Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motywator

Warto zaczynać studia zaoczne w wieku 30 lat? (jetem facet)

Polecane posty

Gość motywator

Pracuję fizycznie, praca nie za ciężka, zarobki możliwe, ale raczej brak perspektyw. Zawsze interesowałem się sprawami technicznymi (elektronika, komputery, nowoczesne technologie itp), ale bardziej tak z ciekawości, nie wgłębiałem się w szczegóły. Chciałbym pracować właśnie gdzieś, gdzie miałbym do czynienia z powyższymi tematami. Myślę o studiach zaocznych inżynierskich na kierunku informatyka. Uczelnie mam blisko, zjazdy co 2 tygodnie (sobota, niedziela), co ze względy na dotychczasową pracę bardzo mi odpowiada. Mam jednak kilka wątpliwości: - skończyłbym studia w wieku 34 lat. Kto mnie zatrudni w tym wieku bez praktyki? - przeglądałem notatki i plan zajęć kolegi. Tematy ciężkie, nawet na pierwszym semestrze. Angielski, Matematyka, logika, potem fizyka i inne. Warto się za to łapać, jeśli wiedza ze szkoły średniej wyparowała parę dobrych lat temu? Da się to nadrobić? Ile czasu zajmuje nauka C++, żeby bez problemu rozwiązywać zadania na wykładach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj se luz
nie warto. szkoda kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie no nie
o czywiascie ze warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reotka
pewnie ,ze warto... sprobujesz zobaczysz ,ze jak sie towarzystwo pozna bedzie łatwiej..masz notatki to juz duzy plus.a wiek?ja mam 34 lata i zaczelam dzienne:)na razie daje rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczba pi
jasne że warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poco
z przymusu to odpusc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowv
http://chomikuj.pl/?page=315289 --ściągaj najnowsze filmy i gry za GROSZE wystarczy się zalogować (polecam pobieranie z mojego profilu o nazwie Shadowv wszystkie filmy gry sprawdzone!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisielogowac
u mnie studiuja babeczki po 50stce:P mysle ze warto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto:) ja studiuje zaocznie i wiele jest osób które robią studia w tym wielku. Tylko nie rób z siebie luzaka lub nie próbuj na siłe wkupic sie w łaski młodszych studentów bo to smieszne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama parki
A może zamiast szkoły zaocznej lepszy byłby jakiś kurs w tym kierunku który cię interesuje. Trwał by na pewno krócej a dał więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek 53 (wulgarny)
ja mam 38 i w zeszłym roku zacząłem (chcę się przekwalifikować i opuścić ten poyebany kraj) warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara doświadczona
Jeśli masz ochotę na studia, jeśli cię na nie stać - to warto. Jest wiele stanowisk, na których nie ma specjalnych wymagań fachowych, poza jednym: właśnie wykształcenie wyższe. Brak studiów przekresla więc niektóre szanse. A jeśli nawet nie wykorzystasz tego papierka do zmiany pracy, to przynajmniej nie będziesz miał poczucia niższości wobec różnych wymądrzających się inżynierków, kierowników itd. Zawsze możesz takiemu powiedzieć: dziękuję za instrukcje, na mojej uczelni też się tego nauczyłem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GSS.
Mam Podobnie, z tą różnicą, że posiadam magazyniera inż. z dziedziny która przestała mnie "kręcić" (może nigdy nie kręciła), na dodatek marne perspektywy rozwoju, właściwie żadne. Zawsze pasjonowały mnie komputery, programowanie, sieci... Mam 29lat, właściwie to już 30 i również obawiam się tego kroku...studia zaoczne 4 letnie... Jeśli autor ma chęć pogadać na ten temat proszę o maila gerj@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy
Napisze wam coś Po 1 studia gówno uczą. Ale dają papier czesto konieczny. Np mi gdybym nie miał renomy i wśród klientów i wśród zamkniętego środowiska. Bo w mojej dziedzinie pracuje może 1 tyś ludzi w pl. Każdy wywalał moje cv w kosz bo nie inż a jakaś biologia. Nie było takich studiów zaocznych w pl a dzienne to głupota chyba że medycyna stomatologia prawo itd. Kupe ludzi idzie na studia po 30 Ale na przekwalfikowanie się............ nie bardzo. Zazwyczja bo musza żeby utrzymać etat lub bo jednak pracowac w siemensie bez inz to szydzą :) Jeśli skończysz te studia w wieku 30 35 lat to zanim znajdziesz pracę zanim odbędziesz takie minimum pokazania co umiesz to już cie 40 czeka. I korzonki trzeba leczyć. Wydasz przy tym 4* 2 *2 tyś minimum czyli 16 tyś. NAPRAWSĘ MINIMUM bo najtańsze studia to 1400pln + jedzenie na studiach + ksero ksiazki + dojazdy itd. Realna jest kwota 3 tyś pln a nawet znam ludzi którym wychodziło blisko 5 tyś dojazdy po >100km. Pomyśl jesli nie masz uczelni blisko siebie jesli każdy weekend równa się dojazd + 100wa za chotel. Jednym słowem na studia wydasz 16 - 40 tyś pln Za to możesz spokojnie otworzyć działalność biorąc dodatkowe 40 tyś z unii. Więc zastanów się czy warto. Mówisz o informatyce obecnie 11 letni chłopak znajomego wie więcej o programowaniu niz ja a ja zastanawiałem się jeszcze 6 lat temu nad pójsciem na informatykę. Popatrz na głupiego androida który ma może 5 lat. Obecnie wszysyko idzie pod to. Po za tym informatyków po 35 roku życia się kasuje i wymienia młodymi jeśli chodzi o programowanie. A bycie informatykiem jako pomaganie pani basi to możesz byc po technikum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z głębi kobiecej duszy..
Mysle, że to też jeszcze zalezy jaka uczelnia. Ale pewnie ze idz na studia! Nawet nie zobaczysz jak czas z leci, a dyplom lepiej miec niz go nie miec! Pozatym nauczysz sie czegos! Poznasz ludzi! Uwazam, ze inwestowanie w siebie jest najlepszą inwestycją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [pkms[pdomp
ja mam uczelnie 100 km od domu w weekendy zjazdy i nigdy nie spalam w hotelu :o tylko wracalam acha warto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy
100km = 6l * 6pln = 36pln * 4 Czyli mozna 250pln za zjazd liczyc. czyli 500pln miesiecznie... W jego wieku wybrał bym darmową szkołe policealną technik informatyk 2 letnia Albo kurs operatora cnc ok 1600pln Siedzisz przy maszynce i klikasz zarobki ok 2 tys netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgfgjhhgj
dolicz jeszcze 50 zl za godzine korepetycji bo sam sobie nie poradzisz... matma, fizyka, niestety to trzeba umiec i rozumiec. ktos kto sie nie przykladal w szkole, malo pamieta, to nie ma sensu teraz uczuc sie od podstaw. a poza tym i tak ci wyższe wyksztalcenie pracy nie gwarantuje, informatykow jak psow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiek nie ma najmniejszego znaczenia, jeśli tylko masz wystarczająco chęci do studiowania, to jak najbardziej warto. Z resztą z wykształceniem wyższym będziesz miał większe szanse na dobrą i fajnie płatną pracę. Ja sam poszedłem na studia dosyć późno, bo zaczynając miałem 26 lat. Teraz jestem już na trzecim roku, a studiuję budownictwo ogólne na UTH w Warszawie - http://www.uth.edu.pl/oferta-studiow/inzynierskie/budownictwo/budownictwo-ogolne To techniczny kierunek, ale przede wszystkim dla osób, które tym się interesują, bo jest naprawdę sporo takich branżowych nowinek do ogarniania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warto warto :D wiem po sobie, pzdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz zaczal studia tzn kurs w college w Szkocji majac 29 lat. uczyl sie trzy lata. kurs czysto praktyczny, komputerowy. maz ie zalowal absolutnie. prawie od razu dostal prace w zawodzie dobrze platna pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mojej uczelni (Uczelnia Korczaka) studiują nawet 40-letni ludzie. Nie z powodu kaprysu czy nudy, tylko ze względu na rozwój różnych dziedzin i potrzebę uzupełniania wykształcenia lub na zmieniającą się sytuację na rynku pracy. Coraz częściej ludzie zmieniają pracę, a nawet zawód. Znak dzisiejszych czasów. Jasne więc, że warto studiować w każdym wieku, a im więcej umiejętności i wiedzy się zdobędzie, tym więcej możliwości znalezienia dobrej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×