Nikt mnie nie chciał na imprezie ...jestem nudziarzem

chcialem sie wepchac do paru kumpli , kazdy sie wykreca ze juz gdzies idzie ,jakby to byl problem zabrac mnie ze soba :O odzywaja sie do mnei tylko gdy czegos chcą , jestem nudziarzem , a zadna dziewczyna mnie nie zaprosi bo jestem przecietniakiem z wygladu....

ale nuda

welcome in real world If you change your life make more money $$$$

ale jesteś nudziarzem

nie dobijajcie mnie :(

bleeee

Sam kogos odwiedź. Weź szampana i pod pretekstem złożenia noworocznych życzeń wbijaj się do kogoś. A jak nie chcesz to siedź z nami i nie marudź, no1 :P

Dam ci radę na 2011 Opowiedz kumplom historię ,że własnie dziś wychaczyłeś panienkę .Nie mów im że w sylwka siedziałeś na kompie.Uwież pomaga

Przestan sie uzalac nad soba i wez sie za siebie...

nie chce sie wpraszac na sile , az tak lubiany nie jestem.

Fuck kumpli pierdol laski

A co wszyscy muszą cię lubieć ??????????? No jak tak myślisz to daleko nie zajdziesz !!!

a na codzień czy w weekendy łazisz na jakieś imprezy? czy wtedy też Cię olewają? może zmiana miejsca zamieszkania/środowiska by Ci pomogła? z czystą "kartoteką" zawsze lepiej ;)

nie chodzę , pisalem wczesniej , mam kilku znajomych jeszcze ze szkoly sredniej , ale oni sie odzywaja gdy czegos chcą :O na imprezy nie chodze , pojde do klubu albo na dyskoteke i co ? posiedze i pojde do domu . na zmiane miejsca zamieszkania mnie nie stac , zreszta gdzie mam sie wyprowadzac z wawy ? do pcimia dolnego :O

Prawiczku bez wiary ... Chyba musisz dac dupy, bo juz na leb Ci siada! tez wez sie za siebie , szkoda mi Was ... nic tylko uzalanie sie nad soba !

jesli jesteś z Wawy to chyba tutaj najłatwiej znaleźć sobie jakieś towarzystwo bo ludzi od groma o różnych zainteresowaniach - od kółek różańcowych przez imprezowiczów, studentów po satanistów i masturbantów ;) może przez net na forach tematycznych poszukaj jakichś ludzi co mają podobne pasje co Ty i tym sposobem kogoś poznasz, bo będziecie mieli jakieś wspólne tematy