Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Martyna00123

Zakątek białkopochłaniaczy, czyli z dietą Dukana za pan brat :)

Polecane posty

no to żeście poszalały z pisaniem jak miło :D flesz jesteśmy rówieśnicami :D współczuję przeżyć, ale jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni!!! teraz jeszcze zakupy, idę poszukać czegoś dukanowskiego i wolna sobota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki... jak tam wasza dietka?? u mnie spokój i leniwa sobota... wymyślam coraz to nowe przepisy do dukanowej diety żeby się nie zanudzić jak mops :) trzymajcie się i do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być leniwa niedziela ;) ale sobota też była leniwa przynajmniej resztka jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ale cisza ! jak nigdy do tej pory ... kobitki dziś mija 7 dzień mojej uderzeniówki i muszę Wam powiedzieć że już mi się chyba trochę żołądek skurczył i nie odczuwam tak bardzo głodu :) jeszcze tylko 3 dni i zaczynam II fazę 5/5 . Trochę warzyw mi brakuje :( ale już niedługo 5 dni z warzywkami :) Co tam u Was trzymacie się mam nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam niedzielnie kaśka a sprawdzałaś na teście ile powinnaś tej uderzeniówki, bo 10 dni to długo, ja miałam w teście 5 ale zrobiłam 7, a w planie też miałam 10 :P tylko się naczytałam i odpuściłam sobie no i warzyw strasznie mi brakowało. idę na kolację bo oczywiście zapomniałam o otrębach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie sprawdzałam :( uznałam że skoro tak dużo ważę to najlepiej będzie dla mnie 10 dni...sama teraz nie wiem czy dobrze robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) tak sobie poczytałam co piszecie i myślę że też zacznę tą dietkę:) od poniedziałku:P także trzymajcie kciuki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) tak sobie poczytałam co piszecie i myślę że też zacznę tą dietkę:) od poniedziałku:P także trzymajcie kciuki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagodzianaaa i jak jesteś z nami ? :) co tam u moich dukanek ? melduję się z rana :) śniadanko już zaliczone - serek waniliowy i herbatka , zaraz robię sobie szatana ;) podejrzewam że dziś dotrze mój rowerek, już nie mogę się doczekać!!!!!!!!!! Martynko co tak zamilkłaś na weekend? mam nadzieję ze wszystko ok????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Jagodzianaa dawaj do nas w grupie raźniej kaśka gdzie kupujesz serek waniliowy?? jak się on nazywa :D ja jeszcze przed śniadaniem ale za chwile idę coś wciągnąć i kawusię bo jakaś ciężka noc za mną, zdecydowanie za szybko się spało, ciekawe dlaczego dzieci wstają tak szybko :o a później do szkoły to dobudzić się nie da :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewidzialna pewnie mnie za to zjedziesz...ale pozwalam sobie na zwykły serek waniliowy homogenizowany :( nie naturalny bo jak go spróbowałam to myślałam że zwymiotują :( obrzydlistwo ale za to kawy już nie słodzę !!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.... lenauk asequrelle bierz bo zatrzyma ci antykoncepcja wodę w organizmie której w tej diecie sporo się pije... ten weekend szybko mi zleciał... w sobotę praca...w niedzielę w domu cały boży dzień... i przyszły weekend to samo... koszmar jakiś ale mus to mus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk buźka normalnie wystarczy wcisnąć dwukropek : i zaraz za nim nawias otwarty z ) i mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk na allegro zamów i dotrze :) moja znajoma tak robi :) ech pamiętam czasy swojego pobytu w UK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Niestety u mnie z cerą nic się nie poprawiło. Jestem pewna, że to przez dietę :( Przeciągnęłam warzywa na 3 dni i 2 dni białka, bo martwię się że całą mnie wypryszczy :( efekt - 0,5kg więcej :( Rozmyślam, czy ciągnąć dietę dalej czy nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna no możliwe że przez dietę ... to już od ciebie zależny co dalej... spróbuj jeszcze tydzień pociągnąć bo organizm musi się przyzwyczaić... może narazie strajkować twój organizm i tak ten strajk pokazuje... daj mu czas a wszystko powinno wrócić do normy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze 2 tyg i zaczynam z dukanem... normalnie mam taki zapał że szok.. jestem ciekawa na ile mi go wystarczy... na rowerku jeżdżę i powoli brzuszek zrzucam... dziś ładna pogoda to biegi uskutecznię wieczorem :) a jak tam laski u was z ćwiczeniami??? coś ćwiczycie?? czy zdajecie się na dietę tylko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk ja tez nie lubię mięsa i mało go w diecie planuję tylko co szynkę z kurczaka czy z indyka... generalnie brak mięsa nie powinien mieć wpływu na dietę... jest dozwolone ale wg mnie jak ktoś nie chce niech nie je... ja mięso toleruje pod postacią tatara i to z chudego mięsa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak chyba zrobię, że z tydzień jeszcze pociągnę i zobaczę czy się nie pogorszy stan mojej buźki. Nie zostało mi dużo, bo 3-4 kg, mogłabym na warzywkach z białkiem to zrzucić, ale będzie to na pewno dłużej trwało.. Ja ćwiczę Olu, codziennie przynajmniej 30min, do tego spacery z synkiem, a od dziś biegam wieczorem z koleżanką :) Zobaczymy ile dziś wytrzymamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk ja po ciąży lepiej jeżdżę na rowerku niż przed :) zależny wszystko też na jakim obciążeniu jeździsz.... ja na 1 i 1 km to nie problem jeszcze... schody zaczynają się dla mnie przy 15 km... ostatnio dociągnęłam do 25 i miałam dość... zacznij jeździć to szybciej spalisz tłuszczyk z brzuszka, ud i pupy (jeżeli masz :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna ja polecam biegi :) 30 minut dziennie truchtania i podobno 2 miechy i 10 kg mniej... tylko najlepiej 1 dzień rowerek, 2gi biegi i na zmianę... w niedzielę odpoczynek... moja koleżanka po ciąży tylko biegała i na rowerku ćwiczyła bez diety i spadła z wagi 20 kg w 6 miechów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk wiem wiem... dieta MŻ to jest cudo... sama na niej schudłam 10 kilo...w sumie Dukan to też MŻ i jest to to co ja jadłam na MŻ tylko że nie jadłam otrębów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk wg mnie chyba nie... wiem że można coca-colę light i zero...ale energetyka chyba nie....chociaż nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu, ja już kiedyś, kiedyś.. przed ciążą biegałam i jadłam na co miałam ochotę, a waga stała w miejscu i cellulit był znikomy. Nawet szybkie spacery sporo zmieniają, wiem bo też praktykowałam. Teraz niestety zasiedziałam się w domu i ten tłuszcz to właśnie efekt zasiedzenia. Mam nadzieję, że z początkiem lutego ruszę do pracy i będzie mi łatwiej zrzucić te parę kg i utrzymać wagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk witaj :) super że dołączyłaś . Mi też kilogramy tak szybko nie lecą jak myślałam ale jednak codziennie jest mnie troszkę mniej ;) Martynko a piłaś wapno? może to jakieś uczulenie ...szkoda zebyś teraz przerwała :( tak dobrze Ci idzie Ciekawe ile ja wytrzyma za pierwszym razem na rowerku!!! Pewnie z pięć min. heheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna ja właśnie tłuszcz to mam efekt siedzenia w domu przez rok z dzieckiem...zaniedbałam się koszmarnie i ważyłam 94 kilo...teraz po roku ponad od tego jest 80... ale ciężko się zrzuca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenauk ja w ciąży tylko 8 kilo przytyłam i po ciąży było 70 kilo!!!....czekoladę uwielbiam ale staram się nie jeść... wolę sobie słodką herbatę zrobić malinową na przykład... a teraz jeszcze zainwestuje sobie chyba w masażer na brzuch który ujędrnia ciałko... bo niestety brzuszek mam koszmarny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja zajadałam się słodyczami w ciąży...ale po ciąży o dziwo szybko schudłam, tylko po powrocie do pracy i odstawieniu małej od cyca waga moment poleciała.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaśka33 zacznij od 10 minut na najniższym obciążeniu... żebyś nie miała zakwasów bo one skutecznie demotywują do dalszych działań...i za każdym razem ja będziesz jeździć to 2 minutki więcej... tak żebyś doszła do 30-40 minut w których przejedziesz 30 km :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×