Wybór między chłopakiem a rodziną? POMÓŻCIE BŁAGAM :(

Jestem w nieciekawej sytuacji, spotykam się z moim facetem wlasciwie juz narzeczonym ponad 3 lata cały czas w ukryciu, bo moja rodzina go nie akceptuje, bo pochodzi z patologicznej rodziny gdzie naduzywa sie alkoholu. Mowia ze to kwestia czasu kiedy on zacznie pic, bo juz sie taki urodził ze jak rodzice pija to i on tez. Chcemy być razem ale nie wiem co robić bo sami nie damy sobie rady finansowo, ja zarabiam 1000 on 1400, z czego po oplaceniu wszystkich naszych zobowiazan typu raty, dojazd do pracy zostałoby nam jakies 1200 zł, nie wiem czy dalibysmy rade oplacic sobie stancje i zycie za to. ja mam ostatni rok studiów. co robić doradzcie prosze.

up up

poczekajcie, nic na siłe, z czase, zaczniecie lepiej zarabiac

jeśli chcesz z nim być to bądź, rodzina to tylko więzi, które tradycja i natura każą nam pielęgnować takie niestety życie w naszym kraju, ciężko się dorobić ale musicie próbować, nikt nie powiedział, że zawsze będziecie tak marnie zarabiać, a on wcale nie musi pić... trochę ci się dziwię bo ja po prostu powiedziałabym rodzicom, że z nim jestem, po co to ukrywasz? dostajesz jakąs kasę od nich?