Czy jest tu jakiś lekarz? obojętnie jaki specjoLOG.

Czy w dzisiejszych czasach, przysięga Hipokratesa, etyka zawodowa, moralność ma dla Was decydujące znaczenie wtedy też, gdy spotykacie taką kobiete, która Wam się podoba, ,, kręci '' ale jest pacjentką - odpuszczacie wtedy i odrzucacie szanse na szczęście ? Pytam z czystej ciekawości.

pisać mi tu szybko! no już!!!

nie uświadczysz na tym forum lekarza :D

Ale co ma przysięga lekarska do spotykania się z pacjentkami? Ortopeda nie może zaprosić na kawę kobiety, której "naprawiał" kolano? Dlaczego!?

No właśnie, to chce się dowiedzieć od doktorka jakiegoś. Dlaczego ? i czy?

Nie ma związku między primum non nocere, a umawianiem się na randki, chyba, że Cię na tej randce ogłuszy i wytnie nerkę :P Myśl, kobieto!

Jestem pielęgniarka Takie zachowania są niedopuszczalne

a ja właśnie w ten sposób poznałam swojego męża :)

lubię grzebać w tyłku ładnej dziewczyny

RubinowaDamaTwoja -> ni przesadzaj, proszę Cię :)

mój mąż jest czarnoskórym ginekologiem i uwiódł mnie w czasie badania swoim wielkim żylastym czarnym penisem

podszyw :D

Jak tu pielęgniarka pisze ,, jest to nie dopuszczalne ,, ale czy każdy dr.ma taki zasady jeszcze?

Jak tu pielęgniarka pisze ,, jest to nie dopuszczalne ,, ale czy każdy dr.ma taki zasady jeszcze?

Pieprzy, że niedopuszczalne. Nie wiem na jakim świecie ona żyje. Przysięga hipokratesa nie ma nic wspólnego z wiązaniem się ze swoją pacjentką.

fajny lekarz był samotny. WIęc jak jest to znaczy, że jest nieźle prsychcznie zjechany

a co ma przysiega, ksiadz tez przysiegal zyc w celibacie, i co 3 dzieci i kochanki po boku:-P

Masz racje że tak jest. Niektórym prestiżowy zawód nawet nie pomoże na babe jak mają nie zbyt ;-) z głową