Bagno ty to masz jakieś tam życie poza kafe?

Bo ja wchodzę od czasu do czasu wieczorami i jesteś zawsze...

Oczywiście że mam.Dzisiaj byłem na trzygodzinnym spacerze:-)

ale tak w ogóle to po co tu siedzisz? Dla zabicia czasu? Nie masz jakiś tam zainteresowań?

ochyiachy-Mam dużo zainteresowań,ale jest taka pogoda że mi się nudzi i jakiś leń mnie ostatnio dopadł.Ale pewnie zimowe przejście

a np jakie?

np. zdjęcia kobiet kolekcjonuje, slepa?

-Ogrodnictwo i przyroda -surwiwal -fotografia -militaria -historia,polityka i filozofia -internet -trochę motoryzacja

celebracja: i po co te emocje? Zresztą ja bym tego do zainteresowań nie zaliczyła :O Masz 27 lat? Bo zakładam, ze rok podany w meilu to twoja data urodzenia. Tak czytając, niektóre twoje posty to myślę, że masz jeszcze duże szansę na partnerkę. Jakie kobiety ci sie podobają?

Ja nie szukam kobiety.Mógł bym mieć ale nie chciałem,bo się mi nie podobały a do ładnych nie mam zaufania.A kobiety mi się różne podobają,nie mam jakiegoś wzorca,jedyny warunek to to że musi być biała.

ale wiesz, że samemu to długo nie pociągniesz? Na starość, trzeba mieć kogoś przy sobie ot byle i po to by ta przysłowiową szklankę wody podał. Nie byłeś nigdy zakochany? Motylki w brzuchu i takie tam?

Ja nie mam żadnych zajęć bo i po co

że Bagno to bagno i bagnem pozostanie. Ani to woda ani błoto. Po prostu bagno.

O cześć Bagno :)

bagno to cream jest.

ochyiachy-Jak 26 lat przeżyłem bez kobiety to resztę życia też przeżyję.A wiesz ile jest samotnych starych ludzi?Mieli oni dużo dzieci i męża,a na starość zostali kompletnie sami.Wiec nijak ma się to do twojej teorii.A po za tym ja mało zarabiam,więc nie mam szans na dłuższy związek,dobrze wiesz że żadna normalna kobieta nie zwiąże się z mało zarabiającym facetem.A do tego jestem nieśmiały i nudny,więc z góry przekreślony.

Ale ja tego pojąc nie umiem, skoro pisze iż miał okazje to co mu szkodziło spróbować o ile te kobiety nie były odstręczające??

martwa:D:D no chyba już lepiej martwe dymać niż być rasistą:P:D zuza

Szczerze? Poznałam faceta, który funduje mi dosłownie wszystko, z wyglądu ok. Ale ja tak nie chce, czuje sie mega podle gdy on mi coś daje, pomaga... Wolała bym takiego, który zarabia nie wiele, gówno co ma a łączyło by nas prawdziwe uczucie.

pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze. Lepiej być niż mieć. Nie każda kobieta to materialistka bagno, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

nie możesz być nudny, o ile te zainteresowania, które wymieniłeś wyżej sa prawdziwe. Człowiek nudny nie ma zainteresowań... Oj nie przeżyjesz bez, nie przeżyjesz

ochyiachy-One były straszne,ale ja tylko z takimi bym się umówił,bo ładne mają duże wymagania i mogą zdradzić.A kobiety są materialistakmi.A zainteresowania mam takie jak napisałem,ale kobiety takich zainteresowań nie maja i tym samym nie chcą człowieka o tych zainteresowań.Gdybym napisał że moim zainteresowaniem to turystyka i imprezy to pewnie by mnie nie jedna chciała

Ja będę miał dziewczynę ale jeszcze nie teraz

ochyiachy--Niestety,lepiej miec niż być,bo jak masz ,to mozesz i być.A jak nie masz,to nie bedziesz

Bagno===Brzydkie tezmaja wymagania i tez mogą zdradzac.

to nie prawda, że kobiety nie mają takich zainteresowań. Mylisz się, ja znam takich wiele. Nawet i brzydka może, ale czy to znaczy, ze to zrobi? Każda może zdradzić, to nie zależy w cale od wyglądu. Każdej kobiecie, chyba, ze jest pusta i zdemoralizowana, nic sobą nie reprezentuje, tak naprawdę zależy na uczuciu, gdy się już zakocha to ma gdzieś stan konta. Zresztą pomyśl, ze taka materialistka nie jest ciebie warta skoro liczą się dla niej tylko pieniądze. Co ci szkodzi spróbować? Takie jest życie, że póki człowiek sie nie sparzy to sie nie dowie czego tak naprawdę chce, a może tobie nie będzie dane sie oparzyć?

ochyiachy- tak,tak ,stan konta nie jest taki wazny jak sie kobieta zakocha ;-) Do czasu.Gdy załozysz rodzine i zabraknie Ci kasy,to wtedy i miłosc zaczyna powoli umierac.

ochyiachy-Takie kobiety są deficytowe i dawni zajęte.Więc wolę byc sam niż z jakąś heterą.Na razie znikam,pa

olga, nie, nie zgadzam sie Ja jestem wierząca i wierze w sprawiedliwość jak nie tu to po śmierci, lepiej zarobić uczciwie grosze i ciągnąc od pierwszego do pierwszego niż dajmy na to nakraść i pławić sie w luksusie. Masz kase czy nie i tak dopadają cie problemy emocjonalne,miłości nie kupisz, przyjaźni. A dużo łatwiej o te rzeczy(mówię o prawdziwych nie udawanych) gdy ludzie widzą w tobie człowieka a nie chodzący bankomat.

Bagno,nie to,ze takie kobiety sa deficytowe,tylko po prostu sa głupie. Kasa sie liczy niestety.

ochyiachy-- dziecko,(bo wydaje mi się,ze masz jakies 20 lat :-) a ja mam 2 razy tyle,nikt tutaj niepisze o kradziezy.Akasa jest bardzo,bardzo wazna .Poczekaj,załozysz rodzinęi jak Ci zabraknie kasy,to meza az tak kochac nie bedziesz :-)