Co sądzicie o budowlańcach?

Poznałam faceta ,który jest budowlańcem. Zastanawia mnie ile z was ma facetów budowlanców i jakie ma o nich zdanie? Mój ma 27 lat i nie powinien sie zaliczac chyba ,do tych po 40-stce ,z opinią robola i pijaka?

budowlańcy ponoc zdradzają częsciej niż instruktorzy na Prawo Jazdy :D

tia chyba robią to z łopatą :P

budowlancy czesto nie uzywaja zabezpieczen

Z tym zdradzaniem to jakiś mit. Jak ludzie pracują 10h i wracają do domu to kiedy mają zdradzac? Na budowie? Z kolegą? :D

a co ? myslisz, że kolega to już seksu nie potrzebuje?:P

"a co ? myslisz, że kolega to już seksu nie potrzebuje?"

nie ma co sie oszukiwac, nikt inteligentny i minimalnie ambitny nie idzie pracowac na budowe, wiec sa to w 95% przypadkach bardzo prosci ludzie, majacy prymitywne poczucie humoru, ktorzy po pracy marza jedynie o walnieciu sie przed tv i wlewaniu w siebie piwska, a wyjatki potwierdzaja tylko regule.

*przypadkow

mój mąż jest budowlańcem ma swoja firmę i może nie ma studiów ale poczucie humoru ma nie przecietne, jest dobrym i pracowitym człowiekiem pracuje duzo to fakt ale jego czas po pracy nie sprowadza sie wcale do piwa i tv w pracy tez nie pije bo jezdzi autem tak naprawde to czy budowlancy pija w pracy zalezy tylko od szefa u mojego m.nie ma alkoholu w pracy a jak komus sie nie podoba to wylatuje

Te prymitywy zarabiają więcej niż kierownik jakiegoś marketu. Nie mówiąc już o tych co siedzą na kasach!

. Nie mówiąc już o tych co siedzą na kasach!" Tak jak Jurek Dudek siedzą w Realu na kasie :D :P

Tak, budowlańcy sa nieprzeciętni. Szlachetni, inteligentni, tryskają humorem, mało jedzą, prawie nie pija i w ogóle nie palą.

A pomyśleliście co będzie za np. 15 lat? Teraz każdy młdy woli nie narobic sie w jakiejś hurtowni i zarobic 1000zł. Pamiętam jak 5 lat temy robotnik na budowie miał jakieś 5-7zł/h. Dzisiaj mają po 14-20. Za jakiś czas zabraknie fachowców ,a dzisiejsza młodzież będzie tylko mażyła o pracy na budowie.

Niestety ale większość z nich posiada bardzo niski poziom intelektualny co wiaze się z wieloma aspektami których nie posiadaja w sobie np. logiczne myslenie,kultura,higiena, itd..to bardzo prymitywni ludzie.Mialam niedawno remont mieszkania.natrafilam na 35letniego syfiaza ze Szczecina,zucal pety w pokoju na nowo polozone panele przykryte cienka folia,obrusu ze stolu uzyl jako scierki do wycierania fug,totalny psychol,syf niestety nie mogłam być na miejscu by przypilnować dorosłego pana,a kiedy już dotarlam pogoniłam dziada.Tak koncza się roboty tanich fachowcow,to nauczka dla mnie.Jest stwierdzenie,, nie szata zdobi człowieka,,w tym przypadku jednak zdobi. Zwracajcie uwag na ubior i gadke,jesli spotkacie się z kims w wyplowialym szarym ubraniu i brudnych buciorach po za godzinami pracy to badzcie pewni ze to flejtuch który pozostawi wam brud i kupe poprawek po wykonanej pracy,fachowcy którzy nie patrza wam w oczy podczas rozmowy zbyt wiele obiecują to kombinatorzy i oszuści.

Tak koncza się roboty tanich fachowcow x No właśnie, tak kończą się roboty TANICH fachowców! Trzeba było zapłacić solidnie, to i robotę miałabyś solidnie wykonaną, ale jak się skąpi, to nic dziwnego że tylko patałachy zainteresują się takim zleceniem. Dobry budowlaniec nie bierze byle jakich zleceń, bo zna swoja wartość i się ceni, a dobrze wykonana robota kosztuje.

A mój Narzeczony kończy w tym roku 25 lat, ma własną firmę tynkarską skończone studia (zarządzanie licencjat) jest bardzo mądry i odpowiedzialny. Porządny i wogóle, pije tylko na imprezach. Dodam, że kupił dom w tańszej cenie i go remontuje dla nas po godzinach, bo na nowy nie byłoby nas stać. Ja mam 23 lata i za rok wychodzę za niego za mąż. Trzepie pełno hajsu bo teraz młodym robić się nie chce :-) czasami bierze kolegów na fuchę i siadają po jednym dniu ... super... Fajnie że mogłam się pochwalić heheh i przełamać stereotypy o facetach z budowy :-)

Ja tez przelamie stereotypy.Moj maz pracuje w wykonczeniowce.Prawda jest,ze jest rzeczywiscie malo dobrych,uczciwych fachowcow.Moj maz ma duzo pracy z polecenia,czesto musi odmawiac,bo brak czasu.Czesto dzwonia ludzie,ze chca tylko jego,jak mowi,ze ma zajete np.2 miesiace,to mowia,ze beda czekac.W pracy absolutnie nie pije.Po pracy owszem czasem piwko ale nie ma reguly.Jest bardzo pracowity,solidnie robi,jest uczciwy.I nie,nie jest prostakiem.Nigdy nie mial problemow z higiena,od razu po pracy pod prysznic.Wiec jak widac,rozni sa ludzie i budowlancy.

Własny dom to marzenie wielu osób. Aby mogło ono zostać zrealizowane, należy podejść do tego rozważnie i wybrać usługi z zakresu kompleksowej budowy domów. http://roslandomdesign.pl/