Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kici kici maj

Modlitwa o miłość?

Polecane posty

Gość gość
Ja się modliłam ale im więcej się modliłam tym więcej przeszkód było. Tak jakby cały świat powstrzymywał mnie przed tą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to nie byl ktos tobie przeznaczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nikogo nie znalazlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to najtrudniejsze zadanie w życiu(o czym niestety zapominamy i szybko się poddajemy) - mnie to zajęło 8 lat intensywnego szukania! ale "owoc" jest cudowny :) Ilość załamań zniechęceń może psychicznie wykończyć ale jakie jest inne wyjście? Siedzieć i czekać? Niektórzy moi znajomi czekają nada :( A CZAS NIEUBŁAGALNIE MIJA ...z Z NIM ROŚNIE PRZERAŻAJĄCO poczucie osamotnienia :( dlatego apeluję NIE CZEKAJCIE! szukajcie WSZĘDZIE!.... wspólnoty chrześcijańskie(np Woda ŻYCIA), serwisy katolickie(ZS), wspólne wyjazdy, imprezy, kościelne spotkania singli, domówki.... bo będzie za późno...i NIC nie uratuje Waszej (oszukiwanej psychiki że wszystko będzie DOBRZE - NIE BĘDZIE! jeśli przy Waszym boku (pomimo kłopotów) do końca życia nie będzie najlepszego przyjaciela w postaci żony lub męża :( NIe dajcie się oszukać że "miłość sama Was znajdzie"....to zdarza się BARDZO RZADKO.... bez pracy NIE MA KOŁACZY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) pięknie to ujęłaś /-eś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze szukanie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodiabłaztąmiłością
a ja chcę modlitwę, żeby miłość poszła sobie w chol*erę ... - zna ktoś przepis ? nie zapraszałam, nie czekałam i przykleiło się do mnie to choler*stwo i spać nie daje ....ratuunkuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szarik
Jezusicku,Panie Booze,kiedy se normalnie wloze... Zeby siem sprawdzilo,w glowie troche poluznilo... Te napiecie w mojej piecie,to swendzenie ja siem pienie... Moja Ida,me marzenie...hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZapisaniSobie.pl - dla chrześcijan szukających prawdziwej miłości Może się przyda :) P.S. Piękne świadectwo pary małżeńskiej która poznała się w zapisanisobie(w TVP2): https://www.youtube.com/watch?v=zYYW44kIGUg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie modle do swietego Jozefa. Jestem w zwiazku, ale mam duzo watpliwosci czy to ten jedyny i modlitwa mi pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w związku. Ja się modliłem o miłość do osoby którą pokochałem, ale chyba moja modlitwa spowodowała jeszcze gorszy efekt. to znaczy nie mamy teraz kontaktu....bo tak próbujemy. jednak jestem szczęśliwy, że poznałem co znaczy kochać tak naprawdę i mimo 37 lat czuć motyle w brzuchu i chudnąć 10 kg z powodu miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze polecam n.pompejańską. Nic tak bardzo nie dodaje wiary, otuchy i nadziei. A w dodatku często prośby się spełniają. warto poczytać o różnych świadectwach. v Zawsze warto się modlić. Ja miałam taką sytuację, że pod koniec sierpnia mój prawie chłopak miał wyjechać w delegację z pracy na kilka lat do Niemiec.. a ja studiuję jeszcze, ta rozłąka na pewno by wszystko zniszczyła, zwłaszcza, że nie byliśmy jeszcze w związku. Wyjazd był już przesądzony. Pamiętam, że zaczęłam się wtedy modlić. Poszłam też do spowiedzi w tygodniu przed Wszystkimi Świętymi. Trochę przy okazji pogadałam z księdzem o wyjeździe tego chłopaka= zauważył, że bardzo mi zależy, że oboje jesteśmy dobrymi ludźmi itd. Sprawa była beznadziejna. Ale polecił modlić się za tego chłopaka, za nas. Jak już miałam kończyć spowiedź, powiedział mi na końcu, że on też będzie się modlić za nas, żeby nam się ułożyło. Kilka dni później było Wszystkich Świętych, na które ten chłopak miał nie przyjechać, ale zgodził się po mojej namowie ( już samo to było dziwne). Po czym kilka dni po tym wydarzeniu spotkaliśmy się. I dowiedziałam się wtedy, że nie jedzie do Niemiec. Tak bez powodu. We wrześniu mówili mu w pracy, że od dawna był przygotowywany na ten wyjazd, że zainwestowano w niego kurs niemieckiego (dali mu do zrozumienia, że musi jechać). A potem pod koniec października nagle powiedzieli mu, że nikogo nie będą zmuszać do wyjazdu. Okazało się, że powiedzieli mu to w tym samym dniu, w którym byłam u spowiedzi i w którym ten ksiądz powiedział, że będzie się za nas modlił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są specjalne Msze dla singli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze polecam n.pompejańską. Nic tak bardzo nie dodaje wiary, otuchy i nadziei. A w dodatku często prośby się spełniają. warto poczytać o różnych świadectwach. X Zgadzam się :) ta no/wenna ma ogromną moc, mi także pomaga modlitwa do św Rity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modlitwa o miłość
Odwieczne pytanie: Modlić się czy nie? zastanówmy się czy modlitwa to najgłupsza rzecz na jaką marnujemy swój cenny czas? chwila na modlitwę to nie jest czas stracony. Polecam poszukiwaczom drugich połówek http://pamietamy24.pl/modlitwa-o-milosc/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pompejanska rosemaria pl 2014 11 ewa-wymodlilam-meza Ewa znalazła meza w zapisanisobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za te rady tak trudno znaleźć prawdziwą miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pompejanska rosemaria pl 2014 11 ewa-wymodlilam-meza Ewa wymodliła męża :) poznała go z chrześcijańskim serwisie Zapisani Sobie - piękne świadectwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję!... czasami przychodzą myśli "że sam się znajdzie" ale to tylko w wyjątkowych sytuacjach... masa ludzi przez ten przesąd pozostaje sama do końca zycia :( bez pracy nie ma kołaczy... delikatnie trzeba pomagac dac się odnależć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda... bez ciężkiej(ale subtelnej i delikatniej) pracy w poszukiwaniu prawdziwej miłości natrafi się tylko na ATRAPĘ jej :( Dlatego nie dajmy się zwieść "że miłość sama przyjdzie", "sama się znajdzie" itp...jak doradzają nieżyczliwi "przyjaciele"... ja tez polecam ZS(tak znalazłem moją najukochańszą żonę! :) https://www.facebook.com/search/top/?q=zapisanisobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.01.20 Ja się modliłam ale im więcej się modliłam tym więcej przeszkód było. Tak jakby cały świat powstrzymywał mnie przed tą osobą. xxx Dokładnie u mnie też tak było. Tak jakby wszystko od tej osoby mnie odpychało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapłanka

pomodl się do egipskiej bogini Hathor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugaszansa
 

pomodl się do egipskiej bogini Hathor

proszę Was módlcie się na różańcu do Maryi albo poprzez wstawiennictwo Świętej Rity- jest taka Nowenna, która trwa 9 dni. Zostawcie różne egipskie duchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×