Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martwiąca się mama

Nie wiem co się dzieje z moją córeczką! :( PROSZĘ O POMOC!

Polecane posty

Gość martwiąca się mama

Moja córeczka od kilku dni się dziwnie zachowuje . Jest taka apatyczna,blada,ospała,narzeka na bóle stawów, ma ciągłe jakąś powracającą infekcję,tylko gdzieś się delikatnie uderzy a zaraz ma wielkiego siniaka jakby co najmniej z konia spadła! Robiłam jej badania lekarz się zaniepokoił dużą liczbą leukocytów,ale kazał powtórzyć badania . Dodam,że córeczce często leci krew z noska bez przyczyny. Czy ktoś miał podobne objawy u swoich dzieci ? Co to może być ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka totalnaaa
anemia, niedobory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuup
Pierwsze co mi wpadło do głowy, to... białaczka :( Aczkolwiek mam nadzieję, że kolejny wynik badań będzie już lepszy i to nic groźnego. Życzę zdrówka dla córci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
No właśnie lekarz nie wspomniał nic o anemii,tylko kazał jak najszybciej powtórzyć badania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Białaczka ? O Boże .. nie załamuj mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Nie to na pewno nie białaczka,to nie może być białaczka ! Jutro idę z nią do laboratorium zrobić wszystkie badania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuup
Absolutnie nie chciałam Cię przestraszyć, bo to może być fałszywy alarm, jakieś inne schorzenie. Białaczka wpadła mi do głowy, bo moja 5 letnia chrześnica to przechodziła.. I miała objawy podobne do tych, które piszesz.. A jej mamusia je skutecznie bagatelizowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Jak teraz czytam objawy białaczki to aż mi się gorąco zrobiło! Objawy, na które należy zwrócić baczną uwagę: * osłabienie, apatia, bladość, zmiana usposobienia, * przewlekające się, nawracające infekcje, * gorączka o niejasnej przyczynie, * wybroczyny, krwawienia, * bóle kości i stawów pojawiające się bez urazów, * powiększenie węzłów chłonnych. Skopiowałam to z internetu,moja córeczka prawie wszystkie te objawy ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile lat ma twoja
córka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Ja mam nadzieję,że to nie białaczka,powiedz mi jak Twoja chrześnica teraz sie czuje ? Dalej choruje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuup
Bądź dobrej myśli! Idz z córeczką na powtórne badania i na pewno wszystko się wyjaśni. Trzymam kciuki, żeby nie było to nic poważnego :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
3 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Pójdę,na pewno pójdę jutro z samego rana! Mam nadzieję,że to nie białaczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile lat ma twoja
od kiedy sa objawy? kiedy lekarz kazał powt órzyc badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuup
Moja chrześnica po 1,5 roku walki z chorobą niestety przegrała... Gdyby choroba została wykryta wcześniej, to miałaby większe szanse. Ale jak wyżej wspomniałam, jej mamusia bagatelizowała siniaki, osłabienie... Natomiast od koleżanki mojej siostry córeczka także zachorowała na białaczkę. Miała niespełna roczek. A dziś jest zdrową 4 latkom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trać nadziei
nawet jeśli, to białaczki (bo jest ich kilka typów) są u dzieci obecnie naprawdę dobrze wyleczalne. to już nie jest żaden wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Przegrała walkę ? ;( Boże,tak mi przykro.. :( Dlaczego to wszystko spotyka moją córeczkę,ona od początku chorowała,ciągłe choroby,infekcje :( . Lekarz kazał powtórzyć jak najszybciej,zamierzam iść z mała na badania jutro. Ja nie mogę jej stracić ! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
A objawy córeczka ma od 1,5 tygodnia gdzieś,tylko od kilku dni są coraz bardziej nasilone,krwotoki z nosa, apatyczność,ospałośc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
My byliśmy z córeczką w II dzień świąt w szpitalu po tym jak nam zemdlała,pobrali jej krew,ja zadzwoniłam do swojego lekarza i byłam z mała po świętach u lekarza z tymi badaniami i kazał powtórzyć wszystkie badania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesadyyy
kURDE PRZESTAŃCIE. To może być wszystko! Osłabienie spowodowane właśnie tymi infekcjami, taka pora roku, a nie inna. Może to być anemia spowodowana niedoborami różnego rodzaju np. brak magnezu. Wy odrazu białaczka! Te same objawy mają inne różne choroby niekoniecznie groźne. Skończy się tak, że bedziesz podawała córce różne suplementy diety, witaminy, makro, mikroelementy, pierwiastki śladowe, kwasy omega itp... i tyle Pozdrawiam PS. jak ja czytam tego typu fora to już kilkakrotnie nie żyłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuup
Hej, na pewno będzie wszystko dobrze! To może być jakaś paskudna infekcja! Musisz być dobrej myśli. Daj znać jak po badaniach i co lekarz powiedział. Mam nadzieję, że napiszesz tutaj dobrą wiadomość i za to trzymam kciuki. Swego czasu chorowałam na anemię. Wszystko mnie bolało, blada byłam jak córka młynarza... nie miałam nawet siły podnieść się z łóżka. Siniaki też mi się pojawiały i pojawiają do tej pory, mam takie ciało. I pierwsza myśl, to oczywiście było... umieram. Ale zebrałam się do kupki, poszłam na badania i okazało się, że to anemia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można sobie ot tak
może się czyms podtruła w święta a wy od razu wyjeżdżacie z białaczką. Głowa do góry, nie ma co od razu zakładać czarnego scenariusza tylko iść do lekarza i poczekać na wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adabodzi
Bądź dobrej myśli jestem z Tobą .Wszystko będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o własnie tak :-)
Ja mysle ze gdyby bylo tak strasznie źle to by Was ze szpitala w swieta nie wypuscili, zroib jutro te badania duzo leukocytow jest tez objawem stanu zapalnego jak ma infekcje to moze od tego a nie koniecznie zaraz bialaczka :-) glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Jejku,dziękuję Wam bardzo,ja mam nadzieję,że to 'tylko' anemia lub jakaś silna infekcja . A czy po badaniu krwi można stwierdzić.wykluczyć białaczkę,czy potrzebne są jeszcze jakies badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnannanna
jejku ja bym nalegala na zostanie w szpitalu i kompleksowe badania nie wytrzymala bym w nie swiadomosci ,mam nadzieje ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Ale mi przez myśl nie przeszło,ze to może być białaczka,a poza tym chyba lekarze by coś zauważyli i pozostawili nas w szpitalu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuup
Badanie, które potwierdzi bądz wykluczy białaczkę jest na pewno morfologia z rozmazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnannanna
pewnie tak , życze dużo zdrowka dla córci .napisz jak cos bedziesz wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiąca się mama
Morfologię będziemy jutro robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×