Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiooonna

dziecko zostawiane z nianią baaaardzo dużo śpi - podejrzane?

Polecane posty

Gość nie czytałam wszystkich postów
ale słyszałam o niani , która podawała dziecku środki nasenne, moja rada zostaw dziecko kilka dni z kimś innym i zobaczysz, ale 4-5 godzin w dzień to nienormalne, moja córka śpi w dzień 1-3 godzin.(te 3 godziny to naprawdę rzadko, zwykle tak około 2 godzin ) Może podaje dziecku jakąś melisę, albo coś wyciszającego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam podobny problem,babcia daje cos usypiającego dziecku,czy z badania krwi możan wykryc co to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazaj
to nie sa zarty kobiety, sprawdzcie to! mojej sasiadki dzieciaczkowi opiekunka dawala krople nasenne. dziecko wciaz spalo. sasiedzi zwrocili na to uwage, ze jakies takie senne jak na spacer wychodzila a z rodzicami wciaz siedzialo w wozku. zamontowali kamere w pokoju dziecka i wydalo sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjbgo
Moja mama zajmuje się bratanicą i mała zawsze lepiej spała przy niej. Brat z żoną zawsze mają problem z usypianiem jej, a przy mamie śpi jak aniołek. Może dziecko chce wykorzystać maksymalnie czas z rodzicami. To wydaje się śmieszne kiedy mówi się o dziecku rocznym, ale podświadomość robi swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyaaaaaaaaa
Wczoraj mąż został z małym (5 miesięcy) i mały przespał ponad 3 godziny podczas mojej nieobecności. Przy mnie drzemki są godzinne najwyżej w ciągu dnia. Teraz np. obudzil się po niecałej pół godzinie. Przy babci też dziecko śpi dłużej. Mama = zabawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zastanawia,bo babcia nie chce dawać jedzenia które ja przygotuje,zanim pójde do pracy , tylko sama pichci,na swoim koncie ma już podobne "wyczyny" Zastanawiam sie ile godzin po podaniu można wykryć obecność melissy czy tp.innych ziół i czy badanie z moczu czy z krwi to wykryje.?Miał ktoś podobne problemy ?Może lepiej byloby dac do przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opadrąk
Zadzwoń do pierwszego lepszego laboratorium i spytaj. Dowiesz się, czy się da i za ile. I napisz co się dowiedziałaś, ciekawa jestem, czy takie badanie jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można zrobić testy z moczu w większości laboratoriów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nakaż dziecko wybudzać i tyle. po 1,5godzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MsYsta
Jestem od kilku lat nianią, zajmuję się już 5-tym maluszkiem i każde dziecko dobrze u mnie spało. Przed spaniem, w miarę możliwości, dużo z maluszkiem spaceruję, bawię się i dziecko jest po prostu zmęczone i dotlenione. Mamy maluchów też się dziwiły, że pociecha u niani łatwo i szybko zasypia. Ten środek nasenny to ruch na świeżym powietrzu. Obecnego maluszka budzę po 2 godz.snu, ale nie każde dziecko dawało się obudzić. Ponadto dbam o stałą porę poobiedniej drzemki podopiecznego. Dlaczego od razu podejrzewa się ninię o jakieś niecne działania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marudzisz na forum a nie lepiej kamerkę i po dylemacie? Jak można podejrzewać takie rzeczy a potem wyjść do pracy i zostawić z tą nianią dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zalezy od tego ile dziecko jest na dworze i jak czesto . Bo z tego co tu czytam to dziecko wiecej spi niz sie bawi . Jakim cudem dziecko ma sie wyszalec na dworze , jak ono na dworze spi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie dziecku lepiej się śpi w wózku. Może ty smierdzisz i dlatego szybciej sie budzi? A gruba jesteś? Bo jak tak, to może przygniatasz małą w czasie drzemki i dlatego się wybudza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam mala, mialam nianie, mama wykryla,ze niania dawala mi srodek uspokajajacy, po ktorym spalam wlasnie dlugo w dzien a ona miala spokoj. Oczywiscie wywalila nianie, dobrze,ze mnie nie zatrula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maluszek śpi z nianią dłużej i wcześniej zasypia niż z nami. Niania mnie o tym informuje (albo czasem, przecież tego nie wiem). Mały ma z nią dobry kontakt. Obawiam się, że to jest stres związany z rozstaniem z mamą. W każdym razie martwi mnie to. Początkowo myślałam, że z nianią tak się wyszaleje, że szybciej zasypia. Ale jeśli zdarza się, że uśnie już 2 godziny po moim wyjściu, to raczej wskazuje na stres. Z pracy nie mogę zrezygnować, więc będziemy się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaszka
raczej podaje coś dziecku; jeśli z ogromną dokładnością budzi się, to oznacza, że niania wyczaiła porcję jakiegoś środka powodującego sen; wywal ją na zbity pysk i weź następną; od razu poinformuj, że będziesz ją monitorowała: wideo, dźwięk i pozycja; ja monitoruję pozycję i od razu konfrontuję bajeczki o 2 godzinnych spacerach po parku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie teksty o tym podawaniu czegoś. Widocznie niania jest lepsza od matki i lepiej się małą zajmuje i ta ładnie spi. Ja tez byłam nianią u chłopca 1,5 rocznego, spał anielsko u mnie oczywiście dłużej niż z matką, był grzeczny, nie broił w ogóle nie to dziecko co z matką, bo przy niej wychodził z niego diabeł. Tez bawiłam razem z jej mamą czyli babcią i bardzo fajnie nam było, aż nawet ta babcia przyznawała że lepiej się nim zajmuje niz jego matka bo to takie lelum polelum nawet granic dziecku nie wyznacza. Wiem że ta matka była zazdrosna o mnie bo w ostatnim miesiącu umowy chciała zebym nie przychodziła bo jej mama się małym zajmie, ale babcia była spoko i powiedziała ze ona nie da rady i aj musze byc i juz :-) Często niania jest lepsza niz wlasna matka taka prawda i lepiej dziecko wychowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzana niania moze to dziecko w tym wozku caly czas buja, moja mala ma 9 mies i nie spi w dzien 5 godz tylko moze 3 rozlozone a 2 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak byłam nianią to specjalnie usypiałam żeby mieć więcej czasu dla siebie ale normlanymi sposobami bujaniem itp a nie jakimis lekami! Babo ogarnij się! Twoja niania napewno tak samo robi żeby dziecko spała, a nie od razu podaje coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedyś tez miałam podejrzenia co do opiekunki, która zajmowała się moją córką, bo dziecko stało się bardzo nerwowe. Okazało się, ze opiekunka wcale się nie zajmowała, a dużo krzyczała itp. wiec nie ma dziwne, ze dziecko było zestresowane. Jeśli chcecie sprawdzić opiekunkę, to warto skorzsytac z pomocy prywatnego detektywa http://www.detektywi.szczecin.pl/. Wystarczy dyskretny monitoring, żeby się okazało czy opiekunka jest w porządku czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny moja mama jak i ja zajmowaliśmy się dziećmi. Miałyśmy chłopca który u nas w dzień jedno razowo spał po 4-5 h i rodzice ani my nie mogliśmy go dobudzic****adały różne słowa od niego choć miał 3- latka ;-) Miałam mała Ale która miała 8- miesięcy i ze mną jak była to też w dzień spała 4-5h.Rano jedzenie i zabawa potem drzemka jak wstała jedzinko i spacer była bardzo grzeczna ja nie miałam z nią żadnych problemów. Dziś sama jestem mamą 3 dzieci i nie oszukujmy się dla małego dziecka to coś innego.Nania też stara się jak może bo odpowiada za czyjes dziecko to jest wielka odpowiedzialność i do kogo wszyscy by mieli pretensje do niani.Wiek kochane mamy nie nanikujcie a jeśli macie wątpliwości to kamerka z dźwiękiem ukryta i wszystko się wyjaśni :-)Rodzice dorodzy miałam też przypadek że mamusia była taka że wszystko robiła by wrócić do domu do dziecka i nie pracować by być cały czas z dzieckiem i wymyśla nie miłosierne rzeczy np.grać w grę z 8- miesięcznym dzieckiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa oslica ....zrobiła dziecko i sama się nim nie zajmie ani teściowa.tylko zlecają obcej za kasę. Jak masz wątpliwości, matko na papierze, to wyrzuć opiekunkę i zakasajcie rękawki i zajmijcie się dzieckiem zamiast szukać w innych. Kolejna nawiedxona poy****a kretynka która robi dzieci by podrzucac obcym a potem pretensje do żłobków i niań ze źle się niunia zajmują. Gorszy sort matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×