Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość I co dalej?

Potrzebuje się wygadać...

Polecane posty

Gość I co dalej?

Chyba nigdy nie spotkam osoby, w której się zakocham... jestem 4 lata juz bez związku, który zakończył się dla mnie mało przyjemnie i czuje się beznadziejnie samotny. Jak patrze na moich kumpli, prymitywnych którzy to co i raz obracają dziewuchami to mam chec palnac sobie w leb. Nie rozumiem tego totalnie, mam zainteresowania, pasje ucze sie ale malo kobiet mi sie podoba jezeli chodzi o osobowosc. Chyba jestem jedynym wolnym facetem wsrod moich znajomych, ktory przez tak dlugi czas nikogo nie mial. Czuje się z tym beznadziejnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwałabym to inaczej
__=szanujesz się i nie zadawalsz się byle kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andaluzja...
gadaj, gadaj - moge posluchac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co dalej?
Ok ale jest przykre kedy ide gdzies na imprezę i jestem sam, tak samo z wypadami gdzieś. Chcialbym pojsc to do kina czy teatru, bardzo lubie takie miejsca, a sam nie chodze bo doświadczam wtedy wlasnie tego beznadziejnego uczucia samotności. Zauważyłem, że podobam się kobietom, tylko niestety one albo nie pasują mi, albo chcą iść ze mną od razu do łóżka. Nie wiem czy ze mna jest cos nie tak ze najpierw chce kogos poznac, poczuc cos do niej a potem ewentualnie o tym myslec?? Zaczynam wariować bo nie mogę zrozumieć dlaczego tak się dzieje ze jestem ciągle sam, nie wiem czy cos jest we mnie nie tak czy może jestem jakiś zacofany względem społeczeństwa. Zaczynam się powoli bać tego ze spędze tak reszte swojego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniamonia12345
ja tez slucham i ciesze sie ze sa jeszcze tacy faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybun na kafe
jest kilka hipotez: masz pecha, masz zachwiane proporcje w doborze partnerki, masz problem z emocjami...mozna tak dalej, ale po co? za mało wiemy, zeby odp na twoje bóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co dalej?-Albo jesteś idiotą albo robisz z nas idiotów,albo jesteś po prostu impotentem.Stawiam że to trzecie.Kobiety same pakują ci się do łóżka a ty nic.Kobietą się nie odmawia.A to że nie umiesz się zakochać to normalne bo miłości tak naprawdę nie ma.Jest jedynie zauroczenie i seks.Co ci nie pasauje w seksie z kobietą?Mnie jeszcze żadna do łóżka się nie wpakowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona jola
też jestem wybredna, jak się trafi ktoś interesujący i chociaż do tego trochę przystojny, to musi być zajęty, a do mnie się przyczepiają same nieciekawe typy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora+++
do czego potrzebna ci kobieta? z tego co piszesz, to jedynie do dymania. ten świat schodzi na psy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkowy potworeek
Użalasz się nad sobą i tyle 🖐️ W każdej sytuacji trzeba znaleźć coś optymistycznego. Tak na prawdę, to masz wszystko... oprócz kobiety, która i tak się znajdzie prędzej czy później, ale po co tak natrętnie o tym myśleć i biadolić, że do kina nie pójdziesz sam, do teatru też... A to niby dlaczego? Może akurat tam miałbyś okazję kogoś poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oonag
A mam,udReka wielka,ja ciagle sie zegnam modle caluje figurki I obrazki,juuz powoli wychodze z tego ale ciezko czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co dalej?
Każdy ma swoje wartości, ja się nie pieprzę z kim leci bo tego nie szukam, czy to znaczy ze jestem impotentem albo idiotą? Nie sądze, to co mówi Jola jest mi bliskie, sytuacja wygląda własnie w ten sposób mniej więcej. Jeżeli dla kogoś doświadczanie samotności świadczy o poroblemach z emocjami to ja już nie wiem co powiedzieć :/. Chcialbym kogoś poznać, ale przez tyle lat jakoś nikogo nie spotkałem, kto by mnie chociaż zainteresował toteż stąd moje niepokoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×