Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m2............

2 pokoje dwójka dzieci-Czy któras tak ma?

Polecane posty

Gość m2............

Mamy tylko 2 pokoje.Mieszkanie 60 m. Mamy dziecko 11 lat i spodziewam sie drugiego. Czy któraś z Was ma ten sam problem, jak sobie radzicie, Czy rodzeństwo z taką różnicą wieku moze byc w jednym pokoju? Sama wychowałam sie w jednym pokoju z dwójką rodzeństwa no ale teraz są inne czasy :-( Proszę tylko o odpowiedzi kobiet w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam taka siosra wlasnie mialam 12 lat kiedy urodzil sie moj brat na poczatku byl w pokoju z rodzicami bo wiadome chodzilam do szkoly musialam sie wypac pouczyc itp ale bodajze jak mial 12 miesiecy przeniesli go do mnie w umie milo pamietam tamten czas nie miaalm z nim jakis wiekszych problemow Musisz tylko pilnowac ze jak corka bedzie chciala miec chwile dla siebie lub chwile soedzic sama zabierz dziecko z jej pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11 nastolatkowi zostaw
pokój do jego uzywania a nowonarodzone niech bedzie z wami w waszym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja również uważam
że starsze dziecko powinno mieć swój pokój bo to za duża różnica wieku. Moze jest opcja przedzielenia pokoju na dwa mniejsze? Tak żeby powstały 3 pokoiki? Będą ciaśniejsze ale przynajmniej każde będzie miało swój kat. Rozważcie to. Nawet jeśli jakiś pokój mialby być "przechodni to lepsze to niż jeden wspólny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam i ok
mieszkanie ok 70 m - ale tylko 2 pokoje.... dzieci w wieku 18 mies i 10 lat - nie ma problemów = bardzo się lubią... ale mały częściej śpi z nami niż w swoim pokoju.... my mamy możliwość adaptacji kolejnych pomieszczeń - bo to jest poddasze, w razie potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie podobniee
Ja też mam 2 dzieci z dużą różnicą wieku. Starsza córka miała 14 lat, jak urodziłam drugą. Też mamy tylko 2 pokoje i to mniejszy metraż niż Ty, bo 52 m. Nie wyobrażam sobie, żeby obydwie dzieliły pokój. Starsza chodzi do szkoły, musi się w nocy wyspać, musi mieć miejsce do nauki. No, a mały brzdąc wiadomo, płacze, karmienia nocne, wieczorem wcześniej chodzi spać itd.. My rozwiązaliśmy problem mieszkaniowy w ten sposób, że w dużym pokoju zrobiliśmy ściankę działową i mała jest z nami. A starsza dalej ma swój pokój tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m2............
No wiadomo ze pierwszy rok może dwa będzie z nami. Nie obarczę starszej córki obowiązkami w wychowaniu. Ale myślę jak to będzie później jak będzie miała 15-20 lat i takiego kajtka w pokoju.Trochę mnie to przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz 60 m2 to mozesz przedzielic wiekszy pokoj i zrobic z niego dwa- dla dzieci. ja mam 2 pokoje i 40 pare m2 i daloby sie przedzielic wiec tymbardziej jak ty masz 60 to na pewno masz duze pokoje. wiec z wiekszego zrob dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wychowałam w takim mieszkaniu i uważam, że to zły pomysł. Dopóki byliśmy mali to ok, ale jak tak miałam z 14 lat w górę (brat 4 lata młodszy), to były problemy. Radzę podumać nad zamianą mieszkania,. Można kupić mieszkanie 60 m2 z trzema pokojami. To dobry metraż na taki układ. Ja miałam dyskomfort i wiem, że swoim dzieciom tego bym nie zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam i ok
przecież dzieci nie siedzą w swoich pokojach cały czas :P przynajmniej u nas.... mały lata po całym mieszkaniu jak perszing :D starszy ma oczywiście kącik do pracy.... ale uczy się też chętnie w kuchni, która jest wielka, mówi, że tam jest mniej rzeczy, które rozpraszają komputer - zabawki, jest też wielki stół, który jest wygodniejszy od biurka np do robienia prac plastycznych... blisko kran żeby umyć pędzle itd ...ze spaniem też nie ma problemu bo mały chodzi równie późno jak my :D... zazwyczaj wieczorem i tak wszyscy razem oglądamy film na łóżku w salonie.... mały ma swoje łóżko w pokoju brata (pokój jest symbolicznie podzielony na pół regałem) ale i tak najczęściej przychodzi spać do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11 nastolatkowi zostaw
nie zawsze mozna podzielic pokoje - ja ma 4x5 pokoj i nie da sie go podzielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m2............
Mieszkamy w starym budownictwie. nie możemy wybić nowych okien a pokój który byśmy mogli podzielić ma tylko jedno duże okno. Pokój w którym jest córka ma 12 m. mamy wielki przed pokój i dużą łazienkę z tond te metry. Za jakieś 10 lat może nam się uda zmienić mieszkanie ale póki co :-( ja niestety z drugim dzieckiem 10 lat nie mogłam czekać juz nie jestem najmłodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powinniście
wydzielić dziecku kąt w waszym pokoju. Kupić jakiś parawan albo coś. Choć ja myślę ze cieniutka ścianka z regipsu by nie zaszkodziła nawet jeśli jeden pokój bylby bez okien. Dobre oświetlenie załatwi sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatkiiiiiiiiii
Jam mam 18 letnią córkę w domu tylko sypia, Cały dzień w szkole, na zajęciach pozalekcyjnych,bibliotece,A weekendy u przyjaciółek ,w kinie na zakupach .No na obiad czasem się pokarze ,wiec się nie martw nastolatki nie siedzą w domu.Małego nawet nie bedzie zauważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powinniście
Można też przedzielić pokój za pomocą mebli. wstawić jakiś regal ktory bedzie oddzielał wasza część od częsci dla malucha i na początek to się pewnie sprawdzi, a poźniej można uda się zamienić mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam pokoj jakis okolo 4,4m x 3m i jedno duze okno na tej 3 m sciane i dalo by sie go przedzielic, tez stare budownictwo ponad 40 letnie bloki i przedzielaja ludzie pokoje kombinuja i da sie . jak sie chce to sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z oknem to ludzie robia tak ze stawiaja taka scianke w pokoju ale okno zostaje. scianka przylega do parapetu a okna nie przedzielaja. na srodek ttylko jakis big kwiatek i juz. lepsze to niz wspolny pokoj. wiem jak to jest bo sama wychowywalam sie z DWOMA MLODSZYMI BRACMI. i jeszcze matka spala w tym pokoju..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam i ok
u nas też wielka łazienka i przedpokój i kuchnia też jak pokój - nawet znajomy budowlaniec mówił żeby przenieść kuchnie do łazienki, łazienkę zrobić z jednej komórki - i byłby ładny dodatkowy pokój....ale to jest duży koszt... ...a ja wcale nie widzę takiej konieczności na razie! wręcz przeciwnie same zalety, starszy sny nie narzeka na nudę, nauczył się dzielić, być trochę odpowiedzialnym za brata.... mają każdy rzeczy na jednej ścianie i regał po środku na zabawki, ścianka nie wchodzi w grę, bo zrobiłyby się 2 kiszki z tego pokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej no bez przesadny, nie martw
sie autorko! Mnostwo ludzi tak zyje, ze rodzi dwoje dzieci majac 2 pokoje i dwojka dzieli jeden pokoj, a zanim dorosna i pojda do szkoly udaje im sie odlozyc na wieksze mieszkanie i zamieniaja na 3 pokojowe. Glowa do gory! Trzeba tylko chciec. Nie martw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tond
13:56 [zgłoś do usunięcia] m2............ Mieszkamy w starym budownictwie. nie możemy wybić nowych okien a pokój który byśmy mogli podzielić ma tylko jedno duże okno. Pokój w którym jest córka ma 12 m. mamy wielki przed pokój i dużą łazienkę z tond te metry. Za jakieś 10 lat może nam się uda zmienić mieszkanie ale póki co ja niestety z drugim dzieckiem 10 lat nie mogłam czekać juz nie jestem najmłodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powinniście
ależ oczywiscie, ze dużo par tak żyje, dużo rodzin, ale tu jest wielka różnica wieku- 11 lat. To nie to samo co 4 latek i noworodek w jednym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co w tym złego?????????????/
Ja miałam pokój z 10 lat młodszą siostrą. Ona i tak przesiadywała ciagle u rodziców. Jak miałam gości ( koleżanki,kolegów ) to i tak przyjmowałam ich w dużej kuchni tam też najczęściej się uczyłam po nocach. Jak miałam 23 lat i tak sie wyprowadziłam.Przynajmniej rodzice nie sa sami a i rachunków z mieszkanie nie maja jakiś kolosalnych;-) Nie narzekam wolę młodsza siostrę od siostry która by była np.2 lata młodsza z taką bym juz chyba nie chciała mieszkać w jednym pokoju .A tak było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, mieszkac z siostra to jeszcze nie najgorzej. ja gdybym miala miec pokoj z siostra-starsz czy mlodsza to tez by bylo ok. ale nie z dwoma mlodszymi bracmi i matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej no bez przesadny, nie martw
No to moze zakreccie sie za wiekszym mieszkaniem nim corka skonczy 14 lat... Macie na to niby jeszcze troche czasu. Moze niech wam troche pomoze rodzina i czesc wezcie na kredyt. Nie musi byc to niewiadomo jak duze mieszkanie, moze miec niewielkie pokoje, mini kuchnie i mini lazienke, oraz mikro korytaz, ale niech gwarantuje jego mieszkancom prywatnosc i intymnosc, zeby corka mogla zapraszac kolezanki, chlopaka, zeby mogla sie skoncentrowac kiedy sie uczy, bo male dziecko rozprasza, do tego ona zacznie dojrzewac wiec dobrze by bylo zeby spala sama a nie z mlodszym dzieckiem w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie ................
Wielu moich znajomych ma 2 dzieci i mieszka w M2. Moja koleżanka z dwoma córkami ( 13 i 9 lat) i mężem (dzieci są z pierwszego małżeństwa ) mieszka w kawalerce- to dopiero dramat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe???????????????????????
Ciekawe czy rodzice z 4 dzieci mają minimum 5 pokoi? Dzieci mieszkają z rodzicami tylko 1/4 zycia ,bez problemu wychowają się w jednym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferweewqrwe
ja znam rodzine która miała 4 dzieci i 2 pokoje tylko!!!!!!!! a potem jedna z ich corek zaszla w ciaze i dalej tam mieszkala i jeszcze sprowadzila męza swojego tam !!!!!!! zeby bylo smieszniej to po roku kolejna corka urodzila dziecko i tak wszyscy mieszkaja w tych 2 pokojach w 9 !!!!! patologia normalnie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta... 1/4 zycia... moze niektorzy, ci ktorych na to stac zeby sie dziecko wyprowadzilo po maturze np. nie kazdego stac na kupno dziecku mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie ................
Nie muszą od razu kupować dzieciom mieszkań po maturze. Wiele studentów mieszka w akademikach albo wynajmują mieszkania ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×