Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość analna ana

Poważnie o analu. Mam pytanie do kobiet.

Polecane posty

Gość bolijk
mało wiesz o pracy w burdelu,miałam klientów,którzy dawali mi orgazm i mieli z tego największą frajdę,traktowali mnie jak swoją dziewczynę,byli czuli i delikatni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz na 2-3 miesiące to faktycznie często :o Poczytaj prof. Depko, odpowiednio uprawiany anal jest bezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefef
przemysl pornograficzny taka sieczke facetom z mozgu porobil,ze sie zatracili i juz nawet nie wiedza jak normalny seks wyglada. chca takich wygibasow i wytworow jak na filmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec
czytając to naprawdę można się dowartościować, że żyję w normalnym związku, gdzie przyjemność czerpiemy bez taplania się w g..nie ! Całe szczęście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do perwersji
co rozumiesz przez "przyzwyczajenie się" bo chyba nie nastepuje tutaj zadna zmiana anatomiczna jak poluzowanie zwieracza czy cos, bo uprawiasz na to ten anal za rzadko. wiec do czego sie niby przyzwyczailas i po co? co toba kierowalo, ze chcialas sprobowac i dalej ciagle ten seks analny uprawiac mimo ze nie byl na poczatku jak sama napisalas - przyjemny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania231
mój stary najpierw rozpycha mi dziurę za pomocą tego urządzenia a potem to juz przyjemność http://torator.gourl.org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubię seks analny, i nie odrazu ma się orgazm... tak samo jak pochwowego trzeba się nauczyć tak i analnego też... każda z nas lubi co innego.... ja nie wyobrażam sobie seksu bez seksu analnego raz na jakiś czas... nie codziennie... ale jako moje urozmaicenie.. i naprawdę może być przyjemnie... jak się człowiek uprzedzi i spróbuje to wiadomo nic z tego... będzie boleć i zero przyjemności lub neutralnie... mnie jak facet liże i wsadzi palca to mam jeszcze lepszy orgazm i dochodzę w 10 sekund... poprostu to lubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec
to jeszcze oralnie po analnym i deser z głowy... pełen romantyzm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec
mam małego penisa, jestem prawiczkiem, dla mnie wszystkie kobiety to brudne dziwki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi ameryka
zawsze sie znajdzie ktos komu przyjemnosci sprawiają dewiacje. niektorzy lubia sobie w dupe dawać a jeszcze inni lubia dawac w zyle. tyle na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bazienki
wtf? zaden nablonek nie daje orgazmu tylko lechtaczka, ktora nie tylko jest malym dzyndzelkiem ale tez ma glebokie korzenie. orgazm pochwowy to nic innego jak podraznienie tych glebszych warstw lechtaczki.. przy analnym tak samo jakby nie bylo wszystko sprowadza sie do niej, wiec po co pchac sobie w dupe? nikt mi nie wmowi, ze uczucie po analu jest przyjemne. jest to identyczne uczucie co jakby sie mialo rzadka sraczke! jak to moze byc przyjemne ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem lekarzem, nie wiem na czym to polega. Na pewno nie chodzi o trwałe rozluźnienie zwieracza, bo max po kilku godzinach wszystko wraca do normy. Może jest to kwestia mniejszych obaw, większego rozluźnienia i tego, że czujemy się pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaaaaaaaaa
Wytłumaczcie mi,po co anal uprawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uprawialam anal
owszem masz racje perwersja. jak sie czlowiek rozluzni calkowicie, dobrze sie naoliwi i robi sie to po malu. najpierw palec, potem dwa.. dopiero dluugo potem penis i tez wchodzi pomalu to ok. nie czuć w ogole bulu. ale przyjemnosc? conajwyzej taka, ze jak swedzi i sie podrapiesz. taka to przyjemnosc. podnieca conajwyzej przelamanie jakiegos tabu, zrobienie czegos nowego, ekscytacja bo poszlo sie na calosc czy jeszcze cos innego, a to sprawa mozgu. anatomicznie odbyt nie jest w ogole przystosowany do orgazmow i przyjemnosci z wkladania tam czegos. jesli mowa o typowo fizycznych doznaniach, bo reszta plynie z mozgu. rownie dobrze mozna by sobie otwor naciac na brzuchu i tez wkladanie byloby w jakis sposob przyjemne jakby ktos sobie to wmowil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do perwersji
dlaczego nie odpowiedzialas na moje pytanie? ponawiam "co toba kierowalo, ze chcialas sprobowac i dalej ciagle ten seks analny uprawiac mimo ze nie byl na poczatku jak sama napisalas - przyjemny? " odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do perwersji
no odpowiedz, suko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaaaaaaaaa
bazienka :-) jakby dupa była taka uwrazliwiona,to srajac mielibysmy orgazm :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec:)
całe szczęście jestem jeszcze NORMALNA kobietą, a nie gościem z małym fiutkiem jak sądzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kierowała mną ciekawość. Nie napisałam, że było nieprzyjemnie za pierwszym razem. Ja nie czułam bólu, jedynie pewien dyskomfort. Brak przyjemności nie oznacza, że coś jest nieprzyjemne. Ponieważ czytałam, że przyjemność przy analu przychodzi z czasem dlatego chciałam znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaaaaaaaaa
Perwersja ale po co anal uprawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec:)
żegnam już towarzystwo miłośników ekstremalnych doznań... chciałabym tylko żeby osoby o takich zamiłowaniach miały to wypisane na czole abym mogła je omijać szerokim łukiem!!! Do własnego psa mam duuuużo więcej szacunku............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werbla04
sprawy dotyczące seksu nie powinny być poruszane na forum to powinno zostać tajemnicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec jesteś pierdolnię
ta, co ma anal do szacunku, debilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiiaaa_28
Anal może sprawiać przyjemność. Ja bardzo lubię, a i są chwile, gdy wolę bardziej niż normalny seks i nalegam na seks analny. Odbyt ma wewnątrz więcej zakończeń nerwowych niż wnętrze pochwy - jest to niezaprzeczalny, naukowy fakt (tamponu w pochwie nie czuć). Chociaż orgazmu analnego nie miałam nigdy i osobiście w to nie wierzę (chociaż kto wie, w sumie wszystko się może na świecie zdarzyć) - mam natomiast orgazmy przy jednoczesnym pieszczeniu łechtaczki. Uczucia? Ja uwielbiam w analu to, że jest taki obezwładniający, to jest taka nieustanna rozkosz (ale nie orgazm!), która trwa i trwa, inaczej niż przy zwykłym seksie (tam nie trwa). Podnieca mnie to też psychicznie - że to inna dziurka, że facet mnie "posiadł". O wiele łatwiejszy dostęp do łechtaczki. A podwójna penetracja to już w ogóle bajka. Nawet gdy facet mnie liże, to proszę go żeby włożył mi palec do tyłka. Jasnym jest, że robienie kupy jest przyjemne - chyba dla każdego. Ten moment gdy gruba kupa przechodzi przez zwieracze - każdy to lubi. Przepraszam, że piszę tak ohydnie, ale chcę to zobrazować. Więc skoro to jest przyjemne, to skąd wątpliwości czy anal może być przyjemny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwiec:)
powiedz lepiej co ma anal do UCZUCIA ...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaaaaaaaaa
bazienka że co,niektorzy maja orgazm gdy srają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×