Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obudziłem własnie sie

Holandia , warto tam jeszcze do pracy wyjezdzac?

Polecane posty

Gość obudziłem własnie sie

Jak sadzicie warto jeszcze , tak jak w temacie , napisałem wyjezdzac tam? Jesli nie to dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BasiaBasiaBasia
Piękny kraj, dużo zielonych drzew, dużo zielonych rowerów, dużo zielonej wody i dużo zielonych lisci do palenia......paliłam, piłam i uprawiałam miłość za pieniadze. Warto tam jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z trojanowa
holendrzy narzekaja na polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudziłem własnie sie
Wszedzie narzekaja na polakow , a najbardziej w Polsce polscy pracodawcy, ze nam robic sie niechce, bo jak my na nich nie robimy to bide maja, i 3 merca nie moga se kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prowo........
nie jest tam kolorowo mam tam znajomych holendrzy naprawde coraz bardziej nas krytyjuą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudziłem własnie sie
a jak maja nie krytykowac skoro , tam jada zarowno tacy ktorzy chca pracowac , jak i degeneracji ktorzy tylko obijac sie i chlac by chcieli , a nie pracowac, wszedzie gdzie jestesmy, narzekaja na polakow, a to ze tak jest zawdzieczamy tylko samym sobie, postawa roszczeniowa bo nam sie nalezy, i nie pracowac tylko kombinowac, a zas sie dziwimy ze oceniaja nas jak oceniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Cześć! coś Ty za jeden? Ja własnie zastanawiam się co robić. Ile masz lat? Powiem Ci chyba przez Polaków nie warto jechac do Holandii. Ja właśnie zastanawiam się co robić dalej, ale mam już cała Holandię w nosie. To jest jakiś zbiór zwyrodnialców dla mnie - jak na radzie. No 2 prace miałam - jedną lepszą , drugą STRASZNĄ - TRAGEDIA. Nie wiem co o tym sądzić. Dalej byłam w Niemczech - też TRAGEDIA. Teraz nie wiem co robić - chciałabym wrócić do Niemiec , ale tez mi nie wygląda to najlepiej. Nie wiem więc co robić zupełnie. A Ty masz może paszport i plany na Niemcy? Ja w razie co wracam i ze szkoły (nauczycielka) i tego co robiłam w Polsce chcę lepszą pracę - niekoniecznie w Holandii czy Niemczech. No jeszcze gdzieś pojadę - zobaczę co jeszcze zrobię, ale na razie muszę mieć kasę. Niebawem połowa stycznia - ja nie umiem do Niemiec wyjechać. Załamana jestem. No ale jeszcze poczekam. Może jednak do Holandii ruszyć? Nie wiem. Znasz się coś więcej na tym? Może znasz jakieś holenderskie agencje pracy? Lepiej tam? Niby lepiej jak czytam, ale sama nie wiem czy to ma sens. Chyba trzebaby wrócić przez Polaków i wtedy uciekać. Do tej pory nie miałam kompa , gdzies na wsiach siedziałam - choć nie - raz miałam kompa i miałam zwiewać - żałuję, że nie uciekłam do Holendrów bezpośrednio. Teraz nie wiem co robić - wszystko źle. No ale trafiłam na zwyrodniałe układy w pracy i mam wszystko gdzieś. W mieszkaniu też. Może będziesz miał lepiej. A masz jakieś doświadczenie? Ja dopiero kilka miesięcy wyjeżdżam, ale już mam dosyć i czuję się jakbym 10 lat jeździła. Miałam iść na policję w pierwszej firmie na współlokatorów - to sobie zawaliłam i po mnie. Nikt mnie nie docenił. Wszyscy wzięli mnie za debilkę najgorszą. A przecież wystarczyło mi iść na policję i przynajmniej coś bym zarobiła. Teraz mam problem przez to. Ktoś też tak miałam? Po prostu wszyscy pili i sie nie dało - jedna chała :( I do dziś problemy przez to, że durna byłam. Nie dajcie się - apel przy okazji. Takie życie ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudziłem własnie sie
znajomi jezdza, namiary dostałem od nich , chwala sobie , ale na wszystko trzeba brac poprawke, ztego co mowili, dostali cos do spania , u tego holendra co pracowali, bo jako para wyjechali, i jakos tak wyszło, ze on miał cos i podnajał im bezposrednio, tak ze agencja sprawdzona niby, ale wszedłem tutaj aby popytac sie tez , co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Powiem wam - ale tak mnie wnerwili w tej pierwszej firmie jak teraz sobie tak czytam, że się tym deklom w biurach już nigdy nie dam. Bo wiecie - w sumie to co było w Polsce było OK , ale tego na miejscu nikt się nie trzyma i jakieś KOMPLETNE ŚWIRY wymyśliły sobie słuchajcie, że ja chcę tam 6 lat siedzieć i ...nic nie robić. Obżrerać ich wspaniałą firmę. No wiecie - aż takim zerem nie jestem i idiotką ogólnie w życiu. Byłam rok na bezrobociu bo już choroby psychicznej dostawałam z ilości szkół w Polsce, a ci tam na mnie, że ja na 6 lat. No idioci. Schlani i w ogóle - normalne zera. A ja się łudziłam, że to blisko wiecie. Jak ja bym chętnie napluła dziś na nich to pojęcia nie macie - wszystko do góry nogami od razu i jakieś nie wiem sugestie... Boże - dajcie mi spokój. Jaką ja dostałam lekcję życia to się w głowie nie mieści. No ale czego sie spodziewać po naszych. I teraz też siedzę bez sensu, okłamana. No ale co robić jak się nie zna biegle niemieckiego. Taki koniec czy ciąg dalszy. A wy jak żyjecie?Ci normalni oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
No jak Ci idzie tak dobrze to nic tylko Ci klaskać. Niestety ja mam same złe wspomnienia czy coś. Nie wiem. Wszyscy ze wzlędu na wiek życzą mi śmierci głodowej, no ale co - ostatnie towarzystwo w Holandii - co prezentują sobą oprócz wieku? Nic. Zero. Kompletne dno pod każdym względem. jedynie, że 25 lat mają i to wszystko. Kariera w pracy fizycznej. Zawsze coś tam doświadczenia i wiedzy w tej Polsce już mam. Dawno olać głupią gównaterię bez matury i tyle. No wiecie... a to narzucanie się, takie skakanie. I jedna to nie rozumiem w ogóle - 27 lat już - stara krowa by sie to wydała na tej taśmie, nic z tego. No to ile ona tam będzie siedzieć? 10 lat? I zapiepprzać jak osioł dziki. A niech zapieprza jeśli o mnie chodzi tylko czemu nic już nie ma dla normalnych? Muszą widocznie gdzieś dalej wybyć. Niech zapierdala za te nędzne grosze za czterech powiem wam. Ja bym jej za czterech dała tam robotę jakbym tam rządziła. Ażby na pysk padła i wtedy może by sobie poszła stamtąd i byłoby normalniej. Choć kto to tam wie. Kłamstwa, kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa. Obrzydliwość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Powem wam zastannawiam się co to będzie dalej i normalnie jestem PRZERAŻONA . Pomijając już całe pakowanie i życie na waalizkach.. ale ostatnio grupa z ALFONSEM!!! Wiecie co to znaczy? A co może być teraz. A zaczęło sie od GWAŁCICIELA!!! Miałam sama nie jechać, no ale stało się. Co może być dalej? Nie wiem :((( Wolę nie myśleć - na razie bez sensu siedzę w domu - napiszcie coś!!! W razie co musze uciekać już do Holandii. Wreszcie mogę po tym jak mnie gwałciciel z pracy wyrzucił. Z domku uciekłam, a z pracy wyleciałam. Niezłe, co dalej? :( Lepiej nie wiedzieć. A w 2 pracy mieszkałam w pokoju na KURWY wyobraźcie sobie :((( Nieźle, no to w 3 sie obraziłam, że nie dostałam od razu mieszkania i koniec. I miałam rację. Następnym razem im nasram za to - do ryja dosłownie. Bo to podstawa i koniec. A ponieważ tak źle się zachowuję to wiecej mnie widzieć nie chcą, no ale co ja mogę jak całośc ZWYRODNIAŁA jest - jak mój kręgosłup, nie? Takie życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Moja kariera dotychczasowa słuchajcie to tak HOLANDIA 1. gwałciciel 2.pokój na dziwki NiEMCY 3. alfons (w trakcie resocjalizacji). Kto to pobije? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Niemcy słuchajcie i tak są najlepszi bo alfons w trakcie resocjalizacji ale za ścianą PIERWSZORZĘDNA kurwa. Wiecie co i żałuję, że na nią na policję nie poszłam bo takie gówna a nie ludzie - należało jej się, że prawdopodobnie stręczyciele jacyś to są. Coś w tym stylu? Nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Wiecie - gdybym jeszcze blondynką była... ale cóz...nie będę polskim blondynkom z niemieckim paszportem odbierać szansy na stały etat jak tak lubia niemieckiego(???) alfonsa. Albo polskiego. Polsko-niemieckiego. Ale no to zrobiłam źle , że na policję nie poleciałam. Miałam iść i tej policji szukać. I tyle. I już bym miała pracę. A ja? Głupia wariatka i tyle :( Obraziła się bo piją. Piją? Bardzo dobrze - jeszcze im iśc i kupić więcej. Koniec - tak róbcie bo zostaniecie bez pracy jak ja. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Ja tylko uważałam na 2 byłe prostytutki bo nie znam biegle języka, ale normalnie słuchajcie na policji już jestem dawno, że podejrzewam, że 2 byłe prostytutki obok mnie mieszkają i nie wiadomo czym się trudniły - takie rzeczy miałam obmyślić i na wszystkich wiecie i już mam spokojną prace. A tak? Znowu ktoś? kto? Została lesbijka jakaś? Nie wiem - już nie mam koncepcji - kwadrat. 2x2? coś takiego? Co zostaje dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqwgkjeqbuuu
"BasiaBasiaBasia Piękny kraj, dużo zielonych drzew, dużo zielonych rowerów, dużo zielonej wody i dużo zielonych lisci do palenia......paliłam, piłam i uprawiałam miłość za pieniadze. Warto tam jechać." ---musialas jak widac byc permanentnie nawalona skoro holandie widzialas jako piekny zielony kraj.Ja tam mieszkalem przez 6 lat-kobieto i wiem wszystko o holandii.Jest to brzydki kraj.Wlasciwie jedna wielka wiocha poprzecinana kanalami.Na polach ciagnacych sie wszedzie zamiast kamieni sa z reguly...muszle.Piach a nie gleba.taki morski.Cala holandia jest plaska.Polakowi trudno to sobie wyobrazic.A przepraszam maja gory.Dokladnie dwie gory.Jedna kolo amsterdamu cos ala narta ski a druga kolo dekamarktu-zjezdzalnia dla dzieci w razie sniegu.Wysokosc tej drugiej okolo 5 no moze ze 6 metrow.Poza tym pola,pola,pola.Kraina smierdzacego zgnilego kalafiora,pajakow,wichury i deszczu.Kraj pijakow i cpunow.Co tydzien najwieksze "swieto holenderskie"zwane kermisch-czyli taki polaki lunapark.Zamykaja ulice na wsi i cpaja,chlaja piwo i demoluja wszystko,po czym rozbijaja butelki na ziemi.Ludzie-patologicznie powykoslawiani.Mutanci jajoglowi.Tak w skrocie wyglada holandia-ten"piekny zielony kraj.Acha-wszystkie wiochy wygladaja tak samo.Z poczatku trudno trafic gdzieklolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Powiem wam ja też nie jestem żadną fanką Holandii choć Roterdam i Amsterdam to bym sobie zobaczyła. I wiecie - nie myślcie sobie, że ja przesadzam z tymi prostytutkami, alfonsami - tak właśnie jest!!! W rzeczy samej :( Ledwo z życiem uszłam. I wiecie - jakieś odgłosy za ścianą - zależy co - no ale - od razu walcie na policję - ja miałam całą grupę zgłosić bo byłam przemieszana w firmach i wiecie kiedy ja to zauważyłam? TERAZ - wczoraj. Aż sobie na zadek siadłam, że tak napiszę, że mi firmy przemieszały i myślałam, że jadę z jednej firmy, a pojechałam z innej sobie wyobraźcie - no wiecie to jest skandal i koniec. Bo wiecie - jak tam widzą tę firmę to od razu mają rózne skojarzenia - nienajlepsze jak mniemam. I wiecie - co o tym myśleć? JEDNO KŁAMSTWO. Czy uważacie, że to wszystko jedno jechać z takiej czy siakiej firmy? Ja tak nie uważam. No i mówię wam jedynie tym, że biegle nie mówię przegrałam, a w przyszłości TAK MYŚLE TERAZ przegram tym, że nie jestem ...bez zęba jednego co najmniej. Bo tak by pasowało, ale to se zaczernię jedynkę do góry i pójdę na policję. Co robić słuchajcie? Jakoś trzeba zacząć tę karierę , nie? No i tyle mam do napisania. I to wszystko pasuje - nie pasuje? A nawet jakby dzieci miały - takie...NiEWYRAŹNE - mogą być byłymi prostytutkami i tak je traktuję dziś , jutro i zawsze :( No takie mam życie jak na gwałciciela nie poszłam na polciję. I teraz wiecie - JA NIE POMAWIAM - przepraszam gdzie te 2 blondinki pracowały dotychczas? Bo gdyby miały rację to miały mieć choć jedną stałą pracę - takie tam firmy sie nie liczą - w Polsce albo w kraju, którego są obywatelkami. Nie miały - chyba mają kuku na muniu i tyle. jeszcze zalezy ile razy tam były bla bla bla - pierwszy raz, tak mówiły. No to za rok mają mieć tam stałe zatrudnienie, nie? No bo co - ja nie chcę wiecie mieć przez zera problemów w razie co - pierwszy raz nie musiały wszystkiego wiedzieć, teraz wszystko wiedzą elegancko - już mają mieć stałą pracę, nie? I tyle. Nie mają - oooo źle i koniec :( jak to? Drugi raz i nie ma stałej pracy? Oooo coś nie o to chodzi - to co? Stręczycielstwo zostaje i tyle :( Jak Gucwińscy nad niedżwiedziem i tyle. Bo co? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
A z tym brakującym zebem to słuchajcie wcale tez łatwo nie jest bo jedna blondynka nie miała zęba. No i dobrze - no to powiedzą np. - a ty co? No mam czarną dziurę (zaczernię se) - czemu? Że nie jestem PROSTYTUTKĄ. I teraz przyjdą tamte dwie - jedna ma wszystkie zęby, a ta druga sepleni i nie ma zeba. I o czym to świadczy? Powiedzą mi - ona tez nie jest prostytutką. O nie - ja na to - to sobie poszła wyrwać zeba, żeby nie być prostytutką. I wiecie - wszyscy skierowanie do ...dentysty? No cóz... a ten powie - od kiedy to po zebach rozpoznaje się prostytutkę? Nie wiem - ja na to - ale WYdAWAŁO MI SIĘ, że nie mam jednego zęba, a jednak mam - tak mam do powiedzenia dentyście w razie co. I co wtedy? Eee nie - musze to jeszcze przemyśleć. Jedno jest pewna - ta za szafa nie miała 1 zęba i strasznie się czasem darła. STRASZNIE. No może miałam wezwać pogotowie, ale w pokoju był jej mąż. No chyba, że go nie było. Ale poszłam na policję bo ? Bo mi się wydawało, że mówiła, że zna numer na pogotowie i tyle. ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40lalatminello
Cześć. A w tej szkole to czego uczyłaś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
w szkole uczylam zajoba i podjebistosci mentalnej w sensie owczym.To tak w skrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
W szkole uczyłam agielskiego i biologii. Ale zawsze powiem odwrotnie bo TAK POWINNO BYĆ, ale cóz... nie było dla mnie godzin. I tyle. A teraz zastanawiam się co mam robić. Gdzie ja mam jechać? Żeby sie nie wykończyć normą i LUDZKO mieszkać. Nie wiem - wychodzi mi prosto, że do...Australii. No ale nie mam wizy. I tyle. A potrzebuję? Nawet nie wiem. Ale znowu kwalifikacji nie mam. I takie to życie. Życie - szycie. I jeszcze znowu mi się samochód psuje - TRAGEDIA po prostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
To znaczy powiem wam godziny to nawet i były, ale nie za tyle ile się nalezy. A ja? 5 lat temu zestresowana i to tak wyszło,że mi nie zapłacili. W SUMIE też mi sie to w Polsce zdarzyło, że się czymś tam innym przejęłam niż forsą (Boże - jak na mnie naskoczyli jak stado wilków za te kilka groszy na koncie) no i masz babo placek. W SUMIE powiem wam więc temu zawsze powiem biolog bo jak znam życie trochę łokciami w tym państwie i kogoś zgnoić i już bym pracę miała, a tak? Co ja mam dziś o całości myśleć. Ręcę m się trzęsły jak kretynce te 5 lat temu bo facet doszedł do stołka gwałcąc sobie uczennice. No wiecie co - przez to żona od niego odeszła bo nie wiedziała co jest grane, ludzi pokrzywdził - dziś szczęśliwy emeryt. Wnuków jedynie nie ma i tyle. A ja? Co ja przeżyłam przez niego? A w tym sądzie - nie należało się odszkodowanie mi? Oczywiście , że sie należało. Może przez to wiecie ja taka się zrobiłam ostatnio WSTRĘTNA. Bo miałam to w tej szkole wygrać. Kurde - i w tej szkole też TYLU PIJAKÓW normalnych i wiecie co dostałam dyscyplinarkę ja. I przez to ja taka jestem - nie wiem :( No bo co? Taka prawda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Napiszcie jeszcze coś w tym wątku - ja to już tylko żeby się wynieść z tych naszych jak dla mnie OHYDNYCh firm i tyle. I to jak najszybciej!!! Naprawdę. Teraz też bez sensu siedzę - nie mam pojęcia czemu i po co? No ale miejmy nadzieję, że mnie wyślą - wkrótce. I tyle. A w razie powrotu - byle nie do naszych - w razie jak normy nie wydolę no i wiele zależy od wielu rzeczy. I tyle. Obawiam się że moja psychika jest teraz taka jak w tym teledysku: http://www.youtube.com/watch?v=ABpvdszxtbI i dopóki nie będę mieć normalnego jakiegoś kąta to powiem wam nie widzę tego. I dziwię się tym ludziom w tych firmach - bo wiecie - jeszcze przeżyję, że rodzice na dzieci tam zarabiają, ale młodzi ludzie no to 5 lat góra, nie? No nie - tego się opisać nie da - całe ich zajęcie to JEDEN NA DRUGIEGO jak psy. I wiecie - już pomijając, że w tych domkach WSZYSTKO SŁYCHAĆ - każdą rozmowę, poruszenie, wszystko - naprawdę - to no wiecie... dobra, ktoś tam JAK JA pracę stracił, coś tam w życiu mu w Polsce nie wyszło. Ale tacy młodzi po 20stce? Co oni tam robią - no zależy ile i co? I wiecie - np. okupywanie jednej pracy. No to wiecie - zależy co i jak moim zdaniem. Już bez przesady. A np. chcesz adres. No to języka się naucz urzedowego. A mieszkanie w jakimś kraju, co, nie kosztuje? Przecież to tylk na kredyt. Pensja kuźwa niecałe pól co ma normalny i one chcą mieszkanie kupić? Żyć tam bez języka? Ja tego nie rozumiem. No to zależy ile siedzą w firmie. Dajcie spokój. I wiecie - powiem wam tak - z mojego punktu widzenia ŻEBY SIĘ MNIE NIKT NIE CZEPIAŁ - niech robią za jedną osobę jak należy, a w wolnym czasie kurs języka , a nie robimy za czterech i co dalej? A słuchajcie - czemu ja mam za czterech? Bo co - bo Niemcy kilka maszyn do czekolad Polsce sprzedali? których oni nie potrzebowali bo nie i już. No bez przesady. No to i tak z krakowa jest większość słodyczy. Warszawa, łódź. A reszta? Bez przesady i koniec - a wszystko i tak starocie niemieckie moim zdaniem - nie widziałam, ale na zachodzie stare klekoty ich to co dopiero w Polsce i koniec. A te młode osoby w tych firmach - dyć z POLSKI - rusz dupsko, pojeździj trochę - i co one chcą dalej robić? Wydać się? No to już powinny. Naprawdę. Do piekła z takimi i koniec rozmowy. Cały zakład zajadą, miejsce kwaterunku a i tak do niczego nie umieją dojść. Bez wyrzucania, uczciwie nic. Patrzcie - w sumie jedyne co robią to zajob. No to niech idą do jakichś światowych firm robić ten zajob. W takiej małej firmie zajob za czterech. To już bym poszła do światowej - zawsze krok do przodu, nie? A cena - no może zapłacą może nie, kto wie? I wiecie - najgorsze kurestwo to jest to - to wszystko jest bez biura. No cóz... i tu miałam być mądrzejsza bo ich tam nie ma. Właśnie TERAZ W TYM MOMENCIE DOKŁADNIE rozumiem jak to jest bez biura - wiecie jak? WCALE. A te rodziny... no i tak przegrałam bo myślałam , że to rzeczywiście jest bez biura, ale takie zera , że tego nie udowodnisz. W przyszłości no - nie wiadomo - może jakiś światowy bajzel przed nimi. Kto wie? Na razie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
Ale wiecie - czegoś się nauczyłam w czasie ostatnich 4 miesięcy. Niby to zawsze wiedziałam - jak każdy, ale jednak tak mi to życie uwypukliło - cokolwiek to oznacza - i "ubrałam " to spostrzeżenie w żarcik taki - no trochę smutny, ale żarcik taki. Oto spotyka się przypadkowo dwóch alfonsów i rozmawiają o swoich matkach. Jeden mówi: - Wiesz moja matka była dziwną. A drugi mówi - A moja wiesz...też. I co wy na to? Ale takie jest życie - naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobabezrobotna
dziwką - miało być. Sorry za przejęzyczenie. No niby co mogła robić matka alfonsa, nie? No ale ... wiecie - hmmm...zawsze mógł się popsuć ktoś z tzw. dobrej rodziny, co nie? hahaha :( Śmieszy was mój żarcik? Mam nadzieję :classic_cool: :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanuna
osobabezrobotna ty to nie jestes czasem sławetna owieczkaboża ? bo cos po sposobie pisania mi na nia wygladasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewa o1
tak , bezrobotna to owieczka boza a kiedys mowiona na nia "ta od bachledy" :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraT
Pewnie, że warto!Ja pracuje od trzech miesięcy w Holandii i nie żałuje, że zdecydowałam się na wyjazd!Zabrałam ze sobą dowód z offshoreidcardscom i ubezpieczenie na wyjazd więc czuje się tu prawie jak w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×