Żałuje wyboru szkoły i profilu, nie wiem czy zostać czy się gdzieś przenieść...;

Jestem w 2 klasie technikum na profilu handlowiec, nie wiem dlaczego na to poszłam. Jestem dość nieśmiała w grupie.. Mam około 7 zagrozen , a poprawiac mozna do 10stycznia, czw. i piatek wolne, więc w 2 półroczu bede musiala to zaliczac , nie wiem czy dam rade. Przepisywac sie gdzies indziej po tej drugiej klasie chyba nie ma sensu, co myślicie? 2 lata w plecy, nie opłaca się.. :/ prawda?

jezeli faktycznie zalujesz i nie czujesz sie i w ogole wszystko na nie, to pamietaj ze 2 lata to nie 20lat! a czemu w ogole ten profil wybralas?

nie chciałam być sama w nowej klasie, w sensie, że zadnych znajomych. Pare kolezanek szło właśnie na handlówke to poszłam razem z nimi.. :/ wiem, glupio zrobiłam

y

skończ już lepiej szkołę i idź na studia, tylko zastanów się dobrze przed ich wyborem

piszesz że jestes nieśmiała, więc sądze że gdybyś była w nowej grupie łatwiej byłoby ci nawiązać kontakty z rówieśnikami(wiem cos o tym, idziesz do nowej klasy gdzie nikt cię nie zna, masz czystą kartę i możesz 'zacząć wszystko od nowa'), też kiedyś bylłam niesmiała a dziś jestem odważna i śmiała :) a co do profilu, jesli masz się męczyć to chyba lepiej zmienić profil, głupio zrobiłaś że poszłaś za koleżankami, ale tu chodzi o twoją przyszłość a dla handlowców nie ma dziś pracy :/ sądze że jeśli zdecydowalabys się przenieść to rób to teraz, po co tracic cale drugie półrocze 2 klasy w handlówce??? i pewnie nawiększym problemem będa rodzice...

łatwiej? Mi sie wydaje, ze wtedy bym wogole byla odludkiem i sama bym przesiadywala na przerwach itd.. a nam ciągle powtarzaja, ze wlasnie dla handlowcow jest najwiecej pracy i ze to nie jest tylko sprzedawca w sklepie. Jakbym miała zmienić profil to bym musiala isc od 1 klasy czy jak ? Bo chyba sie nie da tak przepisac w 2 klasie na inny profil.

wiesz, z praca to różnie bywa, ale mam przyjaciółkę, która skończyła handlówkę i obecnie jest bezrobotna, mimo że szuka pracy, nic nie może znaleźć, tak w sumie to nigdy jej się wykształcenie zdobyte w handlówce na nic nie przydało(handlówka to jest to samo co technikum i profil handlowca), pracowała w najróżniejszych miejscach ale nigdy nie w zawodzie, żałuje że nie wybrała jakiegoś fryzjerstwa albo czegoś innego, mówi że cokolwiek byłoby lepsze, a jak byś chciała zmienić profil to nie musisz od 1 klasy, możesz od 2 klasy przy czym w tej nowej klasie(o innym profilu) musiałabyś zaliczać sprawdzaniy itd, np w ogólniaku jakbyś się z klasy humanistycznej w 2 półroczu 2 klasy przepisała do mat-fizu to musialabys zaliczać z matmy i fizyki sprawdzany z 1 pólrocza 2 klasy, no i wiesz, jak jest matura to rzeba z 1 klasy wiedzę nadgionić, nie wiem co cię interesuje i czy dałabyś radę, napisz coś więcej....

watpie czy dalabym rade zaliczac te sprawdziany, bo jestem leń.. Chcialam isc najpierw na technologie żywności, bo interesuje sie odżywianiem, ale własnie tak jak pisałam poszlam za kolezankami .. :/ najpierw chcialam isc na dietetyke do innej szkoly, ale dowiedzialam sie , ze juz nie ma takiego profilu. Jeszcze troche psychologia sie interesuje. Tak mysle, ze moze jeszcze "pocierpie" te dwa lata:/ sama nie wiem , co robić.

a może idź do szkoły gdzie chciałabys iść na technologie żywności i spytaj sie jakby to wyglądało??? czy musiałabys zaliczać sprawdziany itd, bo na 4 lata to straciłaś dopiero 1,5 roku, a przed tobą jeszcze 2,5 roku nauki tak napprawę, więc sądze że warto zmienić profil i szkołę

UMYJ SYRY I POKAŻ DO KAMERY