Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justi2998

czy bolal was porod???

Polecane posty

Gość Justi2998

czy jest ktos podobnie jak ja cierpiacy przy porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezusie
e no co ty :D:D:D:D Ale Tobie pewnie chodzi nie o bóle porodowe tylko o to czy wypychanie (moment parcia) dziecka na świat boli. Tak???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdfsd
mnie tylko lekko gilgotalo i czulam jakby mnie komar tam ugryzl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara_pawelec
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justi2998
dokladnie tak jezusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie ten moment nie bolał
ale był strasznie wyczerpujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justi2998
ulna wlasnie nie kazda cierpi. znam takich ktorzy rodzili15minut i nawet nie pamietaja porodu a ja rodzilam12 godzin wiec cos o tym wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezusie
12 godzin parcia????? Dali ci jakiś medal??? Pisze poważnie. Ja pierwsze dziecko nawet nie poczułam że już urodziłam a drugie było troche większe i troche więcej trudności mi to sprawiło ale źle tego nie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanta rewolucjonistka
sam porod mnie w ogole nie bolal,czulam tylko ze musze przec i wyparlam i samo to wypieranie trwalo chyba z 5-10 min :) Ale skurcze to jakas masakra byla,ale i tak nie zaluje i wole rodzic tak niz miec CC bo jedna mialam i juz wiecej nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justi2998
powaznie urodzilam po 12 godzinach , na skurcze juz nie moglam wytrzymac a lekarze do mnie take cos,,DAMY PANI ZASTRZYK NA PRZYSPIESZENIE SKURCZY myslalam ze tam umre ale po 12godzinach urodzilam piekna dziewczynke na sali zemdlalam i z tego wszystkiego zapytalam pani obok czy cos do mnie mowia choc to tylko moje urojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justi2998
masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezusie
a ile córcia ważyła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna12345
ból brzucha norma... mnie tylko 3x zaboloało tak dokładnie moj porud trwał ok 15 minut. Alee napewnoo nie chciala bym tego teraz powtarzac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masakra 3333
Ja mialam poród wywoływany,mialam jeszcze 2 tyg do terminu ale z powodu nadciśnienia i pojawiającego bialka w moczu kazali rodzić!!! Trwalo to 15 godz,3 oksytocyny,dopiero po 3 coś ruszyło,najgorsze z tego wszystkiego bylo masowanie szyjki! Bóle trwaly jakieś 8 godz,długo musialam przeć w różnych pozycjach by dziecko w kanał weszlo,ale te parte już tak nie bolały,były ulgą,samo wypchnięcie też nie bolało aż tak. Chyba nie mialam tak żle bo jak urodzilam tak zapomnialam o bólu,bylam z siebie bardzo dumna że dałam radę i psychicznie przygotowana do bólu!Pierwszą miałam cc,bałam się wtedy strasznie porodu,tego bólu,były wskazania do ciecia naglego w 8 mies,bylam zadowolona że tak sie to wtedy potoczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje bole parte trwaly 5 minut-tak mam w ksiazeczce (2 faza porodu) parlam dokladnie AZ 2 razy ;) wtedy czylam juz tylko ulge a nie bol a pierwsza faza przy 1 porodzie wywolywanym trwala 23 godziny a przy drugim porodzie nie wywolywanyum 4 godziny (chodzi od zera do pelnego rozwarcia) a niby wywolany porod (mam na mysli oksytocyhne, masaze, czopki) szybciej powinien przebiegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z bolem to bylo tak ze 1 porod mnie strasznie bolal- z uwagi na to ze trwal bardzo dlugo i byl wywolany (dopoki nie podali mi oksytocyny-mialam juz 5 cm rozwiacia to byl byl taki jak podczas okresu) drugi porod byl lajcikowy, 4 godziny i po krzyku ;) skurcze w szerokich odstepach czasu, polozne smialy sie ze malej sie nie spieszy ;) gorzej bolalo mnie przy leczeniu zeba zadnego placzu, czy darcia sie u mnie nie bylo ;) znieczulenia tez nie potrzebowalam wiec nie bylo tak zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.... ja mam juz 4 letnia coreczke co do mojego porodu nie bylo latwo ale i nie bylo az tak strasznie od poczatku urodzilam 2 tygodnie p terminie po 7 oksytocynach, i zielonych wodach plodowych ...koszmar porod trwal jakies 27 godzin w tym 15 min samo wyparcie dziecka ...praktycznie nic nie bolalo:) porod jak porod wspominam tylko moment polozenia dziecka na mojej piersi........ a bol poszedl w zapomnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×