czego faceci NIE szukaja w kobiecie?

drodzy mężczyźni czego napewno nie lubicie u kobietek? co Was drażni, znięchęca do niech?? pytanie przewrotnie zadane moze pozwoli wyłonic ideał babeczki;))

ciekawy temat ale tu przewaznie kobiety zagladaja wiec malo kto sie odezwie.

gderania i marudzenia...

;)

Po pierwsze interesowności. Jeśli kobieta najpierw patrzy na mój samochód (wcale nie Porsche), a później na mnie (i o tak, by ocenić, w jakim sklepie kupiłem ciuchy), to mnie to wkurza. Po drugie, narzucania się. Jak pisał Sztaudynger - w tym to cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Czasem mężczyzna nie chce, a są takie panie, które nie umieją tego zrozumieć. Przecież i kobiety nie lubią narzucających się, czasami uciekających się do szantażu mężczyzn. Po trzecie - kompleksów. Wiadomo, nie każdy jest idealny, ale większe szanse ma kobieta, która śmieje się, że jest grubasem, niż ta co jej się ciut przytyło. Eufemizmy, nie nazywanie rzeczy po imieniu, wprowadzanie do rozmowy tematów tabu, oburzanie się, bo ktoś jest zbyt bezpośredni, nie szanuje prywatności, wręcz oskarżanie o prostactwo. Nie lubię kobiet zakłamanych, a przy tym żyjących według jakiejś etykiety, czy wydumanych zasad. Masz wady - ja je też mam, nie będę ich ukrywał, bo po co. Jeśli ci nie odpowiadają, to tak w końcu się o nich dowiesz. Lubię prostotę, bo prostota, to wcale nie prostactwo. Dobra, niech się inni produkują. Dorzucę jeszcze, że nie lubię depilacji. Może jestem wyjątkiem, ale tak mam. Każdy chłopak w młodości ogląda pornusy. Mnie się jakoś tak zakodowało, że tamte panie były dokładnie wygolone, żeby kamerzysta, czy fotograf miał łatwiej. I teraz (wiem, skrzywienie z późnego dzieciństwa) taka super wygolona jakoś tak kojarzy mi się z tamtymi paniami. Tu też preferuję naturalność.

wasow, brody, zarosnietej klaty, pierdznia co 5 minut, grzebania w dupie albo w nosie, plucia, smierdzacych albo dziurawych skarpetek, brudnych majtek, zoltych od fajek zebow, gadanie o samochodach albo pilce noznej, wychylania jabola jednym lykiem, codziennego ogladania pornoli i masturbowania sie, pozerania wzrokiem kazdego ruszajacego sie jeszcze faceta, upijania sie piwskiem co sobota, siedzenia 2 godziny przed TV zeby zobaczyc dwa skoki Malysza ukrywania gazet porno w garazu no i co tam jeszcze? moze ktos dokonczy?

Zdzichu chyba o sobie napisałeś...

kobiety som gupie

Jasiek a tez Cie wkurza jak baba patrzy na Twój samochód bo podjeżdża ferrari a ty polonezem? Jak wraca z pracy w której zarabia 14 tysie a ty 1500? też Cie to wkurza? Narzuca się bo jest pewna swego i nie zamierza czekać na łosia też Cię to wkurza? Pisze to bo nie marudzę nie skąpię nie jestem pasztetem i faceta spotkac nie moge, tylko że ja nie zniże się do tego żeby faceta utrzymywać bo na co mi taki facet gorszy ode mnie? nie gderam, mało wymagam, tylko inteligencjii i zaradności..bezcenne w dzisiejszym świecie i to prawda ze męski gatunek skazany jest na zagładę, stają się coraz bardziej metroseksualni, jka do mnie tuli się facet i szepce że tak się bezpiecznie ze mną czuje to jedyne co ja czuję to noga, dupa brama i w kosmos z takimi panienkami z penisami

Ginjal! nie zrozumaials chyba pytania....ja napisalem wlasnie co faceta napewno odstraszy i przpedzi od kobiety na cztery swiaty!!!

heheh uśmiaalm się, co prawda o cechy mi chodizlo, charakter bardzej, ale w sumie pewne zachowania czy ... depilacja tez sa istotne;) chłopaki postaraliście sie pieknie;) ehhe

Witam temat rzeka lecz trzeba najpierw spojrzeć na siebie a póżniej obiektywnie a nie subiektywnie oceniać.Mówię o sobie:D:P:D

WOW Kapitanie bardzo słuszna wypowiedz:D

wszystko wszystkim, ale na depilacje dupy nie pojde!!! miosc ma swoje granice!

Jasiek - Ty nie rozumiesz kobiet. Kobiety lubia sie przegladac w karoseriach czystych samochodow. to Na pewno dlatego Twoja pani patrzyla naTwoje auto. Sprawdzala czy je umyles i czy sie w nim zobaczy.

"chetna na romans" zauwaz, ze nasz Jasiu ogladal pornole w ktorych kobiety mialy dokladnie wygolone cipki czyli mozna sie domyslic, ze ma jakies 20 lat...ogladanie pornoli wypaczylo mu spojrzenie na kobiety i teraz kazda kobieta z wygolona cipka jest dla niego synonimem zla i upadku. Ten chlopak potrzebuje natychmiast porzadnej i fachowej terapi bo jak nie to bedzie skazanym na somotnosc przez cale zycie albo bedzie zmuszony zyc z kobieta, ktora bedzie zawsze uwazal za gwiazde porno. Mam nadzieje, ze nie wie czy jego mama albo siostra nie gola sobie myszki bo dopiero popadlby w porzadna depresje. Jasiu! moja rada dla ciebie! nie myj nigdy samochodu i nie zagladaj kobietom miedzy nogi a bedziesz napewno szczesliwszy!

:D:D:D

Mężczyźni nie lubią kiedy kobieta jest mądrzejsza od nich, to ich po prostu przeraża. Niestety w dzisiejszych czasach trudno nie być mądrzejszą od większości facetów... Ale i tak was uwielbiam, pozdrawiam wszystkich panów, a tych mądrych szczególnie!

pornole nie wypaczaja spojrzenia na kobiety tylko na wlasne mozliwosci faceta.

na pewno jak wygląda jak latawica i łazi z cycami na wierzchu (mowa o pozadnych facetach) bo tam jacys małomyslacy pewnie lubia. Ciągłego gadania i głupich wygłupów. Ja mam takie idiotki w klasie co przy chlopakach zachowauja sie zupelnie inaczej "takie suuuper sa;/";/;/;/

Ginjal, no dobrze. Może ci to pomoże. Bo ja naprawdę nie mam poloneza, ani ferrari, mało z tego samochód mam brzydki (wszystkie japońskie samochody są brzydkie), ale wygodny. Nie zarabiam też 1500 zł. Może dlatego, że mieszkam w Niemczech, a tam stawki dla fachowców są zdecydowanie wyższe. Mam wielu kolegów - singli - którzy nie chcą wchodzić w stałe związki. Pytam dlaczego, a oni (Niemcy, ale również inne narodowości) mówią, że to nie ma sensu. Popatrz - na co mężczyźnie jest potrzebna kobieta. W czym nie zastąpi go towarzystwo kolegów, przyjaciół. Jedyną różnicą jest seks (nie mówię o kochających inaczej). Bo na odpowiedź, że można mieć dzieci, rodzinę, każdy od razu pyta - ale po co? Ostatnio rozmawiałem z kolegą, który ma dziewczynę, ale nawet nie mieszkają razem. I on właśnie wprost powiedział, że nic nie zrobi, by związek umocnić, bo on nie chce dzieci. Są zbyt drogie, zbyt głośne, zbyt dużo absorbują czasu i dają zbyt dużo ograniczeń. To poglądy zgniłego zachodu, ale i w Polsce do coraz większej ilości osób dociera, że dziecko, to nie jest, jak kiedyś, ubezpieczenie na starość, to nie jest możliwość przekazania swojego rzemiosła, czy gospodarstwa. W Niemczech starość, to najczęściej Altenheim, który zdecydowanie się różni od polskich domów starców,do tego wycieczki, wczasy po sezonie kilka razy do roku. Niemieckiego emeryta stać. I chyba tutaj jest sedno sprawy. Ci, którym się powiodło lepiej, wiedzą, że ich życie jest do końca ustawione. Mają bądź oszczędności, bądź perspektywy niezłej emerytury. A że często się słyszy, jaką obecnie mamy młodzież, to czy to dziwne, że coraz więcej ludzi daje sobie z prokreacją spokój? Ludzie może chcieliby, ale boją się, że ich dziecko wyrośnie na bandytę, że córka będzie dziwką, narkomanką, że nie będą mieć czasu, albo umiejętności wychować dziecka tak, by przynosiło radość. No to stawiają na mniejsze radości - może turystyka, może jakieś inne przeżycia (sport, hobby itp.). W końcu, jeśli są pieniądze, to i możliwości realizacji są dostępne. Może właśnie dlatego Ginjal i jej podobne są same. Dla seksu, to mężczyzna potrzebuje kobiety na kilkanaście minut. Jak jej nie ma, to ostatecznie rozładuje się sam. Kobieta nie jest mu do tego konieczna, a jak chce, to może zapłacić w agencji. Tam wie przynajmniej, ile i za co płaci. Po drogiej kolacji i szampanie może zaś usłyszeć - wybacz, nie mam dziś na to nastroju. Bo bez stałego związku jest po prost łatwiej. Poza tym na jedną noc to można wziąć i tą głupszą i tą brzydszą. Nie trzeba tak się starać, skoro to tylko romans. No ale ktoś wymyślił, że najważniejsze jest, by człowiek miał sukcesy satysfakcję. No to człowiek to kupił. Piszę człowiek, bo to dotyczy i mężczyzn i kobiet. Kiedyś skrajny egoizm, to był grzech, starą panną być, to wstyd. Puszczać się - hańba. Dziś to modne być singlem, modne mieć liberalne poglądy na łóżko, modne realizować się, nie patrząc na innych. Coraz więcej krajów kupuje konsumpcyjny model, w którym kobieta, to też coś, co można skonsumować. Bo jak już się człowiek do wygodnictwa przyzwyczaił, to trudno sobie jakiekolwiek obowiązki narzucić. A stały związek, to obowiązek. Ot wszystko!

? normalnie kocham cie chłopie :D

no, raczej nie szukają wulgarności, nadmiernego makijażu, bluzgów i tęgiej opony wyzierającej znad zbyt ciasnych biodrówek. Aha - i takich co to piją więcej niż oni sami...

jasiek - ale pojechales. Ile Ty masz lat ?

stawiam ze kolo 30tki, bardzo fajny sie wydaje :)

do Jasiek na poczatek złoże samokrytykę że nie zatrybiłam o czym piszesz :-) to raz dwa to co napisałeś później..wiesz co trafia to do mnie w 100% bo ja własnie taka jestem jak opisujesz swoich kolegów singli, tylko z seksem u mnie nie tak łatwo bo jestem kobietą w katolickim kraju, nie mogę się związać z facetem na 20 minut...och żeby to było chociaż 20! :-D mam świadomośc że to co piszesz to prawda ale tylko na zachodzie Eurolandu, tu u nas dalej panuje moralność 18 wieku, ja kobieta już po 30 bez faceta czuję się gorsza w tym środowisku matek i rozwódek sic! nie spotykam kobiet podobnych do mnie w Polsce choć wiem że takich jak ja na zachodzie Europy jest większość, to mnie frustruje, niedopasowanie społeczne mnie boli bo w żadne towarzystow nie moge sie wkręcić tylko daltego że nie mam dzieci, męża i odpowiedniego statusu. Mnie bliżej do poglądów Twoich znajomych niż moich ale cóż Poland, Katol, zacofka pozdrawiam serdecznie i dzięki za post!

Ja nie cierpię jak kobiety manipulują mężczyznami. Jak używają argumentów typu " wiesz tak mi się podoba ta sukienka . Szkoda , że nie mamy pieniędzy" Nie mogą powiedzieć wprost " kup mi ją bo mi się podoba"

jasku prawdziwe to co piszesz, ale i smutne.... jakieś puste podejście od życia Ci ludzie maja, interesowne, pozbawione wysiłku, wiary...w coś bardziej wzniosłego, przykro sie tego slucha, ale jak ktoś ma takie poglady to wybiera wlasnie taka drogę, innym--- tym którzy mzoe jeszcze w coś wierza oprócz pieniadza i wygody własnej...trudno to pojąć;)

Jasiek______ - odpowiedz na pytanie co moze Ci dac kobieta czego nie daja kumple, to faktycznie sex i ew. dziecko ktorego nie kazdy pragnie. Ale jesli Ty szukasz i obracasz sie w towarzystwie kolegow a kobiety wykorzystujesz do sexu, wspolczuje CI, ze nie masz tego, co mam ja - czyli kobiety bedacej najlepszym przyjacielem i kumplem... Z moja kobieta moge pojechac na kilka dni do lasu i myc sie w strumieniu, a ona nie marudzi i nosi ciezki plecak, choc na codzien w sukienkach wyglada delikatnie i eterycznie. Od niej ucze sie innego sposobu patrzenia na zycie. Ale i tak tego nie zrozumiesz

Nie zalamuj sie. Jasiek troche pojechal.