co za bezmyslność wymiaru sprawiedliwości a gówniarze chuligani górą :(

W podkrakowskich Łuczanowicach dwaj strażnicy miejscy patrolując teren, zobaczyli kilku nastolatków palących papierosy w okolicy szkoły i zatrzymali się przy chłopcach, by sprawdzić ich wiek. Ale jeden z nastolatków nie chciał ze strażnikami rozmawiać, zaczął zachowywać się agresywnie. Wyzywał ich, w wulgarnych słowach kazał się odczepić. Adam B. i Łukasz K. postanowili dać mu nauczkę. agresywnego nastolatka wywieźli do innej miejscowości, tam w ustronnym miejscu, szarpiąc go, uderzyli w twarz. Po wszystkim tam go zostawili. Do straży miejskiej wpłynęła skarga od matki chłopca na postępowanie strażników. Śledczy potwierdzili naruszenie prawa przez obu strażników. Prokuratura zarzuciła im naruszenie nietykalności cielesnej chłopaka oraz pozbawienie go wolności. Doszło do ugody. Strażnicy mają przeprosić nastolatka i zapłacić mu 1500 zł. Rodzice zgodzili się na warunkowe umorzenie postępowania wobec Adama B. i Łukasza K. Co dalej z ich karierą w szeregach strażników? - Obaj zostali zawieszeni w obowiązkach do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8905681,Brutalna_lekcja_wychowania_straznikow_miejskich.html#ixzz1AHZQ0Su4