Mąż wrzucił mnie z domu!

Jesteśmy 3 miesiące po ślubie, mąż jeszcze nie dał mi meldunku, pokłóciłam się z nim oto i kopnęłam go w brzuch, zwyzywałam a on mnie popchnął ze schodów, po czym chwycił za wlosy i wyrzucił. Jestem wściekła, poszłam po swoich rodziców i poszłam z nimi na rozmowego do swojego męża ale nie otworzył nam drzwi i powiedział żebyśmy spierdalali. Jeszcze jego matka zadzwoniła do mnie i się bezczelnie śmiała.

MIała rację, jak mogłaś go nawyzywać i kopnąć?

Zdenerwował mnie, 3 miesiące po ślubie a on jeszcze mnie w tym domu nie zameldował, miałam prawo się wkurzyc na niego w takiej sytuacji.

jak nie masz meldunku to na psy nie mozesz zadzwonic ze cie wyrzucil, nic nie mozesz zroibic bo to nie twoje mieszkanie

haha i teraz siadłaś na kafe i się ostro żalisz...ja bym siedziała w kącie i wyła z bólu...

Hehe, fajnie jesteście :D siebie warci - patologia :P

Teraz to ja jestem u swoich rodziców, oni chcieli z moim mężem porozmawiac na spokojnie, wytłumaczyc mu że ja mam taki charakter ale on nas po prostu tam nie wpuścił. Rodzice mnie pocieszali i do tej pory pocieszają ! Robią wszystko bym czuła się dobrze.

Masz cudownych rodziców ;) przyjaciółmi Twoimi sąąąąąą ......

I co bedziesz go kopala po brzuchu, bo masz taki charakter? n/c

no jak z taką częstotliwością dajesz doopy innym jak tu zakładasz tematy to powinien jeszcze ci ryja wyprasować:P:D

ja tez mam swoje mieszkanie i nie planuje meza meldowac no kircze w razie rozwodu zadnego podzialu nie ma

A wiecie jaki on ma dom? Jakie ma pieniądze, jak ma bardzo zamożną rodziną! Tutaj jego matka-kobieta z pieniędzmi, wujek(stary kawaler nie posiadający własnej rodziny, swoje mieszkanie ma przekazac mojemu mężowi) i jego dziadkowie też posiadają kilka domów, firmę.) Miałabym z takiego faceta zrezygnowac. ojciec mojego męża(mój mąż zna go od niedawna) również jest człowiekiem zamożnym. Mój mąż pochodzi z porządnej rodziny ale teraz wobec mnie zachował się jak łajdak, ja mu zamierzam to wybaczyc ale chciałabym żeby mnie przeprosił.

to jest jego mieszkanie i on tu decyduje po co te kłutnie

"oni chcieli z moim mężem porozmawiac na spokojnie, wytłumaczyc mu że ja mam taki charakter ale on nas po prostu tam nie wpuścił. " Cóż, one też pewnie ma taki charakter :D

Wy nic nie rozumiecie! Rodzina mojego męża to zwykli skąpcy! Teściowa nie chcę żeby mi jej syn przepisał połowe swojego domu przepisał na mnie a brat i rodzice mojej teściowej gdy pytam im komu zapiszą swój majątek to mówią że to wszystko będzie należało do mojego męża ale nie do mnie. Jeszcze najprędzej dogadam się z ojcem swojego męża ale mój mąż tego człowieka zna bardzo bo dopiero od roku.

teraz już wiemy z jakiego powodu z nim jesteś, to nie twój dom i nie musi na ciebie nic przepisywać, ja w życiu bym nie przepisał, jak również niczego bym nie chciał od kogoś nawet jakby był bogatszy odemnie trzeba mieć swój honor.

Słuchajcie mój mąż wiele mi zawdzięcza, dzięki mnie pojednał się z ojcem którego nie znał. To ja go przekonałam by dał szansę swojemu ojcu bo jego matka żywi do mojego teścia jedynie nienawiścią, już nie wspominając o dziadkach mojego męża oni mu odradzali żeby dał szansę. Na szczęście posłuchał mnie. I jego rodzina powinna wziąc pod uwagę że jak będą zapisywali coś mojemu mężowi to ja jako jego żona również powinnam coś od nich dostac.

:D :D :D

pojednałas go z ojcem bardzo ładnie. gdyby nie ojciec nie byłoby go na swiecie.. Postawe matki mozna jakos zrozumiec... Ale dzieci powinny wybaczac rodzicom..tymbardziej ze chyba sie zagubił..A moze miał za pozno dzieci i sobie nie radził? ale...zył z toba i ciebie nie zameldował? To przykre..I zachował sie nieładnie. Nie byłas obca. Moze oto byłas ciagle zła? Ze nie masz tam meldunku?

No właśnie pogodziłam go z ojcem, w tym jednym przypadku udało mi się uchronic mojego męża przed jego matką i toksycznymi dziadkami. Właśnie o ten meldunek jestem na niego wściekła.

coraz to gorsze i malo wiarygodne prowokacje wymyslacie