Już niedługo :)

Ach... jak ja się cieszę !! :) Jestem najszczęśliwszą osobą ponieważ już niedługo a dokładniej za tydzień na świat ma przyjść moja córeczka :) Czuje troszkę strach przed bólem, ale wiem że warto :)

Ma przyjść na świat ? To gdzie teraz była ?

a co tępa jesteś czy co??!!

Jej chodziło o to że ma się urodzić:O

A jak mi się nie spodoba, to ją oddam do sierocińca.

Haha podszywaczu coś Ci się nie udało ;P

Super:O

Ach.. ale troszkę się boję :( to jest moje pierwsze dziecko i jeszcze nie wiem jak to jest

Jak bedzie miała na imię?

no właśnie jest w tym problem bo z partnerem mamy sprzeczne zdania ale zostaniemy chyba przy Majce

Niestety nic przyjemnego jeśli chodzi o poród Potem to wcale nie wyglada jak na reklamie,przynajmiej pierwsze trzy miesiące u mnie były.koszmarne

Czy twoja córka była planowana, czy: 1) facet nie założył gumki ?, 2) gumka pękła ?, 3) gumka spadła ?.

Cóż, początkowo nie jest różowo, później też nie jest różowo. W ogóle nie jest różowo. Ale! Nigdy nie wróciłabym do tych chwil, kiedy spałam do 10, jadłam co chciałam i o której chciałam, kupowałam, co chciałam, wychodziłam i wracałam, o której chciałam. Czasem, to prawda, mam ochotę wyskoczyć przez okno albo dokonać dzieciobójstwa, ale to przechodzi. No i poród boli, naprawdę boli.

Bogda daj sobie spokój !!!! Moje dziecko było jak najbardziej planowane

Zgadzam się z oblubienica Mój syn też daje w kość i to ostro

A ja planuję trzecie:)

No właśnie tego bólu sie najbardziej obawiam :( im bliżej tym bardziej o tym myślę

No boli, nic nie poradzisz. Może zrobią ci cesarkę? Zresztą, nie życzę, bo to gorsze. Po normalnym porodzie szybciej dochodzisz do siebie, a cc to jednak operacja.

Ja miałam znieczulenie i to mnie uratowalo

tak moja siostra miała dwie cesarki i bardzo długo dochodziła do siebie! Nie była wstanie nic zrobić przy dziecku.

No, widzisz, a tu poboli i przestanie. Dostaniesz znieczulenie. Ból zacznie się dopiero później:o

oo fuj... tylko cesarka jesli juz rodzic...

Kurde, z jednej strony ratuje mnie myśl że moje maleństwo będzie już z nami i że każda kobieta rodzi a nie tylko ja! Ale z drugiej już się nasłuchałam z każdej strony tylu rzeczy że aż... !

''kazda kobieta rodzi'' nie obrazaj innych kobiet bo nie kazda rodzi wiec nie uogolniaj tak :D

A jak to jest w pierwszych dniach??

Nie słuchaj - fakt jest faktem, boli i żadna siła tego zmieni. Tak już jest, widocznie musi. Ale innych historyjek nie słuchaj, po co?

Pierwsze dni to był dla mnie koszmar, jak z najgorszych snów. Bałam się spać. Dzieci miały swój pokój od razu, tylko dla siebie, ale ja i tak polazłam tam spać, mimo że sobie przysięgałam, że będę spała w sypialni, jak zazwyczaj. Ale ja się bałam. Nasłuchiwałam. Zrywałam się. Podejrzewałam, że nie żyją:o Patrzyłam, czy oddychają. Kiedy zasypiałam na kilka minut, jedno zaczynało się drzeć, a za nim kolejne. I tak w kółko. Gdzieś po tygodniu, może dłużej, zrozumiałam, że moim dzieciom nic nie grozi i poszłam spac do męża, a tak to przysypiałam na złożonym łóżku, bez pościeli, budząc się co chwilę.

A jak dbałyście o dzieciaczki?? ja mam zamiar jak najmniej używać tych wszystkich oliwek i kremów. Ale nie wiem czy dobrze!

Wiadomo że kremik na odparzenia lub do buzi tak ale nie chcę nacierać żadnymi innymi oliwkami

Kup oliwę z oliwek, taką kuchenną, wystarczy. Ja tylko to stosuję.