Robi to celowo, żebym była zazdrosna? Proszę o porady.

Gdy zakończył się mój związek z facetem, ten niecały tydzień później zaczął się spotykać z inną dziewczyną. Ja jednak mam wrażenie, że nic do niej nie czuje, a chce mi zrobić na złość, chce sprawić bym była zazdrosna, bo mamy tych samych przyjaciół i często się widzimy i ten często całuje tą dziewczynę przy mnie, mówi czułe słówka, tańczy z nią przy mnie itd. (jak zakochany). Myślicie, że facet, który mówił do mnie, że mnie kocha, jest w stanie odkochać się i zakochać w innej tak szybko? Dodam, że rozstaliśmy się z mojego powodu, bo wtrąciłam się w sprawe, która tyczyła się jego matki, chociaż prosił mnie bym tego nie robiła.

Odpisze ktoś?

matko to juz wazniejszych powodow do rozstan nie ieliscie? o co poszlo? a nie mogl cie opieprzyc i po sprawie? od razu zrywanie??

tak - on udaje nawet całkiem możliwe, że się jeszcze zejdziecie

To on zerwał, ja tego nie chciałam. On był ze swoją mamą w konflikcie, właściwie to nie odzywali się do siebie, nie utrzymywali kontaktu, bo ta go kiedyś okropnie potraktowała, a ja chciałam ich pogodzić. On był zły, że nie potrafiłam uszanować jego decyzji, że po raz kolejny wtrącam się w sprawy, w które nie powinnam. Naprawdę myślisz, że udaje i jest jeszcze dla nas szansa?

Bo miałam nadzieję, że ich pogodzę, a zależało mi żeby mieli dobry kontakt. Myślicie, że przez coś takiego facet mógł się poczuć bardzo urażony i nie będzie potrafił mi nigdy wybaczyć?

jesli macie po 15lat to bardzo mozliwe , zreszta tylko chloptasie zachowuja sie tak dziecinnie.

to oczywiste jesteś wciąż w jego sercu - bo nawet gdy próbuje Cię zranić to tylko dlatego, że jesteś dla niego wciąż ważna tyle że krok naprawczy należy do Ciebie (skoro Twoja była wina) - wyczekaj na jakąś stosowną okazję i się odezwij (tylko nie za 3 miesiące! :O )

znał już wcześniej i się zauroczył? :D

Ale ja już zrobiłam swój krok. Niedługo po tym jak ze mną zerwał, przeprosiłam go i powiedziałam by dał nam jeszcze szanse, ale on powiedział, że nie potrafi mi zaufać, że jest mu przykro, że spiskowałam za jego plecami. A co do naszego wieku, to nie, nie mamy po 15 lat.

Znać jej nie znał wcześniej, wiem to na pewno. Mogło być jednak tak, że poznał ją i rzeczywiście się zauroczył :( Wtedy będę żałowała tego co zrobiłam do końca życia.

poprostu cie nigdy nie kochał taka jest prawda i nie łudz sie ze wroci on tamtom dobrze dyma gdy ty tu sie zalisz.

spróbuj jeszcze raz jak i tym razem nie zadziała - odpuść sobie

Czy uprawia z tamtą seks, nie wiem, bo nie robi tego na moich oczach. I Chwała mu za to :P Ale całuje ją, mówi teksty, które sprawiają, że moje serce się łamie. Skoro mnie nigdy nie kochał, to po co ze mną był prawie trzy lata? Tylko proszę, nie mów, że dla bzykania, bo wiem, że tak nie było. Po co mówił, że kocha i myślał o przyszłości ze mną?

nie histeryzuj Nathalie skoro Tobie na nim zależy - to powalcz o niego jak mu serce nie pęknie i nie wróci to będzie to znaczyć tylko tyle, że któregoś dnia i tak by Cię zostawił odwagi chica!

Nie wiem

znasz ta piosenke ''facet to swinia'' tu masz odpowiedz kłamał bo tak mu było wygodnie wiem co pisze bo sam tak robie mowie ze kocham a wcale jej nie kocham gram poprostu bo tak mi wygodnie oczywiscie na boczku mam panny.

Czemu Nathalie? :P Powalczę, bo mi zależy. A piosenke "facet to świania" znam, ale nie ma co mierzyć wszystkich jedną miarą. Mi się wydaję, że jemu akurat zależało i mimo tego co się stało, nadal zależy.

która napisała żebyś walczyła. walcz, bo o miłość warto. mówię z własnego doświadczenia.

twoja sprawa ale jak sie do niego odezwiesz to stracisz szacunek i on wtedy ma cie w garsci bedzie sie bawił uczuciami poprostu przegrasz zycie jak sie odezwiesz dam ci rade jako facet nie odzywaj sie on sam sie odezwie jak zateskni jesli nie czyli ze nigdy nic nie czuł