i szef do mnie powiedział, że jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i jego żona również. Bowiem ona go kocha bo utrzymuje rodzinę i dba o jej status społeczny. Jak widzicie nie seks jest zdradą. Więc dlaczego dla was tak jest? Czy to ma związek z kulturą niskich kręgów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ Jedną Polkę jedną Rosjankę modelkę. Piękne dziewczyny i w nim zakochane. } :D🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalamalami
chcialas powiedziec puste materialistki zakochane w jego $$$$$$$$$$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawde mowiac,nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi :O Strasznie namieszales.... A poza tym, nie ma czegos takiego,jak - "Definicja zdrady polskich kobiet"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam partnerki, dopiero szukam sobie kobietę moich marzeń która wyjdzie za mnie za maż. A w najbliższy weekend zabieram 2 dziewczyny które o mnie konkurują na wczasy ale żadna to nie to.... Żona mojego szefa wie, że on ma kochanki i dobrze jej z tym. W końcu ona ma już 60 lat. Ale to ona jest jego żoną, a nie któraś z tych modelek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już od razy wszystko Wam sie myli. Kobieta w żadnym wypadku nie może iść do łóżka z innym bo wtedy jest szmatą. Z facetem jest inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAAABEEE
Gdybym miała takiego męża też bym go kochała , i poszukałabym sobie mlodszego kochanka gdybym miała taka potrzebę. Wszystko zależy od tego co komu potrzebne do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choinkka2010
Boże mam nadzieje że nigdy nie przyjdzie mi żyć w takim układzie, miałam kiedyś faceta który miał dobrze prosperującą firmę kupił nam dom byliśmy razem 6 lat, coraz częściej zaczął wychodzić na imprezy be zemnie, mówił że trzeba się wyszaleć i ważna jest wolność w związku, poza tym robił mi dużo drogich prezentów i często wyjeżdżaliśmy w różne części świata, mi przestał ten układ pasować bo zauważyłam że ten człowiek nie szanuje mnie jako osoby wydawało się mu że kasa wszystko załatwi.. zostawiłam go związałam się ze studentem Polibudy bez niczego, do wszystkiego dochodziliśmy razem teraz mam szczęśliwą rodzinę i nie zamieniłabym tego za nic na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka23
jakby mnie maz zdradzil to wyrzucilabym go z domu i jeszcze podala o alimenty:d Ale gdy ktos lubi zwierzatka to pokocha i te podarowane od meza w postaci wirusow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia z wołomina
no no bo facet jak zdradza to kozak je:D:O a kobieta dzifka:D:O ale tak myślą tylko niziny intelektualne, w świecie biznesu nie ma takich konserwatywnych podziałów ,wręcz w modzie stały się związki bogatych dojrzałych pań z młodymi studentami czy artystami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAAABEEE
To z km wy biedni mężczyżni poszlibyście do łóżka gdybyśmy się wszystkie opierały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choinkka2010
może i prowo ale można się wypowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dArtagnan- to wg Ciebie facet może się puszczać na prawo i lewo i to wtedy nie jest zdrada... a jak kobieta się puści to to już jest szmata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy pan mąż by kochał panią żonę gdyby to ona miała kochanków. A jak ona ma 60 lat to on zapewne jest obleśnym staruchem i żona cieszy się, że oblech się do niej nie dobiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet nie zdradza, tylko uprawia seks... bo inaczej do tego podchodzi... Mężczyzna jest zdobywcą, jest poligamiczny z natury... jest samcem Alfa... a kobieta, ma zakodowane w genach MONOGAMIE. Także jeśli idzie na seks z obcym to jest szmatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieli przywiązanie uczuciowe od seksu... przynajmniej moje sfery wiadomo jakie bo mnie znacie już trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że to prowokacja, ale kobiety z forum zwykły je(prowokacje) od dość długiego czasu traktować poważnie. A autor pisuje tu już dość długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retert
hehe ale pieprzysz. to powiedz tej zonie ze jest zdradzana to zobaczysz co sie bedzie działo:):):):) ta zona go kocha bo nie wie o zdradach. niech tylko sie dowie to sie milosc skonczy i szybko go z kasy oskubie, chyba ze mimo to z nim bedzie mo bedzie chciała miec jego kase. ale to wtedy nie miłosc do faceta tylko do kasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retert
jesli zona wie ze jest zdradzana to w 10000% powiem ci ze jest z nim dla kasy. niech sie kasa skonczy i on ja nadal zdradzac bedzie zobaczysz jak szybko sie zawinie zonka:) ale pieprzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza87
Dupą sie nie zdradza tylko głową. Twój szef napewno bardzo kocha swoją żoną, a ona jego. Są ludźmi na poziome i z pewnością udało im się wyrwać z tego ciasnego kręgu norm społecznych. A te dwie piekne kobietki on pewnie bardzo lubi, no i podobaja sie mu. Kazdy cos z tego ukladu ma i luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czym w sie przejmujecie? autor bedzie mial zone, ktora bedzie kochal i nie bedzie jej zdradzal, tylko uprawial z innymi seks, a zonka bedzie kochała jego pieniadze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli alfons z trzema dziwkami: bezrobotna, zalezna żona + 2 dupodajki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrada jest wtedy, gdyby kazał się jej wynosić i zamieszkał z jedną z modelek. A on tak nie czyni. Czasem sobie z którąś seks uprawi. I to tyle. Taka jest biologia. Z żoną nie da się seksu jeśli ma 60 lat i jest brzydka. Ale ją kocha bo to jego kobieta i matka jego dzieci. W kregach w których się obracam to normalne. Zresztą wystarczy spojrzeć na inne wysokie kultury, np Francji lat międzywojennych albo Angli wiktoriańskiej. Mężczyźni mieli młode piękne kochanki powabne bo młode ale zostawali z żonami bo te kobiety kochali. Niestety ludzie nie potrafią uczyć się z histori jeśli nie odebrali dokładnego wykształcenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza87
Ale nie zgodze sie, ze zona nie moze sie bzykac z innymi. Ma takie samo prawo do tego jak i maz! Uwazacie, ze jestem potluczona, a ja Wam powiem, ze nasze spoleczenstwo jest zacofane i ma jakies takie niskie pobudki. Ludzie chca posiadac innych na wlasnosc, a to nie tedy droga! Jak kogosz kochasz, daj mu wolnosc i zobacz czy i tak wróci do Ciebie. Ja bym sie dopiero wkurzyla jakby mój facet mnie zostawil dla innej, ale jakby cos sobie chcial bzyknac ot tak, dla sportu to luzik. O ile to ja jestem ta, z która mieszka, kladzie sie spac, budzi sie, je kolacje i oglada tv i ta, która naprawde kocha to nie rozumiem w czym tu problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ rozwalaja mnie sposoby na ktore faceci tlumacza sie z zdrady przed samymi soba...} Mnie natomiast rozwala to, że tyle kobiet traktuje na poważnie autora tego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin ma chyba rpoblem ze sobą... W moich kręgach to jest powszechne zjawisko, które nie rozumiem dlaczego oburza. Ludzie z niskich sfer po prostu nie rozumieją zasad i tym czym jest człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×