Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niewiadoma23

Jestem dziwna i jakas inna chyba

Polecane posty

Czesc dziewczyny jestem jakas dziwna chyba bo mam problem albo z soba albo z ludzmi :( nie umiem sie dogadac ani z kolezanka ani poznawac innych nowych znajomych co ja mam zrobic? pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo. Ile masz lat?
ja 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plewaaaaaaaaaaa
pogadaj ze specjalistą ...jesli nie pomoze to na pewno nie zaszkodzi. jak cie pozna blizej to wyda odpowiednia diagnoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X54
chcialbym cie poznac i pokochac sie z toba w pozycji klasycznej abys odzyskala wiare wludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X54
albo idz do ginekologa zeby potwierdzil twoje obawy ze masz olbrzymiego siusiaka przypominajacego cipke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X54
przychylam sie do prosby i spierdalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może musisz zacząć więcej wychodzić i poznawać nowych ludzi ?? tych co już znasz może nie pasują do Ciebie .... albo Ty do nich. Każdy umie się z kimś dogadać, tylko musi być odpowiednia osoba do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe ale jak chodze na imprezy to jak tancze z jakims chlopakiem (o ile juz tancze) to jakos tak dretwo jest bo nic nie gadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceta nie mam rozstalismy sie rok temu. A organizuje siostra starsza ale nie wiem czy bedzie mi sie chcialo tam jechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już wiesz, będzie Ci się chciało:) może poznasz kogoś fajnego, zabawisz się :D a jak nie to chociaż popijesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xaxaxa4
hej ja tez tak mam, jestem kilka lat starsza i od jakiegos czasu widze ze nie dogaduje sie z ludzmi, byl czas ze to przezywalam, zastanawialam sie co ze mna nie tak, to nie jest tak ze nie potrafie zagadac do kogos ale widze ze ogolnie ludzie nie sa mi przychylni, czuje wrogosc a z kolei ja nie zamierzam nikogo na sile do siebie przekonywac wiec w takich sytuacjacj pozostaje na dystans lub ignoruje tego kogos, ale dalej jest mi zle. mam troche dobrych znajomych, dobre kolezanki ale to dlugie znajomosci i nie chodzi mi o to ze chce kogos poznac, jestem mezatka nie mam takiej potrzeby ale ogolnie chciala bym miec poprawne stosunki z innymi ludzmi, w pracy, na ulicy a co rusz czuje ze jestem traktowana wrogo, jak jestem dla kogos mila to ten ktos traktuje mnie z jescze wieksza wrogoscia albo niepowaznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djytdrjdrk
pisałaś co to będzie jak Cię skieruje specjalista do psychiatry, mnie skierował:P już piszę jak to było::) kontakt z ludzmi ogranicza się u mnie do sytuacji gdy naprawdę muszę(np. uczelnia) zadnych znajomych nie mam, do tego dochodzi niechęć do życia, bezsens istnienia, wybrałam się do psychologa, nie wiedziałam, żę to będzie takie trudne dla mnie, pewnie pomyślał, że przez 20 lat siedziałam w piwnicy i świat oglądałam przez malutkie okno, głos mi drżał, ledwo wydusiłam z siebie cokolwiek, wyszłam ze łzami w oczach, poradził isc do psychiatry, poszłam dostałam psychotropy, rok chodziłam do psychologa, raz w tygodniu na 1h, rok brałam psychotropy, jak brałam to miałam niekiedy takie pobudzenie, niekiedy nie mogłam przestać gadać, przestałam brac i jest jak było, tylko że teraz już to zaakceptowałam. tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×