złapałam brata ubranego w moje rzeczy

No teraz przeczytałem twoja odpowiedź laleczko barbie jak stales się taka dziewczynka może bysmy sie umowili pociagnalela bys mi laske

Gosc byle komu nie ciagne choc jako dziewczynka robie to dobrze przykro mi ale ja nie jestem d***** źle trafiłeś

Masz ciagnac i byc ubrany w damskie ubrania geju sciagne ci miniowe i cie zerzne j****y pedalku

Nie obrazaj prosze dziewczyn sie nie wyzywa i tb się na pewno nie pokaze w miniowce za ladna jestem

Sam sobie Loda zrób . Albo napisz na mojego mmaila

Pedzio ubierze sie w kiece i mysli ze jest ladna laska haha

Kto chce cycusie mi wylizać i szparkę.

Nie ma chętnych . Mocni w gębie jesteście

Ten kto napisal jako gosc ·Sam sb loda zrob ·Ktos pisze pod twoim pseudonimem kolego i mnie obraza

Ja ci nie wylize po sama mam cycki i szpareczke

Mój brat też się przebiera, nie widziałam w prawdzie na żywo ale kiedyś przeglądając komputer trafiłam na folder o nazwie " Moje " z ciekawości otworzyłam go a tam kilkaset a może i więcej zdjęć a na tych zdjęciach była jakaś osoba ubrana w spódniczke mini i rajstopki z lycry odrazu moznałam że to był mój brat poznałam po jego pokoju w którym były robione zdj. Postanowiłam pooglądać te zdj. Na karzdym był on od pasa w dół ubrany w różne spódniczki mini oczywiście i jasnobeżowe rajstopki z lycry oglądając te fotki zobaczyłam że on ma naprawde zgrabne i bardzo ładne nogi ładniejsze niż moje facet a nogi kobiece. Kiedyś jak graliśmy na konsoli powiedziałam do niego że ma ładne nóżki odrazu zaczerwienił się i zapytał że co ja za głupoty gadam. A ja na to że na kompie znalazłam jego zdj. W mini i rajstopkach strzelił buraka i nic nie gadaliśmy więcej przez pół dnia postanowiłam ubrać białą spódniczke i błyszczące rajstopki poszłam do sklepu z damską odzieżą kupiłam białoróżową spódniczkę i rajstopki wróciłam do domu a tam Rafał (mój brat) szybko sie schował odrazu skojażyłam że coś planował ale mu przeszkodziłam poszłam do rafała i powiedziałam żeby sie nie wstydził tego że lubi nosić mini powiedziałam że mam prezent dla niego i powiedziałam żeby ubrał odrazu i sprawdził czy pasuje Rafał zdziwiony zagląda do paczki a tam spódniczka i rajstopki powiedział dzięki że go rozumiem kazałam mu się ubrać i żeby sie nie krempował wraca po 10ciu min. Już w spódniczce i rajstopkach poprostu mnie zatkało nie mogłam uwieżyć że mój brat ma tak idealne nóżki...

Bardzo fajnie się zachowalas wobec brata ile ma lat twój brat moja siostra Tez się tak zachowała wobec mnie i teraz jestem szczęśliwa dziewczynka kocham mini i rajstopki chyba jak większość dziewczyn jeszcze lubię jak mnie siostra chwali że ładna że mnie laska i pożycza różne ubrania i kosmetyki uwielbiam jak mi robi koka na głowie albo wiąże warkoczyki i kucyki już bym nigdy nie chciała być facetem

Właśnie jestem ubrany w różowe majteczki w koronke różowy stanik mam też na sobie rajtki niebieska bluzkę leginsy moro i spódniczke szara z falbankami i czekam jak się siostra naszykujcie bo mają po nas przyjechać koledzy napiszcie czy wam się podoba mój strój i oceńcie proszę z góry dziękuję

Dnia 11.01.2011 o 19:36, spadać podszywy napisał:

hej, zaczerniłam się od razu bo sprawa jest trochę głupia i delikatna i pewnie zaraz podszywy by sobie jaja zaczęły robić a ja naprawdę potrzebuję pomocy, mam 18 lat, mam młodszego o rok brata, jakiś czas temu zauważyłam że ktoś musi ruszać moją bieliznę i rajstopy :O, czasami moje figi były trochę rozciągnięte i jakby rozepchane na przodzie przez penisa :O, moje podejrzenia padły na brata, na szczęście tato pracuje w Niemczech i przyjeżdża do domu w weekendy więc to nie on, a innych mężczyzn w domu nie ma, ale nic nikomu o tym nie mówiłam bo nie chciałam rzucać oskarżeń bez dowodów, bo by się wszystkiego mógł wyprzeć a ja wyszła bym tylko na ...kę, no i dziś była idealna sytuacja by przyłapać brata, brat ma grypę i został sam w domu, mama w pracy, ja w szkole, a brat sam w domu, postanowiłam się więc urwać z lekcji i wrócić wcześniej do domu, no i go przyłapałam w moich rajstopach, staniku, majtkach i spódnicy jak mnie zobaczył to zaniemówił i spalił cegłę, spytałam czy to są moje rzeczy, on uciekł do swojego pokoju, dałam mu trochę czasu na ochłonięcie i po 30 minutach poszłam do niego porozmawiać z nim, nie był za bardzo rozmowny, pytałam czy czuje się kobietą odpowiedział że nie, pytałam dlaczego to robi to on nie wie, mówił że to jest silniejsze od niego, przepraszał mnie i obiecywał że to się więcej nie powtórzy, prosił żebym nic nie mówił rodzicom, a szczególnie ojcu, no i właśnie tu jest problem, czy w takiej sytuacji powiedziały byście rodzicom o wszystkim? waham się czy nie dać mu szansy i jeśli się zobaczę jeszcze raz że moje rzeczy są ruszane to dopiero powiem, albo żeby już teraz dyskretnie porozmawiać z mamą, bo przecież jemu potrzebna jest pomoc, jakiś psycholog czy coś a mama by mogła mu pomóc i powiedzieć też mamie żeby nic nie mówiła ojcu o tym

on z tego wyrośnie" jak coś to widzę datę xd 

Dnia 11.01.2011 o 19:36, spadać podszywy napisał:

hej, zaczerniłam się od razu bo sprawa jest trochę głupia i delikatna i pewnie zaraz podszywy by sobie jaja zaczęły robić a ja naprawdę potrzebuję pomocy, mam 18 lat, mam młodszego o rok brata, jakiś czas temu zauważyłam że ktoś musi ruszać moją bieliznę i rajstopy :O, czasami moje figi były trochę rozciągnięte i jakby rozepchane na przodzie przez penisa :O, moje podejrzenia padły na brata, na szczęście tato pracuje w Niemczech i przyjeżdża do domu w weekendy więc to nie on, a innych mężczyzn w domu nie ma, ale nic nikomu o tym nie mówiłam bo nie chciałam rzucać oskarżeń bez dowodów, bo by się wszystkiego mógł wyprzeć a ja wyszła bym tylko na ...kę, no i dziś była idealna sytuacja by przyłapać brata, brat ma grypę i został sam w domu, mama w pracy, ja w szkole, a brat sam w domu, postanowiłam się więc urwać z lekcji i wrócić wcześniej do domu, no i go przyłapałam w moich rajstopach, staniku, majtkach i spódnicy jak mnie zobaczył to zaniemówił i spalił cegłę, spytałam czy to są moje rzeczy, on uciekł do swojego pokoju, dałam mu trochę czasu na ochłonięcie i po 30 minutach poszłam do niego porozmawiać z nim, nie był za bardzo rozmowny, pytałam czy czuje się kobietą odpowiedział że nie, pytałam dlaczego to robi to on nie wie, mówił że to jest silniejsze od niego, przepraszał mnie i obiecywał że to się więcej nie powtórzy, prosił żebym nic nie mówił rodzicom, a szczególnie ojcu, no i właśnie tu jest problem, czy w takiej sytuacji powiedziały byście rodzicom o wszystkim? waham się czy nie dać mu szansy i jeśli się zobaczę jeszcze raz że moje rzeczy są ruszane to dopiero powiem, albo żeby już teraz dyskretnie porozmawiać z mamą, bo przecież jemu potrzebna jest pomoc, jakiś psycholog czy coś a mama by mogła mu pomóc i powiedzieć też mamie żeby nic nie mówiła ojcu o tym

on z tego wyrośnie" jak coś to widzę datę xd