Mój kochanek chciałby, żebym oddała nerkę jego synowi...

Przykro mi, że Wasze życie jest na tyle płytkie, że poważne problemy i sprawy widzicie tylko w serialach...

skad pewnosc ze kochanek po przeszczepie bedzie siedzial przy tobie?...moze byc przy dziecku...a ty zostaniesz sama....i nie słuchaj tych wszystkich szlachetnych tutaj bo oni to by nawet dwie nerki oddali :O...a jak by przyszło co co czego to pewnie nawet z oddaniem krwi by mieli problem...poza tymskoro wszyscy tacy chetni do oddawania swoich narządów to ciekawe ilu z nich jest wpisanych na liste dawców szpiku...pewnie zaden...

oddaj nerke i nie pie­rdol! w końcu tylko kochanką jesteś!

"no wiadomo ,ze PROWO , ale jak juz tu ktoś wspomniał -pogadać można " o, pelikan jakiś oprzytomiał :D:D:D pogadać to można mądrze, bo temat poważny a nie uskuteczniać ckliwy melodramat z kiepskim scenariuszem tylko infantylne babska na coś takiego dają się nabierać

a on nie odszedł od zony tylko ona go wypieprzyła...a to róznica

tycjan skoro temat jest taki płytki to na cholere tu siedzisz? :o

akurat jestem po przeszczepie , swego czasu dzieci zaoferowały swoją pomoc, ale się nie zgodziłam - swoje przeżyłam , im nerki będą bardziej potrzebne choćby dla swoich dzieci (tfu,tfu przez lewe ramię) poczekałam i się doczekałam.

Ale widziałam, że ktoś oddanie nerki porównywał do oddania krwi. Tylko zauważ, że po oddaniu krwi żadnych komplikacji nie będzie. A po oddaniu nerki mogą nastąpić problemy ze zdrowiem. Może to zabrzmi egoistycznie ale...ja bym nie oddawała. Jeśli już to tylko w przypadku mojej śmierci wyrażam zgoę aby pobrać organy potrzebne do przeszczepu.

"tycjan skoro temat jest taki płytki to na cholere tu siedzisz? " Z zadziwieniem obserwuję poziom głupoty :D

za ta granica jestes za takim lekkim chujem ci nerke dla obcego dziecka wytna??? jak juz chcesz oddac to sie zastanow czy warto bo nawet po glupim oddaniu szpiku rekonwalescencja nie jest prosta a co dopiero po nerce. przeciez to powazna operacja jest.

zdrowej osoby jest niemozliwy w polsce ze wzgledow etycznych, doprowadziloby to boomu w handlu narzadami. na swiecie w wiekszosci krajow tez tak jest.

Ludzie, co z wami tutaj się dzieje? Naprawdę dajecie wiarę takiemu chłamowi wysmażonemu przez jakąś gówniarę, która śmieje się z was w kułak?

Ktoś napisał wyżej, że może on po przeszczepie wróci do rodziny. Wiem, że jest taka opcja i bardzo się tego obawiam. Z drugiej strony nie chciałabym, żeby był ze mną tylko z poczucia wdzięczności... Cholera...naprawdę nie wiem co robić :(

oddaj :)

co tu robić? Czy się upić, czy z kimś pobić ?

Autorko potrzebujesz pomocy? Wejdź tutaj www.forumes.pl pomożemy ci!

jak ktoś tu napisał, to nie on odszedł od żony tylko ona go wywaliła. Oddasz obemu dzieciakowi nerke a facet po jakimś czasie Cię kopnie w du.pę i wróci do żony. Oddałabym tylko ojcu, matce ,mężowi i potencjalnemu dziecku. SWOJEMU. :)

Nie porównywałam oddania nerki do oddania szpiku.Chodziło mi o sytuację.Zgłosić się do banku szpiku a potem rozmyślic sie! Nie rozumiem po co autorka sie badała w ogóle????? Poza tym uważam że to durne prowo.

Ale z drugiej strony jeśli nie zdecyduję się na operację, to on może mieć do mnie żal.. Chyba nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

łuchaj skoro nie zostawił żony z własnej woli to jesteś TYLKO kochanką. Założę się,że gdyby tylko żona kiwnęł palcem już by do niej poleciał. A jeśli nawet będziecie razem i oddasz dzieciakowi nerkę to i tak młody będzie dla niego najważniejszy a Ty będziesz na drugim planie. horoba dziecka może też ich zresztą ponownie do siebie zbliżyć

*słuchaj ;)

*choroba :P sorry

nie warto, a przed Tobą życie.

kcieli jeszcze moje płuco prawo bo teść kochanka jest starym górnikiem i pylice zaawansowaną ma a dla matki kochanka to mam rogówkę lewą bo kobieta przyślepawa jest a co tam mam gest wszystkim dam po trochu:)

Oddaj nerę a pewnego dnia poczujesz metaliczny smak wytworzonego przez nią moczu na swej twarzy i taki będzie finał

podnosze bo ciekawy temat

fgjhgfghk