jaka szansa na powodzenie?

LUdzie uprawiaja bo im przyjemnosc sprawia. Powiedz ze albo cos zacznie wkladac w ten zwiazek albo to koniec

odpowie że oczywiście ze tak, zapytam czy kocha tez powie tak, tylko ze ja dalej będę wyczuwac ten dystansik dobra dziewczyny idę spać dzieki za rozmowę zajrzyjcie tu jeszcze

Milej nocy

up

masz nascie lat a chcesz znać odp na najważniejsze pytania juz teraz. Nie da sie tak. Podchodź do tego na większym luzie i nie spinaj sie tak. Już chcesz mieć na całe życie to co trudne czy mało dostępne? No weź mnie nie rozwalaj...ja rozumiem ze masz prawo ze względu na wiek robic i myslec rózne rzeczy ale nie doginaj w temacie. To dopiero twój początek życia a ty chcesz go juz wsadzić do konktetnej półki. Pozyj a zobaczysz a masz presje, cisnienie czy dylemat to zakończ znajomość, bo na to pytanie on sam może jeszcze nie znać odpowiedzi. Czy to jest jasne?

trybun oczywiście ze jasne i ja doskonale zdaję sobie sprawe ze ani ja ani on nie wiemy do końca jak sie życie potoczy

Chciałam dodac że ja się nie spinam, może tu na kafe tak to wyglada bo miałam gorszy dzień ale tak normalnie to jak widze inne pary które razem ciągle gdzies wychodza, spotykają sie po pracy czy szkole niemal codziennie to widze rożnice i sie na to godzre. U nas oddzielne święta, oddzielny sylwester.... spotkamy sieraz w tyg , czasem tel... czy sms i to nie czesto... uwazam że mam dystans...

up

no więc nie widze powodu do niepokoju i paniki na kafe:)

a ja widze bo jest mi przykro ze to związek taki jakby na pół gwizdka...

nie wierzę w taroty Wolę sprawdzone rady