wynajem domu-agencja-balagan

Znalezlismy fajny dom. Koles z agencji, ktory go nam pokaztwal powiedzial, ze po wyprowadzeniu sie wynajmujacych dom odmaluja, dostaniemy nowe lozka i materace, wejdzie profesjonalna zaloga sprzatajaca i dokladnie wysprzata caly dom. To bylo okolo 10 grudnia. Planujemy sie wprowadzic w czwartek. W miniony piatek dostalismy klucze, poszlismy zobaczyc i...Kurwa szlag mnie trafil. Sciany brudne, w lazience zepsuta szafka, pralka smierdzi, na kuchence brakuje 2-och koleczek ktore sa na palnikach gazowych, w jednych drzwiach brak klamki. O lozkach oczywiscie nie wspomne bo dostalismy jeden materac w dodatku wiekszy niz podstawa lozka. Drugi uzywany. Malenki ogrodek za domem wyglada jak wysypisko smieci. Jutro do nich ide. Nie moge spac mam takiego agresora. Co jesli mnie wysmieja?? Przeciez kuzwa to do nich nalezy posprzatac, prawda?? Czy jesli nie zgodza sie zrobic tego co zobowiazali sie zrobic moge sama wynajac ekipe i "odciagnac" naleznosc od czynszu?? Przeciez chyba nie sa bezkarni??

pojdziesz do nich , pwoiesz ze maja zrobic to i to ,oni powiedza ,ze oczywscie ,nie ma problemy itd. ze dzien wczesniej wszystko bedzie zalatwione, potem w dzien kiedy sie wprowadzisz okaze sie ze gowno bylo zrobione i sama musisz sobie zrobic bo ''lanmdlord stweirdzil ,ze nie oplaca mu sie/nie stac go na placienie za czyszczenie czy nowe matercae ,malowanie itp.

a masz na pismie to co mieli zrobic? bo agencje to jedni wielcy kanciarze. nie wazne, czy lepsza czy gorsza agencja, sciemniaja. ja mieszkam w UK 10 lat, 3 domy kupilam i 2 sprzedalam przez agencje i to patalachy!!!

nie straszcie mnie tam ma mieszkac niemowle

powiem ci jedno ZROB ZDJECIA wszystkiego nawet brudnych scian, drzwi bez klamki i grzyba poszukaj i zdjecia zrob, zebys miala dowod jakie mieszkanie dostalas gdy bedziesz je oddawac, wrazie jakbys sie tam wprowadzila

tak zrobie. Generalnie zastanawiam sie nad nagraniem calej rozmowy z ludzmi z agencji. Niewiem czy to legalne ale gowno mnie to obchodzi. I powiem im wprost jak oni tego nie zrobia zrobie to ja, ale nie zaplace calego czynszu. Generalnie jestem zalamana bo pewnie nic nie wskoram, ale zobaczymy

bo jesli teraz zrezygnuje to przepadnie nam depozyt, prawda? Umowy jeszcze nie podpisalismy