Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

The Koleś

Poradnik wyrywania wulgarnych sucz - Singielki vs Mężatki

Polecane posty

Dziś zrobimy małą przerwę w samodoskonaleniu się i zajmiemy się na chwilę tym co każdy stulej lubi robić najbardziej tylko jeszcze o tym nie wie. Zajmiemy się ruchaniem. Gdy już będziecie w stanie wyrwać na dymanie jakąkolwiek sukę warto zastanowić się do kogo podbijać. Dziś rozważymy 2 możliwości: Singielki vs. Mężatki Singielki: - sa rozpuszczone, - zbyt pewne siebie, - facet przy nich zawsze sie stresuje: czy zaspokoi, czy kupic takie czy inne wino na kolacje (reasumując: za dużo zawracania d**y), - maja wysokie wymagania, - stawiają warunki - sa niepewna inwestycja, bo zawsze jako kobiety bez zobowiazan mogą zwiac (a na tym cierpi zawsze samcza duma, ze kobieta go zostawia), - no i przy nich facet musi sie bardziej starac, zeby zdobyc a potem utrzymac. Mężatki: - to kobiety latwe do zdobycia (praktycznie same w ręce się ładują, bo przecież 90% polskich męzatek to kobiety nieszczęśliwe w małżeństwie) - nie trzeba w nie za dużo inwestować bo pozbawione na co dzień męskiej uwagi cieszą się nawet z odrobiny zainteresowania - niewyżyte (wiec wulkan seksu ) - niezaspokojone (wiec na okoliczność orgazmu miotają się jak w napadzie epilepsji), - ulegle (bo już je własny mąż nieźle wyszkolił w posłuszenstwie), - a przede wszystkim jako mężatki nie narobią potencjalnemu kochankowi wiochy, i jak kochanek taka zostawi to nie zakablują jego zonie, bo same maja własną rodzinę i nie zaryzykują obsuwy również w swoim związku, dlatego są absolutnie bezpieczne. Reasumując: Singielki to nie jest dobry materiał dla początkującego stulejarza, tym bardziej że poza teoretycznie ładniejszym ciałem nie prezentują nic ponadto. Mężatki które są teoretycznie bardziej zaniedbane wynagrodzą ci to emocjami które potrafią dostarczyć w łóżku no i stresik mniejszy co w przypadku stulejarza jest znaczącym plusem. Ktoś zapyta czy to aby moralne dymać mężatki. Zależy jak na to spojrzeć ale ja twierdzę że to całkowicie moralne a nawet wskazane bo robimy więcej dobrego niż złego. Jest takie powiedzenie że jeśli suka nie da to pies nie weźmie. Po drugie gdy kobieta zdradza faceta znaczy że jej coś brakuje w życiu, facet ją zaniedbuje a to znak że skoro mężuś jest frajerem i wziął sobie laskę której nie potrafi zaspokoić to niech sam do siebie ma pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywają mężatki nie łatwe, kapryśne które w końcu i tak mogą nie dać. i miewają po porodzie ładniejsze ciała niż niejedna singielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zaniedbaną mężatką i jakoś nie daję nikomu innemu? czyli jestem wyjątkiem od normy potwierdzającym twoją hipotezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2011pal
venita i jak Ci sie z tym zyje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze powiedziane. Z zycia wziete. Zapomniales dodac, ze singielki, to zazwyczaj kobiety, ktore sie nei nadaja do zycia w rodzinie i z racji, ze maja taki a nie inny charakter znaczna ich czesc nawet w wieku 30 lat jest nadal dziewicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2011pal
Przykre takie nijakie zycie. verita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
verita jesteś jednym z typów kobiet w takiej sytuacji, po prostu są takie, które nigdy nie skoczą w bok są też takie, które zrobią to gdy się zakochają, lub gdy po prostu będą myślały, że się zakochały (to chyba jednak to samo) i jest wiele takich, które rozgoryczone przekraczają pewną granicę, bo chcą wreszcie coś przeżyć, zapomnieć o krzywdach (rzekomych lub rzeczywistych), poczuć się adorowanymi, podziwianymi i czasem zaznać trochę czułości i na końcu typ mężatek, które są wyrachowane, nie mają żadnych oporów, po prostu wręcz bawią się sytuacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedac z moja przez pol roku spotykalem sie wlasnie z taka singielka. Ładna, szczupla, wysoka, wlasny nowy samochod, lat 26 wysoka pozycja w firmie. Seks mialem u mojej, takze nie nalegalem na nia. Ona twierdzila, ze seks jak bedzie wiedziala ze to Ten, a dodam, ze te 5 mcy ktore byla ze mna, to jej rekord, bo zaden tyle nei wytrzymal. Mam nauczke, a singielki, to bym po dupie kopal za ich poglady na zycie. Nigdy wiecej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po co wy wypisujecie banały że to nie jest reguła, jasne że nie jest! Przecież ludzie są różni. To tylko ogólny zarys sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniedbana mężatka :-)
Ja tez jestem zaniedbana męzatka i co i nic. Wynagradzam to sobie w inny sposób , niz opuszczanie sie na boki i bycie łatwym celem. jestem zadbana , elegancka 30 znalazłam sobie przyjaciela , ale ani mi w głowie zdrada fizyczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszka niedaleko mnie, zawsze mi sie podobala. Zagadalem do niej na NK i zaczelismy sie spotykac.Po czasie imponowala mi inteligencja, ale nei byla taka kobieca, jak moja Aga. NIe ubierala sie sexy, nei miala w sobie tego sexapilu, co dziewczyna powinna miec. Ona zamiast przyciagac charakterem facetow, to ich odpychala. Byla za normalna. Co bys powiedziala o dziewczynie, ktora zwraca chlopakowi uwage, ze pierwszy odzywa sie w towarzystwie nie pytany o nic. Ona powiedziala mi, ze swiadczy to o moim zlym wychowaniu. Na dziewczyny umalowane, ladnie ubrane (sexy) z Pani Domu (gazeta) powiedziala, ze dla niej sa to kurwy, bo tak sie ubieraja. Zycie w zwiazku znala tylko z babskich gazet a mnie chciala ksztaltowac na styl facetow (idealow) z kobiecych czasopism. Jak z czyms jej nie pasowalem, to stwierdzala, ze nie bedziemy pasowac do siebie. Po 3 miscach stwierdzialem, ze jestem z nia za kare. A po 5 rzucilem ja, bo patrzec juz na nia nie moglem i mnei obrzydzenie bralo i bierze do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miala fajna buzie, szczupla byla, wysoka, ladne cialo. Ubierala sie tylko w zwykle proste jeansy, sweter bez dekoldu, nie widzialem jej jeszcze w zadnej sukience, spodnicy, mini. Ubierala sie jak kobieta po 40stce. A jak sie ubrala na sylwestra, to jak rasowa dziewica. Wstyd mi bylo, naszcescie to u jej znajomych, nei u moich byl sylwek rok temu, bo bym ze wstydu sie pod ziemie zapadl. W samo zycie (chyba) gra Anna Guzik. Popatrz sobie na nia i powiedz ile w niej jest kobiecosci. Podobne z charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dają: singielki jak wypiją, to są tak natrętne i wulgarne, że się wytrzymać nie da Moja lista: 1) małolaty 2) mężatki .. .. 50)twój weekend ... ... ... ...) singielki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialem dodac, ze ona sie ani razu nie posiwecila dla mnie, bo to z jej strony jest ponizenie, ze jak mozna sie znizac do poziomu faceta i cos zrobic dla niego, aby bylo mu milo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umcyk cyk
juz przeczytane to opisz jak ubrała sie na sylwestra?KSW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednoczesciowa biala sukienka za kolana w czerwone i zielone kwiatki. Jej kuzynka byla jej przciwienistwem. Byla ubrana w mini, rajstopy czarne, fajna seksi bluzka. Mialem ochote ja przestukac juz na parkiecie (kuzynke). Dodam, ze ta moja ex ani razu mnie nie widziala w dresach, pomimo, ze ciagle w nich chodzilem:) Nie tolerowala facetow tak sie ubierajacych. NAszcescie moja Aga jest bardziej tolerancyjna dla mnie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pizmowy pies
KSW pajacu juz zwaliles ? byles z jakas popier.dolona singielką przez 5 miesiecy w czasie kiedy byleś z "agą " ? I na sylwestra poszedłeś z singielką a nie "twoja agą " Takie brednie to tylko w ckmie głabie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pizmowy pies
chybaze "twoja aga" zmyslona dawala dupy na sylwka innemu singielowi :D oj pajacu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa wszystko ładnie i fajnie, ale jedna kwestia mnie męczy... Która mężatka (choćby nie wiem jak spragniona) wybierze na kochanka prawiczka nazwanego przez autora pieszczotliwie "stulejarzem". Jako mężatka ergo niedziewica ma pewnie juz jakieś wymagania, a co taki prawik może jej zaoferować w łózku? Z reszta której by sie chciało uczyc wszystkiego takiego, hm? Czyli teoria dziurawa niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×