Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Analiya

Potrzebujaca pomocy!!!!!

Polecane posty

Gość Analiya

Witam!!!!!Mam 26lat.Od ponad 5 lat mieszkam w Londynie .Mam 4-letniego synka i 18miesieczna coreczke.Pisze do ludzi o dobrym i wrazliwym sercu z prosba o pomoc!!!!!Szczegolnie prosze mlode kobiety ,dziewczyny ,ktore byly lub sa w podobnej sytuacji co ja!!!!Zwiazalam sie z merzczyzna ze Sri Lanki (jest Hindusem)na poczatku moje zycie wygladalo codownie bylo poprostu fantastycznie facet szybko zdobyl moje serce i wzgledy mojej calej rodziny.Planowalismy wspolne zycie wspolna przyszlosc.Po pol roku znajomosci zaszlam z nim w ciaze bylam najszczesliwsza kobieta pod sloncem myslalam iz dziecko nas do siebie jeszcze bardziej do nas zblizy.Mylilam sie ;(Gdy synek urodzil sie wszystko sie zmienilo ja w domu z malenstwem on z kolegami w pubach lub restauracjach.trwalo to 6mieciecy -w koncu powiedzialam dosc albo ja albo koledzy.Zmienilismy adres zamieszkania z dala od jego znajomych i jakby zmienil sie na lepsze spedzal wiecej czasu z nami .Jednakze sielanka nie trwala dlugo zaszlam kolejny raz w ciaze -chcialam bardzo tego dziecka ale niewiem czemu chcialam go chyba w jakis sposob ukarac i usunelam ciaze.A on jak niby nic sie nie stalo zyl swoim zyciem zostawiajac mnie z tym problemem wpadlam w depresje rodzina mi pomogla on nie!!!po krootkim okresie znow zaszlam za wszelka cene chcialam urodzic to dziecko no i na swiat przyszla nasza coreczka -oczko w glowie tatusia.Niby sie zmienil pomagal mi wychowaniu nawet kupilismy dom bylam szczesliwa.nowy dom -rodzina wszytsko wychodzilo na prosta-myslalam.po 5 latach wspolnego zycia,w ktorym bylam gospodynia domowa,wspaniala kochanka dla niego i sprzataczka ,matka jego dzieci dostalam w podzienkowaniu cos czego nigdy bym sie nie spodziewala.Uderzyl mnie pierwszy raz uderzyl ,zadzwonilam na policje nawet szybko sie zjawili .zabrali go nastepnego dnia wypuscili bo ja glupia nie skierowalam sprawy do sadu ze wzgledu na dzieci chcialam go postraszyc myslalam ze sie zmieni ale on nie w Nowy Rok 2011 po raz kolejny mnie pobil chyba nawet zlamal mi nos niewiem nie bylam nawet u lekarza,najgorsze w tym wszystkim jest to ze my mieszkamy z moimi rodzicami i oni sa za nim a nie za mna .gdy ja prosilam o pomoc blagalam by dzwonili na policje lub pogotowie oni pochowali mi telefony i zamkneli w lazience.prosze panstwa o pomoc .jesli ktos z was byl w podobnej sytuacji jesli wasz maz ,partner bije was lub zneca sie nad wami prosze o kontak emeilowy Sasika@interia.pl zalezy mi na tym chcialabym zeby ktokolwiek podal mi adres numer telefonu do fundacji lub osob zajmujacym sie takimi sprawami jak moja.moga byc to domy samotnej matki w londynie.Naprawde boje sie o swoje i dzieci zycie.prosze mi pomoc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak ci pomoc
bo nigdy nie bylam w takiej sytuacji ale szczerze ci wspolczuje. Wkopalas sie dziewczyno na maxa. Zastanawiam sie tylko dlaczego Twoi wlasni rodzice sa przeciwko Tobie?? Cos mi tu nie pasuje. Jakiego rodzaju pomocy potrzebujesz? Chcesz od niego odejsc? Tylko na jak dlugo? dopoki nie przeprosi i obeca, ze sie poprawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co ty jeszcze z nim robisz?
masz bana na google?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annn18
witam szczerze ci współczuję, powinnaś wrócić do polski moim zdaniem, jak naprawdę chcesz chronić dzieci to zostaw to jak wszyscy są przeciwko tobie. Jeśli mieszkasz w londynie zajrzyj tu : https://secure.met.police.uk/complaints/index.php myślę że powinnaś także odwiedzić sąd jeżeli mąż cię bije to napewno odbierzesz mu prawo do dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie wydaje ze nie ma
kupiliscie dom i mieszkacie z twoimi rodzicami?? cos krecisz laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analiya
Po pierwsze nie rozumiem panstwa!!!!Ktos kto nie byl w takiej sytuacji jak ja nie powinien byl wogole wypowiadac sie na ten temat.Po pierwsze skonczylam szkole i jestem dobrze wyksztalcona osoba,a po drugie powrot do polski na dzien dzisiejszy nie jest mozliwe poniewaz moje dzieci nie maja paszportow,dlatego ze moj pan nie ma zadnych papierow dopiero w tym roku dostal wize wiec prosze mi wierzyc ze gdybym miala mozliwosc wrocenia do polski to nie siedzialabym ani sekundy dluzej,Kolejna sprawa jest to ze ja nie pracuje nie mam zadnych oszczednosci bo cale pieniadze on trzymie wiec gdzie mam sie podziac z dziecmi isc pod most na ulice.Prosze mnie nie oceniac.Rodzice owszem mieszkaja z nami i to byl blad moj blad ja myslalam ze mi -nam pomoga a oni sa przeciwko mnie .Moj facet ma wlasny sklep ,dobrze zarabia dlatego oni trzymaja jego strone .Wiedza ze jesli ja go opuszcze wyjde z tego domu oni beda musieli zrobic to samo a prawda jest taka ze matka sprzata ,ojciec jest dobrym budowlancem ale nie potrafi dogadac sie w jezyku angielskim wiec w okresie wiosennym,letnim owszem ma prace natomiast -jesienia czy teraz zima siedzi w domu wiec praktycznie moj partner nas wszytkich utrzymuje .Niewiem co mam napisac by ktokolwiek mnie zrozumial wstawil sie za mna zbyt dluzo bym musiala o sobie o swoim zyciu pisac byscie mnie zrozumieli.Nie mam latwego zycia i nigdy nie mialam.Wierze ze gdzies sa ludzie dobrej woli,rzeczliwi ktorzy mi pomoga ale to nie jestescie wy!!!!!!Dziekuje za uwage,i przepraszam jesli komus zajelam niepotrzebnie cenny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radio 1
ale jak to drogie dziecko ciapak ma swoj ciapacki sklep, a nie ma swoich ciapackich papierow tzn brytyjskiego paszportu lub pozwolenia na prace? dziecko wracaj do nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie matka a juz zla
Po pierwsze nie rozumiem panstwa!!!! Po pierwsze skonczylam szkole dwa razy napisalas '' po pierwsze''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgsdd
w ue chyba paszporty nie sa potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza wielka
no pewnie, ze paszport potrzebny, zeby wyjechac z uk. dziewczyna napisala z prosba o pomoc, a wy ja tu zjezdzacie. Czy Polacy naprawde sa az tak bardzo skloceni, zawisni i wredni? Pierwsze co - MUSISZ zadzwonic na policje. Jak nie masz kasy, dokumentow, to nic innego nie mozesz zrobic. Nie wiem, czy na policji czy pomoga. Moze zadzwon do kogos w posku albo konsulatu? Moze moga was jakos wyslac do Polski?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza wielka
no i tez poszukac po prostu w googlach tych domow samotnej matki, jesli ktos nie byl w takiej sytuacji, to pewnie nie poda Ci adresow, bo nie musial ich zanc, uzywac itp. No i kieruj sprawe do sadu dziewczyno, bo to sie powtorzy na pewno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za swoje bledy i naiwnosc trzeba samemu placic, ot co. Nikt nie mowil, ze zycie bedzie llatwe i uslane rozami. Jak ktos potrzebuje pomocy, to zglasza sie po nia na miejscu w Anglii tam gdzie mieszka, a nie na durnym dorum na kafeterii. Sorry, ale mi gul skacze jak to czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie że masz dobre serduszko
rzeczliwi ludzie i mąż trzymie pieniądze - wielce wykształcona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie że masz dobre serduszko
a za usunięcie ciąży powinien cię ten twój facet lać tak długo, aż zdechniesz, suko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez wspolczujace jestescie...
Facet nie ma wizy ani papierow ale ma wlasny sklep :D Ot...zagwozdka jak to mozliwe? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×