Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewna...

Kiedy jest najodpowiedniejszy moment zeby starac sie o dziecko???

Polecane posty

Gość niepewna...

Chodzi mi tu o stan psychiczny kobiety. Czy wy dziewczyny byłyscie na 100% pewne ze tego chcecie? Nie bałyscie sie? Ja mam 25 lat. Jestesmy pół roku po ślubie. Niestety okazało sie ze mam policystyczne jajniki. Musze brac pigułki antykoncepcyjne. Moja gin powiedziała ze jesli bede chciała starac sie o dziecko to mam przyjsc i powiedziec, wtedy odstawimy tabletki i zaczne brac progesteron i cos tam jeszcze i kazała byc dobrej mysli. Mąz znalazł nową prace i ogólnie wszystko jest ok a mnie obleciał strach. Jeszcze nie zaczelismy sie starac. Boje sie ciązy,problemów, boje sie ze cos bedzie nie tak, boje sie porodu i boje sie ze bede zlą matką. Generalnie boje sie wszystkiego i mam wrazenie jakbym miała wkroczyc w jakis inny, nieznany świat. Dodam jeszcze ze razem z mezem uwielbiamy dzieci i nieraz miałam kontakt z maluszkami i dobrze sobie radziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna...
Czy ja jestem jakas nienormalna??? Kobietki napiszcie czy wy tez miałyscie takie obawy jak ja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawy sa chyba zawsze, w końcu życie zmienia się diametralnie. Nie jesteśmy już wolni, tylko odpowiedzialni za drugiego człowieka. Więc jeśli czujesz, że chcesz, ale czujesz tez obawy, to się nie martw, oznacza to, że jestes po prostu odpowiedzialna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna...
No własnie tak jest: czuje ze chce ale boje sie ze czegos nie bede potrafiła, wiedziała ze zrobie cos żle, ze sobie nieporadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepewna---> ja mam 28 lat i teraz staram się o dziecko i powiem Ci, że z wiekiem tych wątpliwości tylko przybywa, bo np. człowiek przyzwyczaja się do niezależności i wygody. Do tego, że nikt od ciebie niczego nie wymaga, że jak nie wstaniesz o 8 rano, to się świat nie zawali i nikt nie będzie głodny itp... Ale tak naprawdę w głębi serca marzę o dziecku a te chwile strachu to nawet nie zwątpienie, ale świadomość odpowiedzialności. Dziecko to nie słodka dzidzia, ale mały człowiek, którego baaardzo ciężko wychować, ale ja myślę, że warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna...
No własnie, jak pomysle ze bede odpowiedzialna za drugiego człowieka to mnie to troche przeraza. Ale wkoncu tyle kobiet daje rade to dlaczego ja mam nie dac? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że dzieci dają kopa do działania :) Musisz wstać i iść na spacer, bo dziecko od Ciebie tego wymaga :) a to w pewnym wieku się przydaje, bo inaczej człowiek gnuśnieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bognawawa
Witam. Doświadczyłam wielokrotnych poronień, trudno opisać, jak wiele razy przechodziłam traumę i rozczarowanie. Razem z mężem zawsze byliśmy nastawienie do ziół negatywnie - "jak może cokolwiek pomóc jakieś tam ziółko". Leczyłam się u wielu specjalistów, odwiedzałam szpitale, ale nic to nie pomagało i lekarze kazali pogodzić mi się z tym, że nie uda mi sie donosić żadnej ciąży. Postanowiliśmy jednak spróbować ziół, które wtedy były dla nas conajmniej szamańską tajemnicą. Okazało się, że zioła są bardzo profesjonalne - w kapsułkach, wygodne do przyjmowania. Zaczęłam brać Wild Yam and Chaste Tree firmy Nature's Sunshine, który polecił mi herbolog w Kanadzie. Na efekty nie musiałam czekać długo. Dzisiaj jestem szczęśliwą matką 4 dzieci :). Polecam - wypróbowałam na sobie! W Polsce ten preparat można kupić na www.natura-sanat.org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajlin
ja się 8 miesięcy zastanawiałam zanim w ogóle zaczęłam próbować... ale na razie fiasko :( teraz sobie myślę, ze mogłam chociaż trochę wcześniej tabletki odstawić (ale nic jeszcze się uda)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuski na zakupach
Ludzie sa rozni i w roznym wieku uznaja, ze moment na macierzynstwo jest wlasciwy. Ja bardzo dlugo nie chcialam dziecka i sprobowalam dopiero w wieku 31 lat ...tak na probe, zeby zobaczyc jak to jest. Urodzilam pierwsze dziecko w wieku 32 lat, a dzis mam juz troje. :) Po prostu sie do nich przekonalam - przekonalam sie do macierzynstwa, przed ktorym to sie latami wzbranialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja się nie wzbraniałam
za bardzo:) Urodziłam synka 2 miesiące po 25 urodzinach. Teraz ma skończone 3 lata i pomimo tego, że dziecko to różnego rodzaju sprawy, o których osoba bezdzietna nawet nie myśli, dużo więcej pracy, trud pogodzenia macierzyństwa i pracy zawodowej itp., ale nie wyobrażam sobie życia bez niego. Ten szkrab rozrabiaka jest fantastyczny. Teraz staramy się o drugiego malucha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś
jak masz policystyczne jajniki, to radzę zabrać się do roboty jak najprędzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×