Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneta z Wałbrzycha.....

* * * Zamęczyłam storczyka - pomóżcie mi !!! * * *

Polecane posty

Gość Aneta z Wałbrzycha.....

Wygląda to tak: W zeszłym roku kupiłam białego falka, który kwitł przez 3 miesiące. Po kwitnieniu obcięłam łodygę nad 3 oczkiem. Pielęgnowałam go zgodnie z zasadami pielęgnacji storczyków. Po dopiero 6 miesiącach od obcięcia łodygi storczyk zakwitł bardzo słabo bo wypuścił 1 kwiatek. Obcięłam więc całą łodygę razem z kwiatkiem. Po czym zauważyłam małe, brązowe robaczki na korzeniach, które wysysały ze storczyka soki. Wyczytałam, że czosnek zabije owe robaczki, ale niestety i tak się ostały, więc zrobiłam storczykowi kąpiel pod prysznicem z czego wymyłam strumieniem wody całą glebę wraz z robaczkami. Storczyka włożyłam do szklanego wazonu, bo wyczytałam, że falki też tak potrafią rosnąć. Oglądałam przez szkło czy nie ma robaczków, ale już ich nie było :) Dziś mąż otworzył okno i rozbił wazon ze storczykiem !!! Storczyk stracił część korzeni i teraz ma 2 główne korzenie i poranione liście. Obmyłam go dokładnie z drobinek szkła i włożyłam do pustej doniczki bez ziemi i wody. Postawiłam go pod światłem i teraz nie wiem tak na prawdę co mam zrobić ? Wiem, że to był wielki SZOK dla storczyka,więc nie wiem czy przeżyje ? Poradźcie mi co mam teraz zrobić by go reanimować ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o pomoc....
UP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o pomoc....
UP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rediaaa
Ja juz trzy storczyki wykonczylam, bo nie umiem sie nimi zajmowac. Kolejnego juz nie chce. Szkoda kwiatka na zmarnowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz, ale po takich "przejściach" czas na kupno nowego :) Przecież nie kosztuje majątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta z Wałbrzycha.....
Nie kosztuje dużo, ale jaka satysfakcja kiedy sam storczyk Ci zakwitnie. A tak męczę się z nim od roku i ani nie kwitnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta z Wałbrzycha.....
Kto ma jeszcze jakiś pomysł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta z Wałbrzycha.....
Jestem w SZOKU !!! W styczniu pisałam Wam, że zamęczyłam storczyka, który miał wylądować na śmietniku. Nie wyrzuciłam go a zostawiłam takiego zmasakrowanego na parapecie, bez wody i ziemi, tylko w kamieniach. Wiecie co ?!! Storczyk teraz, 10 marca odżył :) Wypuszcza 4 dorodne korzenie i 1 liście :) Jak widać, nie wszystko stracone, a ja uratowałam kwiatka - JAKA SATYSFAKCJA :)) Teraz czekam, aż mi piknie zakwitnie ;)\ A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×