Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zatracona w Tobie

Chcę seksu, ale on nie.

Polecane posty

nie na początku, czekamy do urodzenia dzieci, ponieważ jest to najlepszy sprawdzian uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
Może i trzy miesiące to niezbyt długi okres czasu, ale jednak. Niektórzy lądują razem w samochodzie na początku jakiejś dyskoteki, a my jednak znamy się już całkiem dobrze, nie sądzicie, że o czymś świadczy? Zresztą, jesteśmy dorośli i nasz seks nie powinien nikogo razić ani ranić. A ja jak już wspomniałam zwariuję. Jestem mega wyposzczona. Już od wakacji nie uprawiałam seksu i aż się we mnie buzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tja, jasne, tylko potem pisza ze zaszly w ciaze a ojca dziecka nie kochaja, nie znaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i sama potwierdzasz - należy się wstrzymać z seksem do urodzenia dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ja kocham swojego chlopaka i dobrze go znam, wiec jakbym wpadla to nie rozpaczalabym jak inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on nie traktuje sexu na zasadzie rozładowania napięcia tak jak Ty. A trzy miesiące to bardzo mało czasu na poznanie drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
Ej, chyba odbiegamy od tematu. A ja naprawdę potrzebuję rady. Co do dzieci to nie bardzo rozumiem - żeby były dzieci najpierw musi być seks, a tego właśnie mi brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz certyfikat z PAN? a jak się mylisz, przecież sama pisałaś, że nie masz motyli w brzuchy? a jak Ci przejdzie? a jak po zajściu w ciążę on okaże się palantem? a jak on się zakocha na zabój i Cię zostawi z 2 dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrozumialas mnie, laski uprawiaja seks z kolesiem ktorego dobrze nie znaja a jak wpadna to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
Ale dla mnie to nie jest tylko rozładowanie napięcia - raczej miłość i jej dowody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :}}}}}}}}}}}}}
A czy miłość francuską uprawiacie.....czy tylko on tobie paluszkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moralnaaaaaaaaa
Wzięłbyś się do jakiejś roboty, DO KSIĄŻEK! A nie głupoty w Internecie wypisujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
Mogłabym z nim porozmawiać, ale co ja właściwie mam mu powiedzieć? Że chcę seksu? A mnie naprawdę na nim zależy, tylko mam swoje potrzeby. Poza tym proszę o rade, a nie wypisuję głupoty. I wbrew pozorom spędzam całkiem sporo czasu nad książkami jaklo studentka SGH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abstynencja seksualna niczego nie gwarantuje w związku, moi znajomi wskoczyli z sobą do łóżka na pierwszej randce w wieku 16 lat, pierwszą córkę mieli w wieku 17 lat, ale to było bardzo dawno temu i nadal są razem w udanym związku kumpel czekał do ślubu i w tym roku będzie 5 lat od rozwodu tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na miłość to jeszcze musisz poczekać. Jak na razie to zakochanie i zauroczenie. A sex nie jest dowodem miłości. I gdybyś była facetem i wygłaszała takie teksty to laski by powiedziały, że chcesz tylko sexu i nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierzoczłekoupiór
mhm, pozwolę sobie odpisać z punktu widzenia chłopaka, który też miał podobną sytuację. Jedna z moich poprzednich partnerek za wszelką cenę usiłowała przy każdej okazji zaciągnąć mnie do łóżka. Dla mnie za każdym razem było to ogromne zdziwienie..Nie, żeby z nią, albo ze mną było coś nie tak..po prostu to chyba przez to, że mężczyźni są nieco egotyczni - i nie zwracają uwagi na potrzeby drugiej strony. Dodatkowo dokłada się do tego pokutujący stereotyp społeczny, że to faceci mają ochotę na seks, a kobiety tylko "dają", a nie mają prawa "brać". Myślę (sądząc po sobie, więc to opinia subiektywna), że on po prostu nie zdaje sobie sprawy z Twoich potrzeb. Jemu jest dobrze z Tobą i bez fizycznego spełnienia, i dlatego zakłada, że i druga strona uważa tak samo :) Moja rada - wziąć za rączkę i grzecznie wytłumaczyć, że dziewczyny też mają czasem ochotę na zaciągnięcie kogoś do łóżka i nie jest to wyłącznie męska 'rozrywka". zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej go delikatnie naprowadź, rozmowa może być bardzo krępująca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
To powinnam iść na całość i mówić o swoich potrzebach czy cierpieć w ciszy? Bo we mnie już się wszystko gotuje, a na sam jego widok to... W każdym razie chętnie bym mu to powiedziała -tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooohahahahaha
Najwidoczniej nie jesteście dopasowani seksualnie. My zaczęliśmy się bzykać po 2 miesiącach i jesteśmy razem już 4 lata, seks to dla nas ważna sprawa, nie najważniejsza, ale to jest taka sama potrzeba jak inna. Niektórzy potrzebują więcej jeść, a sex jest im objętny a niektórzy na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
Czyli powinnam rozebrać się do naga i wszystko wytłumaczyć? Że nie chcę jego szacunku, tylko seksu? Bo ten brak bliskości już mnie wykańcza. I wstydzę się mu to powiedzieć, bo on jest naprawdę fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatracona w Tobie
Normalnie. Boję się utracić szacunku w jego oczach. A jeśli weźmie mnie za łatwą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×