Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaska__________

Czy wynająć z narzeczonym mieszkanie czy poczekać rok i wziąć kredyt?

Polecane posty

Gość kaska__________

jak w temacie. Co byście zrobili? Jesteśmy już 3 lata razem. Gdybyśmy poczekali to byśmy mieli więcej oszczędności, jednak wiadomo.. Chciałoby się razem mieszkać. Jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfzscfs
lepiej wziac kredyt. Po co komus obcemu placic za nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy, na co was stać kredyt plus czynsz będzie droższy niż wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAMIKAA
kredyt. wynajem to bezsens 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie możliwość wziąć kredyt już teraz i spłacać go zamiast komuś kieszeń na wynajmie nabijać? Moja znajoma skończyła z wynajmowaniemm, gdy skalkulowała, że rata kredytu na własne M wychodzi kilka stówek drożej od czynszu jaki musiała komuś płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska__________
No właśnie nie możemy wziąć kredytu na dzień dzisiejszy.. Gdyby była taka możliwość to na pewno byśmy już wzięli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wynająć bo przez rok ocenisz
czy to faktycznie ON i czy warto pakować się z nim w kredyt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAMIKAA
no to chyba nie macie wyjścia ale mieszkacie tam gdzie teraz i czekacie rok by wsiąść kredyt albo rok wynajmujesz a po roku bierzesz kredyt 🖐️ albo albo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska__________
Teraz mieszkamy osobno, z rodziną. Jeżeli mieszkalibyśmy osobno, to wzięlibyśmy kredyt z wyższym wkładem własnym(ale też niskim), a jeżeli nie to byśmy wzięli z bardzo niskim wkładem albo w ogóle bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesesesee
Jesli za wspolnym mieszkaniem teraz przemawia jedynie chec bliskosci z partnerem to bym sie wstrzymała i odkladala pieniadze. Nie chodzi mi o tym, ze ten powod nie ma znaczenia ale jesli nie macie konfliktow w rodzinie i mieszkanie dalej tam gdzie dotychczas nie jest jakos szczegolnie uciazliwe to chyba lepiej poczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska__________
Z jednej strony chęć bliskości a z drugiej to, że ja mam dosyć ciągłych uwag rodziny itd. Ale mogłabym to przetrwać jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi12348888
Wejdź na stronę internetową www.m_finanse.systempartnerski.pl/kredyty_mieszkaniowe.html ... Masz ofertę 12 banków... można poczytać... choć najlepiej wypełnić wniosek o kontakt z konsultantem z konkretnego banku, bo bezpłatnie wszystko Ci wyjaśni... Ja tak brałam... złożyłam wniosek o kredyt do 3 banków... a potem wybrałam najlepszą ofertę... akurat dla mnie nalepszy był millenium, ale to zależy od profilu klienta i od aktualnych warunków/promocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×