Bo najszybsza milosc to ta bez pospiechu...

Czy naperwde wierzycie w te cale magie spojrzen ? przeznaczenia? Czy pozostaje leciec do sklepu po feromony?

ta najlepiej fermony z dodatkiem potu świń :) Ja wychodzę z założenia, że co ma być to będzie i tyle.

Miłość przychodzi wraz z poznaniem i zaufaniem, ale jeśli od początku nie ciągnie mnie do faceta, to już raczej nic z tego nie będzie...

A co z facetami? Co oznacza jak sie patrzy a za chwile udaje ze cie nie zna? Zagaduje i przechodzi obojetnie? czemu faceci daja sprzeczne sygnaly?

.

no wiadomo ze sa pojebani..dlatego mnie tak do nich ciagnie ;d Ale czasem nie rozumiem tych gierek. Jak facet moze sprawdzac kobiete? Tez spotkalam sie z ta gra spojrzen ale jej nie rozumiem...

a ja sie pytam, czy wy jesteście normalne? od kiedy to spojrzenie faceta musi coś oznaczać? po to człowiek ma oczy, żeby ich używać a patrzenie się na kogoś nie oznacza jeszcze nic.

paczyy to sie krowa ;p ale czasmi facet ma cos takiego w spojrzeniu...cos..czego kurwa nie rozumiem!!

ja tez nie rozumiem tego....

Bo wy - kobiety nie jesteście po to na tym świecie żeby rozumieć, tylko po to, żeby rodzić dzieci i dlatego ulegacie spojrzeniom pewnych facetów i łatwo jest was zaciągnąć do łóżka bo tak wam każe natura by wypiąć ten kurewski zad jak widzicie dobrego ogiera. Kropka.

Obecnie jeszcze nie wypielam zadnemu ze tak to ujme poslugujac sie twoim jezykiem. Tylko spojrzenie spojrzeniu nie rowne.

to moze jakis facet odpowie cos madrego na ten temat? tylko nie mieszajcie ludzi z blotem i nie wyladowywujcie sie na klawiaturze aaaa...i troche optymizmu ;)

bo to przecież wyciąg z prosiaka o ile kojarzę to stan wiedzy naukowej na dziś nie potwierdził ludzkich feromonów. Znaczy są wyniki badań w rodzaju: zapach męskiego potu wywołuje taki i taki biochemiczny efekt u kobiet. Ale nazywanie tego "feromony - zdobądź atrkacyjność psikając się naszym sprayem" to dużo za dużo powiedziane

taki pic na prosiaka. a doczytalas sie jeszcze czegos ciekawego? np. nieuzasadnione zachowanie facetow?

oczywiście chodzi o te feromony w perfumach z prosiaka hrum hrum... jestem seksy. A jak się którąś nazwie maciorką to się obraża

"e cale magie spojrzen ?" znaczy reakcja mózgu na seksualnie atrakcyjnego osobnika? "przeznaczenia?" może 6 w lotto? Widzę w szklanej kuli, że Tobie jest przeznaczony jest Tenzig Nepalski Szerpa. "Czy pozostaje leciec do sklepu po feromony? " piiiiiiiiiii

ta swinka zostalam rozbawiona....dziekuje;p to lepiej kupic ladny dezodorant i wierzyc w cuda. taka sama zasada.prawda? czyli feromony wrzucamy w bajki miedzy zakleciami a czarami? czy masz co do tego inne zdanie?

Załóżmy, że to działa, ok? Załóżmy, że się wypsikasz jakimś wynalazkiem z feromonami. Załóżmy, że się jakiś facet zainteresuje. Załóżmy, że z racji tego przestaniesz się tym psikać. I co wtedy? Ale ludzie kupią bo się im obieca bzdury. Chociaż pewnie to bardziej przemawia do facetów. W końcu na co komu perfumy co przyciągają laski, i dodają seksualnej atrakcyjności, jak nie do seksu na jeden raz... codziennie z inną Jedyna metoda to wykorzystywać okazje do poznawania ludzi. Potem mamy takie bajki o przeznaczeniu... jak to zagadał ją w kolejce... tylko, że gdyby oboje nie wykorzystywali takich sytuacji które mogą sprzyjać zawarciu znajomości, to nic by z tego nie było.

jak juz tak wszystko zakladamy... to zalozmy ze juz sie znaja zalozmy ze on sie jej podoba zalozmy ze jest wolny mily sympatyczny etc... zalozmy sie czasem wymienia pare zdan zalozmy ze ona boi sie zagadac zaprosic ... bardzo sie boi kolejnego odrzucenia zalozmy ze on tez jest niesmialy co w takim glupim przypadku?

tłumaczenie kobiet "on mi się podoba a nie okazuje mi, że mu się podobam, więc musi być nieśmiały"? No bo tutaj to widać dość często. Podoba mi się ale jest nieśmiały. A jak zapytać to facet okazuje się wygadany, z bogatym życiem towarzyskim i innymi takimi rzeczami co to raczej nieśmiali nie mają ich aż tyle.

nie wiem glupieje.... co ci faceci ze mna robia.A raczej ten jeden. A jak wyjasnicie to ze facet sie spoglada a raczej gapi!!! Udaje ze cie nie ma obok ale z daleka jego wzrok zawieszony ja jednej osobie. A kobiet na okolo krazy wiele....

Gapi sie???? Niesamowite!!!!!!!!!! Normalnie gimnazjum.

ludezerka chce cukierka to moze jakis facet odpowie cos madrego na ten temat? tylko nie mieszajcie ludzi z blotem i nie wyladowywujcie sie na klawiaturze aaaa...i troche optymizmu ======= jak już prosisz. ;) osobiście nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia. wolę powoli budować relację, koleżeństwo---> przyjaźń--->związek. nie śpieszy mi się, bo co nagle to po diable. kobiet które mi się podobają jest wiele, nie ma co się śpieszyć z wyborem. z kobietą jest ja z płytą CD. nie wszystkie piosenki Ci się podobają, ale jeśli spodoba Ci się większość to warto kupić płytę. ;)

dziekuje za odpowiedz. moze zeada ale kazdy ma swoj punkt widzenia

forum jest po to by zadac pytanie... nie wszystko dla wszystkich jest takie oczywiste moze ktos ma jakies zachamowania co do facetow boi sie i inne takie...

co do relacji koleżeństwo---> przyjaźń--->związek. a co jesli jedna osoba z tej potencjalnej pary zatrzyma sie na pewnym poziomie np kolezenstwo? da sie to jakos dalej rozwinac?

kafe prima - nie odpowiem Ci jednoznacznie na to pytanie. wszystko zależy czego oczekuje i ona i on od prtnera/ partnerki i związku. koleżeństwo polega na tym, że się znacie. rozmawiacie o sprawach codziennych, widujecie się, może jakieś wspólne wakacje ze znajomymi. znacie się trochę lepiej niż nawet nieznajomi umawiający sie na 5 randek. znam kobiete która po po 3 latach koleżeństwa, zakochała się na zabój w facecie. sama wiesz lepiej, jak to z kobiecego punktu widzenia wygląda. z męskiego chyba podobnie. trzeba tylko się zgrać w czasie. ;)

Ja jestem na etapie znajomosci. Widujemy sie w klubie sportowym jestesmy raczej na czesc i co u ciebie. Kazda kobieta wie ze nie ma co sie spieszyc ale kazdej sie spieszy w ramiona tego ulubionego. tak...tak i nie ma co ukrywac... Nie wiem jak to dalej ciagnac. Mozna faacetowi zaproponowac wypad np na mecz do kina ?

mecz? polska liga rusza w marcu chyba, albo pod koniec lutego. ja bym radził lepiej go poznać, niż tylko - cześć, co u ciebie? wymyśl jaki problem, z którym zwrócisz się po pomoc do niego. może coś z telefonem, autem, możesz też zawiązać sobie sznureczek od dresu na supeł i poprosić o rozwiązanie, a poźniej w ramach podziękowania zaproponuj kawę, ale koktajl energetyczny. ;) powodzenia.

mecze pilki recznej sa u nas co tydzien. tylko za duzo sie nasluchalam o tym ze to facet musi zaprosic i ze jak bedzie mial podane na tacy to sie zniecheci... czesto go prosze o pomoc odkrecenie wody wytlumaczenie czegos pomoc przy sprzecie na czesci silowej itp