Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość scacsa

czy ja dużo jem???????? bo moj facet mówi ze jak na kobiete to bardzo duzo...

Polecane posty

ja jak jestem chora to momentalnie waga mi spada o kilka kilogramow w dol, ciezej mi przytyc niz schudnac. i nigdy nie mialam wiecej niz 62kg. ale powiem ci, ze wiekszosc swojego zycia, szczegolnie jak bylam nastolatka mialam ogromne kompleksy z powodu swojej chudosci, zawsze zazdroscilam kolezankom okraglych bioder i duzych cyckow. teraz mam prawie 30 lat i moje proporcje sie pozmienialy na szczescie, mam szersze biodra i brdziej kobieca sylwetke, ale sama widzisz, ty masz biust 75D. tez taki bym chciala miec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffscdsdcf
nie jesz duzo. Ja jem podobnie, czasem wiecej czasem mniej, waze 55 kg przy 165 i jestem zadowolona ze swojej wagi i proporcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scacsa
no cóż...zeby schudnąć musze sie starac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
zdesperowana ,a zemu ty chcesz przytyc??? ja mam 180cm i najlepiej wygladam jak waze 60kg, a ty jestes nizsza i chcesz przytyc, ostatnio przytylam do 68 i uwazam ze jestem grubasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale 60 a 68 to duza roznica.. chcialabym miec troche wiecej cialka, w obwodzie moje nadgarstki sa takie chude jak mojego 2-letniego syna. chociaz wydaje mi sie tez, ze mam po prostu taka szczupla budowe i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
ale ja ci nie mowie zebys wazyla 68, tylko ze mowisz ze 60 to malo, a ja jestem wyzsza i dla mnie 60 jest akurat, wiec nie wiem po co chccesz tyc, ja sie glodze zeby znowu wazyc 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej nie wychodż
za niego za mąż. Po ślubie pewnie będzie ci wyliczał kazdu grpsik na jedzenie. A u niego jak to wygląda, dużo je, czy mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scacsa
na na nana- ja sie nie potrafie głodzic:P kocham jedzenie i czasem jak mijam cukiernie to mam ochote wejsć i sie najeść pysznościami..ale wiem ze nie moge bo zaraz pójdzie wszystko w biodra...ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scacsa
noo moj facet jak sie przyssie do jedzenia to by jadł i jadł...w świeta chodził i marudził ze załuje ale juz wiecej nie zmieści w żołądku :D:D:D teraz tez sie ogranicza,,,ma kilka kg do zrucenia tak jak i ja...czasem mnie wspiera a czasem wkurwia tekstami ze jem wiecej niz on :P tylko ze ja nie jestem w stanie zjeść całej pizzy w rozmiarze HERKULES na raz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
a myslisz ze mi jest latwo, ja mam dziwny organizm, bo rok temu az do lata wcinalam jak dzika swinia i wazylam 60kg, moglam jesc pizze na noc, slodycze i nic, a teraz przytylam 8 kg i musze sie glodzic, chociaz uwielbiam jesc, niestety cos za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko w cale nie jesz dużo a Twój facet jest nie normalny, skoro się ciebie tak czepia w końcu widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
duzo nie jesz, ale wazysz jednak duzo....hmm....moze sprobuj colon slim??? ponoc pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna przypierdalaczka dyrek
na twoim miejscu zastanowilabym sie nad zmiana faceta, a nie jadlospisu :p nie daj soba pomiatac :o co to znaczy w ogole, ze on sie do ciebie moze przypierdalac, ty do niego juz nie bo bedzie sie wydzieral :o jestes przez niego zaszczutA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scacsa
poznaliśmy sie przez internet wiec na poczatku nie widziały :P ale wtedy byłam szczuplejsza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa miłość nie liczy kalorii, a Twój facet zachowuje się jak palant.Ja też swojego poznałam przez neta, ale on nie zabrania mi jeść i nie wyjeżdża na mnie z mordą tak jakby on miał tylko rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna przypierdalaczka dyrek
zreszta ja podejrzewam, ze to prowo, a autorka sie po prostu odchudza. jak sie laska odchudza to czesto dostaje takiej shizy ze napierdala ciagle o tym co zjadla i szuka potwierdzenia, ze to malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana Domowa Żona nana --> dlatego tak tkwie z tym 60kg juz dobre kilka lat. mysle, ze jest ok, w sumie jak zaczynam dorabiac sie kilogramow to zamiast w biodra, nogi o ogonie po ciele to wchodzi mi w pas. ja od wieków mam 55 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
donkarpatke, no o chyba dobrze wygladasz, szczuplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem szczupła, choć marzy mi się mieć większy tyłek, ale jak to się mówi, nie ma co się lubi to się lubi co się ma :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
ja chcialabym miec wieksze cycuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donkapatke --> a masz dziecko? bo ja ci powiem, ze mi biodra sie tak slicznie poszerzyly po dziecku i mam w koncu konkretne wcienie w talii :) ogolnie ciaza to mi tylko na dobre wyszla jezeli chodzi o moj wyglad! wcesniej wygladalam jak taki dzieciak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana nana
to mialas szczescie, bo zawyczaj po porodzie kobiety brzydko wygladaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×