Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicjaaaa23

Doszłam do wniosku ,że

Polecane posty

Gość alicjaaaa23

Czasem trzeba troche pocierpieć żeby potem byc szczęsliwym..np odpuscić sobie faceta który jest dla nas nie taki jak powinien..Ja tego nie zrobiłam narazie i cierpię przez niego mimo ,że są też miłe chwile ,ale generalnie mnie to niszczy. Muszę go porzucić dla właśnego dobra bo jak on mnie ciągle poniża przy ludziach też to ja stracę do siebie szacunek niedługo.. poza tym każdy mi mowi łacznie z jego znajomymi ,że ladna ze mnie dziewczyna, że mam ładne włosy.. on on wręcz odwrotnie i np ostatnio mówił ,że mi włosy wypadają i powinnam je ściąć.. i tym podobne tekty co mnie dobijaja.. Czasem warto się pomęczyc po rozstaniu ,ale ieć ten szacunek do siebie ,a nowa miłość sama przyjdzie i to lepsza pewnie bo ludzie wyczuwaja kto ma do siebie szacunek ,a kto nie.. ja w zyciu patrzyłam jak dotąd na to co mi w tej chwili wygodnie. czyli bałam się cierpienia po rozstaniu więc nie rozstawałam się ,a i tak cierpię więc to błedne koło.. Czasem trzeba coś sobie odpuścić ,coś poświęcić żeby potem być szczęśliwym do takiego wniosku doszłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablablablabla
popieram i gratuluję :) Mam taką znajomą, która zaręczyła się z totalnym knurem i łajdakiem i trzymam kciuki za nią, żeby przejrzała na oczy tak jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×