Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotna i polslepa lat 23

Czy mam jakakolwiek szanse, zeby ktos mnie zechcial?

Polecane posty

Gość Samotna i polslepa lat 23

Chodzi o to, ze jestem po wypadku i nie widze na jedno oko. Mam na nim bielmo, czyli wyraznie rozni sie od drugiego, zdrowego oka:/ Czy ktos mnie w ogole zechce w takim stanie?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcv
ale cipke masz sprawna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość why not?
nie dla kazdego sam wyglad sie liczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może tak może nie
dla mnie ważniejsze jest reszta ciała, delikatne rysy i zgrabna sylwetka. Dlatego nie warto się zadręczać, stało się jak się stało. W końcu kogoś spotkasz. A przynajmniej musisz w to sama uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie szukam szarej myszki.Dla mnie twój problem był by dla mnie atutem.Kiedyś spotkałem przypadkowo osobę która była niesłysząca lub niema,spotkałem ją na drodze i zapytałem o drogę,bo byłem z innej miejscowości i szukałem pewnego miejsca.Ona się społoszyła i uciekła a jak w szoku byłem,bo nie wiedziałem o co chodzi.Dopiero z daleka mi pokazała ze posługuje się językiem migowym.I zauroczyłem się w niej.ale widać było że miała dziewczyna z tego powodu duże kompleksy i szybko uciekała,mimo że ją szukałem.Więc mnie by to nie przeszkadzało a wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic sie nie martw Samotna ! jestem na 100% pewny ze znajdziesz i bedziesz bardzo szczesliwa bo jest masa facetow dla ktorych sie liczy duzo innych szczegolow a nie tylko perfekcyjny wyglad :) chetnie bym Cie tez poznal ale mieszkam w De i jest to problem odleglosciowy na blizsze zapoznanie sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiioioiiio
Myślę, że tak, że znajdziesz sobie kogoś. Przede wszystkim używaj okularów przyciemnianych żeby to maskować w dniu codziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej a czemu niby
łysogłowy, czemu szukasz takiej szarej myszki? tylko szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
Wada wyglądu, zwłaszcza taka jak Twoja, nie powoduje na codzień problemów, których mógłby się przestraszyć mężczyzna i uciec (to się zdarza nieraz, bo wielu mężczyzn nie radzi sobie z chorobą bliskiej osoby). Pomyśl sobie, że mogłabyś mieć gorzej, tak jak ja: cierpię na 3 przewlekłe choroby, z których przynajmniej dwie są nieuleczalne i do końca życia muszę brać leki. Ja już nie liczę na cud, że znajdzie się ktoś, kto zechce ze mną być, ale w Twoim przypadku naprawdę nie ma powodu do obaw i do kompleksów. Będzie dobrze, tylko w to uwierz. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamalala
Masz szanse ale tylko pod warunkiem, że nie zjedzą ciebie twoje kompleksy na tym punkcie. Ludzie na wózkach żyją aktywnie, pracują, mają znajomych, wiążą się i zakładają rodziny. Problem z jednym okiem jest raczej mniej poważny niż niedziałające nogi. Więc jak oni mogą, no oczywiście ci którym starcza determinacji i nie popadają w stagnację, to ty możesz 1000% bardziej bo nie cierpisz na żadne bariery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
Alamalala - dokładnie to miałam na myśli. Szczęśliwy ten, komu jego przypadłości nie utrudniają codziennego życia, co ja znam z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej a czemu niby-Bo zawsze mnie zwykłe dziewczyny pociągały.Nie lubiłem jakiś rozrywkowych dziewczyn.Wolę ciche,szare myszki,takie którymi mało kto się interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna i polslepa lat 23
Dziekuje Wam za pocieszajace slowa. Moj problem raczej polega na tym, ze ludzie jak mnie widza to na pierwszy rzut oka stwierdzaja, ze skoro tak wygladam, to moge wymagac jakiejs pomocy na co dzien, ze jestem niesamodzielna, no po prostu jak kogos niepelnosprawnego. Ale tak wlasnie nie jest. Jestem w 100% samodzielna, zaradna, mieszkam na stancji, studiuje, naprawde sobie radze. Tylko wlasnie inna sprawa, ze zaden facet nigdy mnie nie adorowal, nie interesowal sie mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
No sama widzisz - niektórzy może myślą, że jesteś niepełenosprawna i się tego obawiają, ale to na szczęście nie jest prawdą. To wyobraź sobie teraz kogoś, kto ma naprawdę duże kłopoty zdrowotne, z którymi musi się borykać na codzień. Ja już nawet nie marzę o tym, że ktoś mnie pokocha, bo jeśli nawet, to szybko może i tak ze mnie zrezygnować, gdy okaże się, że sprawy go przerosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się :-)-A co masz za konkretny choroby? Samotna i polslepa lat 23-A próbowałaś na jakiś internetowych portalach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
Łysogłowy, wybacz, ale to prywatna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się :-)-Myślałem że forum to jest anonimowe.Myślę że nikt nie będzie twojego IP namierzał,dlatego że jesteś na coś tam chora.W realu czy gdybyś miała jakieś oficjalne konto na NK to pewnie bym cię o taką prywatną sprawę nie zapytał.Ale myślałem że na anonimowym forum to można o takie rzeczy pytać,ale skoro nawet na anonimowym forum nie chcesz o tym pisać to uszanuje to,przepraszam że zapytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
Anonimowość jest względna. I nie chodzi o IP. Spokojnie, nie gniewam się za pytanie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się :-)-A co masz na myśli że anonimowość jest względna?Myślisz że ktoś po opisie cię rozpozna? A jeśli można zapytać,to tą twoją chorobę "widać" czy na pozór jest niezauważalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się:-)
Nie widać tylko jednej, a drugą rzadko, w okresach jej nasilenia. Ale nawet gdy ich nie widać, ja się z nimi męczę, bo prawie stale czuję skutki ich lub leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz padaczkę?No i czemu boisz się zdradzić te choroby na anonimowym forum?Mimo wszystko myślę że za bardzo się z tym zamykasz. Ja co prawda nie mam żadnych chorób,ale mam wadę wymowy,więc kiedyś się wkurzyłem i przestałem się tym przejmować,bo przedtem za bardzo się tym przejmowałem.Nawet nie wierz jak wada wymowy może doprowadzić człowieka do aspołeczności i do zamknięcia się w sobie.Ale mam to gdzieś co inni myślą,i po prostu się tym nie przejmuję.Ty musisz być chyba młodsza niż ja,że tak bardzo się przejmujesz opinią ludzi na ten temat.Jeszcze parę lat temu też miałem cholerny problem,tym bardziej że nawet "dzień dobry" płynnie powiedzieć nie umiałem i się zacinałem jak karabin maszynowy.Ćwiczenia u logopedy sprawiły że mam już mniejszy kłopot,ale nadal wyraźnie słychać że mam wadę wymowy,ale teraz to już tym wcale się nie przejmuję.Wiec mam nadzieję że jak będziesz starsza to też dojdziesz do takich wniosków jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
To się zdziwisz, bo wiem, co znaczy wada wymowy, też ją kiedyś miałam. Nie jestem taka młoda, jak sądzisz. I dobrze wiem, ile moje choroby sprawiają na codzień kłopotów nie tylko mi, ale i moim bliskim, i jak im jest na codzień z nimi trudno. To po co mam skazywać kogoś innego na takie cięższe i nieprzewidywalne życie? Nawet jeśli zdarzy się cud, że ktoś mnie pokocha i wiedząc to wszystko, będzie chciał ze mną być, to myślę, że tylko dlatego, że nie będzie po prostu zdawał sobie sprawy, co go czeka w związku z tym. I nawet jeśli się uprze, by ze mną być, to myślę, że na którymś etapie w końcu nie da rady i odejdzie. Więc po co mam sama siebie skazywać na rozczarowanie? To już wolę pogodzić się z samotnością niż żyć bezpodstawną nadzieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, masz
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaPaniZDPSu
Oj zdziwilibyscie sie. Jezeli ktos sie w kims zakocha, to nie ma znaczenia czy ktos ma jedno oko, reke, noge, czy nie ma nawet zadnych z tych rzeczy. Na co dzien pracuje z osobami przewlekle chorymi, wymagajacymi stalej opieki i nawet oni sa w zwiazkach. Wydaje mi sie autorko, ze brakuje Ci wiary w siebie. W to, ze ktos mimo Twojej nieidealnosci moze uznac cie za idealna. A to blad. Przestan moze tak przejmowac sie tym, co inni sadza o Tobie, tylko ciesz sie zyciem i korzystaj z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
TakaPaniZDPSu - ale myślę, że jeśli chodzi o osoby przewlekle chore, to w związakch są ci, którzy już byli związani z kochającą je osobą w czasie, gdy zachorowali. A nie że ktoś wziął sobie świadomie osobę schorowaną. Takie coś to raczej duży wyjątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się :-)-Ja też już młody nie jestem,mam 26 lat i mało doświadczenia z kobietami.Ale trudno mi się odnieść do twoich problemów,bo nie mam pojęcia co ci dolega.Kiedyś spotkałem osobę która posługiwała się językiem migowym,nie widziałem o tym,zapytałem ją o drogę a ona uciekła,po prostu miała takie myślenie jak ty czy ja,bo też unikałem wdawanie się w dyskusje jak się tylko dało.Ale tak jak mówię,nie wiem jakie masz schorzenia,więc nie umiem się wypowiedzieć czy masz rację czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarstwo na głowe
ludzie zawsze uciekaja od ułomnych, bo mają schize kultu zdrowia. Masz spoko, ale zacznij nosic moze ciemne okulary nie wpadając przy tym w kompleksy.Przynajmniej wiesz jaki jest naród i goście...To ciemnogród i nietolerancja.A litość jest też bez sensu.Musisz byc silna i zwracać na siebie uwagę innymi atutami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do góry.
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kumpela byla ciezko chora na skore, poszla do szpitala i poznala faceta chorego na te sama chorobe, za 3 tygodnie zamieszkali ze sobą u niego w domu:P tak , jest szczesliwa, 12 lat starszy, fajny facet:) po rozwodzie, ale bezdzietny ciesze sie ze kogos ma, bo ciezko jednak kogos znalezc, moze nawet nie chlopaki ale ty sama, sie odgradzas:( no moja kolezanka jest szczesliwa:) ps. nei slyszy dobrze tez, ma wade sluchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×