faceci opiszcie swoje idealne partnerki

jest jedno ale!!! nie chodzi mi wogóle o wygląd ani o to jaka ma być w łóżku(takie tematy są już oklepane i nuudne ) tylko i wyłącznie cechy charakteru/zachowania jakie wam się podobają, i które powinna posiadać żebyście świetnie czuli sie w jej towarzystwie, jakie osobowości na was działają/przyciągają, co mogło by was zaintrygować w jej wnetrzu itd. itp.

Nie chodzi o wygląd? Wymagasz za dużo od nas - forumowych próżnych:( Ja przede wszystkim lubię gadatliwe z poczuciem humoru, mówiącej mnóstwo eufemizmów. Taki trochę typ kokietki:) Lubi flirt i gry słowne, na moje skomplikowane pytanie odpowie więcej niż jednym zdaniem i nie we wszystkim się ze mną zgadza:P

he he , to tak jakbys..mnie opisał;-)

a jaki jest Twój ideał Oliwko?

ja lubie wygadanych facetów z poczuciem humoru , ktorzy maja swoje zdanie;-)

A to pech... Ja jestem milczący jak grób przy kobietach:D Wiesz - obecność cycków tak mnie rozprasza, że nie mogę słowa wykrztusić. PS. Przy kimś muszę odpocząć od mojego "gadania":)

http://bit.ly/gYUa5z to sobie przeczytaj:D zainteresuje Cię ; pp

jasne mój drogi , nie mow tak sczerze , bo ci ..jeszcze uwierzę he he;-)

zainteresowaniach do moich (a nie sa to, jak w dowcipie, picie i uganianie sie za spodniczkami ;-) ). Zero kokieterii. Szczera, odwazna , prawdomowna, dobra, dowcipna, bystra, oczytana

ty jesteś tą idalną kobietą,czuje to

lubię kobiety ''szalone'' und z poczuciem humoru

Ależ ja mówiłem całkiem poważnie, lubię czasem odpocząć, ale jak dziewczyna nie lubi flirtować to na wejście skreślam. Co do tej szalonej, to taka trochę jak w piosence "Na jednej z dzikich plaż".

pornstar! a na dodatek pisze opowiadania.....;-)erotyczne

No pisanie opowiadań to niebagatelna... zaleta:D Brałbym w ciemno:P

musze cie zmartwić... zajeta jestem;-) ale opowiadania ponoc...pierwsza klasa ..

to po przebywaniu ze sobą.Żeby nie miała ochoty na zabicie mnie,ani na zabicie jej to już byłoby dużo.Musielibyśmy mieć tyle cech wspólnych,że prawdopodobieństwo,że przyjdzie tu kiedyś tu pisać,że zostawia mnie dla kogoś poznanego w barze,bo jest chamski i arogancki i ogólnie zapewnia jej emocje, byłoby minimalne.

No ja też zajęty:)... Ale niestety moja partnerka opowiadań nie pisze:( Trzeba chyba jej zaproponować nowe hobby:D

pornstar! kurcze Ty to nawet mi kogos..przypominasz , mogłbys przynajmniej zdradzić pierwsza literkę swojego imienia?;-)

ambitna, przedsiebiorcza, zwariowana, cyniczna, sarkastyczna, z ogromnym duystansem do siebie i swiata, z wysokim poczuciem wlasnej wartosci, bla, bla bla .... i najważniejsze INTELIGENTNA, umiejaca słuchac

K...

hmm , niech pomyśle? ;-) raczej nie znam żadnego o imieniu na...K

Uff... to ja nie wiem, czy to dobrze czy źle:D

ale i tak ..Cie lubie;-) he he

Naprawdę najprawdziwsza kokietka;) Chyba masz to we krwi...:D Ale przyznaj, że my nawet będąc w związkach czasem potrzebujemy odrobiny flirtu.

tak zgadzam sie...kokieterie wyssałam z mlekiem matki ;-) he he my w zwiazkach rowniez potrzebujemy drobnego flirciku- tez sie zgadzam;-)

Naprawdę niezmiernie miło jest Ciebie poznać. Uważaj na mnie bo jak się jeszcze spotkamy, to będę Ci marudzić o jedno z tych opowiadań. Muszę uciekać - Miłego wieczoru:)

zapewniam Cie , ze spotkamy sie na pewno!;-) a wiedziałam , ze zaciekawia Cie moje...opowiadani pa;-)

wiem, że nie lubicie jak się nie odpowiada na temat, ale może wymienię to czego nie lubię :P więc nie znoszę, po prostu krew mnie zalewa na widok takich 'damulek', zmanierowanych paniusi ohh i ahh, kompletne zero luzu, poślady spięte na maxa, aż strach coś przy takiej coś powiedzieć, a nie daj boże jeszcze przeklnij to odrazu zmierzy cię wzrokiem i uzna za jakiś plebs/zmanierowanego dupka :D dobre wychowanie i kultura to jedno, ale to już jest zdrowa przesada

* plebs/ordynarnego dupka - miało być

Człowiek, który w zwyczajnej rozmowie rzuca mięsem musi być z plebsu, albo być ordynusem. Bo jak inaczej wytłumaczyć takie zachowanie? O.o