Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KasiaSiasia0912

miał wiele partnerek:(((

Polecane posty

mój facet miał przede mną wiele partnerek,z tego co sie łapię to około 10,moze o jeszcze jakis sie dowiem... w każdym razie mam z tym duży problem,świadomość tego bardzo mnie rani.w pewnym sensie jestem o niego zazdrosna,on mowi ze tylko mnie kocha wczesniej nigdy nie myslal o zadnej dziewczynie powaznie... jak sobie poradzić z tym uczuciem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjgskigjljhjioiuyt
czas. potrzebujesz czasu sie z tym oswoic i tyle. ;/ i nie mysl o tym w ogole. zajmij sie soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podbijam,proszę o jakies sensowne rady...." myślę że wspaniałą receptą na twoja bolączkę będzie udanie sie do Pasmanterii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głos z oddali
wiesz...jesli kazdy bedzie myslał o przeszłosci to zadnej przyszłosci nie zobaczy. To musisz zostawic tam i myslec co jest tu. Nikt nikogo nie ma prawa rozliczac z tego co bylo o ile osoba wyciagneła własciwe wnioski i dojrzała...Najwiekszym wrogiem kobiety jest ona sama a raczej jej głowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem polega też na tym że to on był moim pierwszym i jedynym,nie wiem jak to określić,ale czuję się przy nim jakaś gorsza przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeee co to za wynik
ja zakochalam sie w facecie, spotykalam sie z nim, poszlam do lozka, a potem od jego przyjaciela dowiedzialam sie, ze facet zalicza laski "na ilosc" i ze jestem chyba 345., czy cos kolo tego... Mialam 20 lat, on 24, "odkochalam sie" blyskawicznie, to bylo kupe lat temu, ale jak sobie przypomne, do dzis mnie skreca i na wymioty ciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kasia
Nie myśleć o tym co było,wybrał ciebie,będziesz ciągle o tym mówić to ucieknie:D Mój mąż też miał sporo "przygód"przede mną,dla mnie był pierwszym,jesteśmy razem już 26 lat,nigdy nie dawał mi powodów do zazdrości,a do dzisiaj ma duże powodzenie u kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada to ja.........
odwrotna sytuacja... ja miałam dużo za dużo (11) on...żadnej przede mną... i wie o tym bo zapytał a ja nie chciałam kłamać... no i jesteśmy już razem 5 lat jako małżeństwo:-) Uważam że na prawdę nie powinno się liczyć to co było kiedyś bo każdy ma inną historię i nie każdy nawet jak miał wielu partnerów to zaliczał dla sportu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem polega też na tym że to on był moim pierwszym i jedynym,nie wiem jak to określić,ale czuję się przy nim jakaś gorsza przez to" trzeba było sobie prawiczka znaleźć to byś teraz nie jęczała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba zostawić przeszłość żeby budować przyszłość ale uważam że w związku trzeba rozmawiać o wszystkim,więc o jego byłych partnerkach też.bałam się że on mnie porównuje do poprzednich i w tym bilansie wychodzi mu na to że ktoś inny sprawiał mu większą przyjemność.zapytałam go o to i powiedział że z nikim nie było mu tak dobrze, bo do tej pory to był tylko seks a mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale uważam że w związku trzeba rozmawiać o wszystkim,więc o jego byłych partnerkach też to bardzo źle uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc o jego byłych partnerkach też." a do czego ci taka wiedza? Chcesz miec koniecznie podkładkę do umartwiania się ? zapytałam go o to i powiedział że z nikim nie było mu tak dobrze, bo do tej pory to był tylko seks a mnie kocha." więc sie ciesz że tak jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kasia
Było,minęło,nie wypytuj,po co ci ta wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj się tym
kasiakasia ...____Regres akurat jest normalnym facetem i czasami bardzo trafnie potrfai ujac sedno sprawy :P ale nie o tym chcialam....kto w ogóle stosuje maetodę, ze obecnemu facetowi , czy w ogóle facetowi swojemu , męzowi mowi się o swojej przeszlosci i na odwrót ? jak dla mnie to totalna głupota :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres,zwracam honor wobec tego a mojego byłego pytac już nie zamierzam, nie będe się sama zadręczać poźniej. zrobię coś baaardzo miłego dla niego dzisiaj, żeby wiedział co ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres, masz problem ze soba widzę," Jak na razie to ty tutaj zakładasz tematy z problemami :) więc twoja uwaga jest raczej nie adekwatna do sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rada pierwsza - zostaw go i znajdź innej, który miał mniej partnerek. Przyznam szczerze,że sama bym nie zniosła chyba, gdyby mój tyle miał :P Ale druga sprawa ( a zarazem rada ) to on Cię prędzej nie znał. Nie wiedział,że pozna kogoś takiego jak Ty. Więc nie możesz obwiniać go za to,że przed Tobą był z innymi. Każdy próbuje ułożyć sobie życie. Ja tam nie żałuję,że miałam innych. Każdy związek czegoś uczył. Ale to była raczej taka szczenięca miłość. Obecna jest pierwszą poważną :) Staraj się nie myśleć o tym co było. Liczy się tu i teraz. I ewentualnie przyszłość :classic_cool: a przeszłość nie ma znaczenia. Nie masz na nią już wpływu i lamenty nic nie zmienią :) Głowa do góry. Myśl lepiej o tym jaki jest teraz dla Ciebie. Czy Cię kocha i szanuje. A nie o tym co robił kiedyś. Ja też w 4 klasie podstawówki chodziłam już za rękę z kolegą :D i co ja za to mogę że byłam młoda i głupia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghr3geg
szczerze? ja bym go nie chciała pomysl o chorobach jakie moze w sobie nosic;/ tyle dziewczyn ble znajdz kogos kto nie ma takiego obrotu bo widac ze seks to zabawa dla niego a nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Rada pierwsza - zostaw go i znajdź INNEGO " a zarazem ostatnia i jedyna :) Dokładnie jak pisze Weridiana Albo to akceptujesz albo nie i szukasz innego goscia któray miał mniej partnerek albo ich nie miał wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghr3geg --> PRAWDĘ MÓWIĄC POPIERAM TWÓJ WPIS. BO JA BYM TEŻ TAKIEGO NIE CHCIAŁA TYM BARDZIEJ JAKO PIERWSZEGO FACETA. Bo tylu facetów.. ja miałam przed moim też facetów. Ale nie musiałam z każdym się bzykać. To były takie głupie miłostki patrząc z perspektywy czasu. Znam dziewczynę, która ma 18 lat. No w tym roku 19. I też ma + 10 na swoim "koncie" .. wszyscy mówią,że to kurewka, ale ona uważa, że to nic złego.. :O że przecież nie daje każdemu :D każdemu nie.. ale prawie każdemu tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghr3geg -->Bo tylu facetów.. SORY KOBIET MIAŁO BYĆ :d BO TYLE KOBIET. Gdyby miał tyle facetów to bym się nawet na niego nie spojrzała :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po jaką cholere wypytywałaś go o liczbę partnerek? co to zmieni w Twoim pożyciu z nim oprócz tego, że teraz masz do niego pewien rodzaj pretensji :O czasami trzeba się kierować zasadą :im mniej wiesz ty spokojniej śpisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak mialam... jak zaczelam byc z moim obecnym . domyslalam sie, ze nigdy jeszcze z zadna nie spal i powiedzial mi potem o tym. czyli ze ja bylam jego pierwsza i on moim tez. ucieszylam sie ze bede jego pierwsza takze. ale za to mysl, ze on calowal sie wczesniej z kilkoma dziewczynami a w tym z moja ''przyjaciolka'' gryzie mnie do dzis, dlatego ze ja calowalam sie tylko z nim. wiem, ze to glupie ale no tak juz mam... ze calowal i dotykal inne...a dla mnie on byl pierwszym;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze to glupie ale no tak juz mam... ze calowal i dotykal inne...a dla mnie on byl pierwszym;/" całe szczescie ze zdajesz sobie z tego sprawe że to strasznie głupie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zdaje sobie wlasnie ale... nie rozumiecie mnie nooo.... chodzi o to ze mam wrazenie ze moze tamte calowaly lepiej czy cos.. i to mi przeszkadza chyba. gdybym ja calowala innych to by mnie to nie gryzlo nic, ale tak nie bylo, chociaz go oklamalam ze calowalam sie z innym ... zeby nie bylo ze ja taka zielona a on doswiadczony hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiani
Witajcie Jak często zdarza się wam, że macie problem o którym ciężko z kimś porozmawiać. Gdzie wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół? Często go brak, pomimo tego, że w takich chwilach jest niezbędne To właśnie specjalnie dla was stworzyłem ten portal. Dla was, ludzi, których inni nie potrafią zrozumieć. Nikt was lepiej nie zrozumie niż ktoś w podobnej sytuacji. Nie ma na co czekać! Tutaj pozostaniecie anonimowi, każdy bardzo chętnie wam pomoże. Możecie poznać kogoś z kim będziecie się dogadywać, bratnią dusze, którą w dzisiejszych czasach tak trudno znaleźć. Mamy już ponad 300 zarejestrowanych użytkowników którzy chętnie ci pomogą Nie czekajcie zapraszam na nasze forum www.nierozumiani.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×